W takim razie, co to za wypas. Wypas to te cudeńka zaczynają.
Re: Czujnik? Ale czego?
: 09 paź 2010 08:39
autor: aga1
Dziś zamierzam sprawdzić , czy też mi dali to coś razem z bryczką . Z mojej pozycji ( kiedyś usłyszałam w jakimś filmie , że osoba niewysoka , to ktoś "wzrostu siedzącego psa" ) tego NIE WIDAĆ .
Re: Czujnik? Ale czego?
: 13 paź 2010 18:59
autor: aga1
Nie mam dynksa . Szkoda , bo ładny .
Re: Czujnik? Ale czego?
: 13 paź 2010 19:02
autor: Kwarcu
Hmmm, ale ponoć małe jest piękne, więc zawsze to pocieszający argument na niski wzrost.
Czy ktoś kto to ma odważy się to wyciągnąć/obadać?
Re: Czujnik? Ale czego?
: 14 paź 2010 01:08
autor: soulek
Ja wolę tego nie robić, jeszcze zarysuje swoją czarną luksusową perłe.
Kwarcu- w materii wielkości całkowicie przyznaje Ci rację. Małe jest piękne
Re: Czujnik? Ale czego?
: 14 paź 2010 05:16
autor: Dżaguś
trochę się wstydzę,bo kobiety czytają,ale mnie to przypomina ...łechtaczkę
Re: Czujnik? Ale czego?
: 14 paź 2010 08:20
autor: shafted
to se ją postymuluj no nawet mnie to się tak nie skojarzyło - pełny respekt Dżaguś!
Re: Czujnik? Ale czego?
: 14 paź 2010 09:00
autor: uuuuplask
Ciekawe gdzie ma punkt G? Moja dusza natomiast jest pozbawiona łechtaczki