Strona 4 z 5

Re: Stuki-puki

: 26 mar 2011 15:43
autor: czaprak
A jednak te pukanie pochodzi od zawieszenia. "SOUL" był najbliżej właściwej diagnozy. Dzisiaj poprosiłem brata o boczne zabujanie moim autem a sam w tym czasie szukałem żródła pukania. Te odgłosy pochodzą od tylnego lewego koła, a gdy poszarpałem tym kołem poczułem, że ma lekki luz, ledwo wyczuwalny. Pozostałe koła też sprawdziłem w podobny sposób i tego luzu nie stwierdziłem. Tak więc w poniedziałek, wtorek będę w serwisie w tej sprawie. Obecnie biorę się za czytanie tematu "zawieszenie".

Re: Stuki-puki

: 26 mar 2011 20:19
autor: ppejta
głuche stuki w zawieszeniu to jedna z pierwszych rzeczy jakie zauwazyłem po wyjeździe z salonu , szczególnie słyszalne z przodu przy jeżdzie na asfaltowych nierównościach , małżowina ma sie zdziwiła odgłosami ale odpowiedziałem " ten model tak ma " i staramy sie nie zwracac uwagi na stuki-puki . Miałem cichą nadzieję że w RM2011 cos poprawią ale dlaczego mamy miec lepiej od starszych uzytkowników Soula :złosliwy: ( wystarczy ze mamy komputer pokładowy i kilka gadżetów wiecej )

Re: Stuki-puki

: 27 mar 2011 13:11
autor: Hary66
To u mnie było to samo tylko z prawym tylnym kołem. Trzeba było wymienić tuleję metalowo gumową w zawieszeniu. Serwis, gwarancja i po problemie.

Re: Stuki-puki

: 27 mar 2011 18:38
autor: hektar
Od jakiegoś czasu wkurzał mnie ten szelest gdzieś jakby z podszybia dzięki Forum odkryłem że to ta dupna zaślepka przy zawiasach drzwi. Teraz trzeba coś wymyślić.. bo te fabryczne plastikowe śrubki nigdy nie dadzą sobie z tym rady.
Jako że to temat o stukaniu dodam jeszcze, że osobiście spotkałem się z dźwiękiem, który jak się okazało pochodził z poluzowanego górnego mocowania amortyzatora. Dla odmiany od strony pasażera :)

Re: Stuki-puki

: 05 kwie 2011 20:05
autor: Darooo
U mnie też bylo kilka zródel stukania z tylu i nawet względnie udalo mi się je sprowadzić do porządku dziennego, czyli praktycznie ich niema. Oto i one:
-w zimie piszczala uszelka 5-tych drzwi, przesmarowanie pomoglo,
-cyngielki przy klapie po bokach (male czarne, gumowe) warto podokręcać i przesmarować,
-trochę tlukla mi się klapa na zamku - metalowe kulucho przy karoserii owinolem ze trzy razy taśmą izolacyjną, jest lepiej,
-ostatnimi czasy coś strasznie mi tykalo z tylu okazalo się że jest to to czarny plastikowy boczek na tylnej klapie i on tak szaleje, podlożylem kawalki gumowej uszczelki między tylną szybę a plastki i jest teraz o niebo lepiej, jest normalnie,
-tykająca szyba z przodu to oczywiście te zaślepki przy zawiasach (jest ich po trzy) ja wyjalem po dwa owinolem lekko izolacją i wcisnolem z powrotem, pod platik popsykalem jakimś tam srodkiem samrnym i wszystko ucichlo i jest cicho od jakiś 5 tys kilometrów,
-coś mi tyka w slupku od strony kierowcy lub w zamku ale jak na razie nic z tym nie robilem, może ktoś coś podobnego mial i mi coś poradzi w tej materii
:ups: EDIT:
-drażnily mnie lekko te drobne cykania-stuki w slupku od strony kierowcy, w moim przypadku nie byl to żaden zamek. Sprawa jest prosta: uszczelka na drzwiach w okolicy zamka przymocowana jest do drzwi czterema śmiesznymi zaciskami (bardzo male) i to wlasnie te zaciski dość luźno latają i wywolują takie dziwne cykania-pocierania. Jak na razie nic z tym nie robilem psyknalem tam troszkę jakiegoś smarowidla i troszkę sie uciszylo. Można pod te zaciski podlożyć cienkie gumeczki i też powinno być ok. Pomijam fakt że caly plastik na drzwiach lekko stuka i skrzypi ale to tylko od czasu do czasu, ale ten temat odpuszczam boczków sciągać mi się nie chce. Pozdrawiam :walka:

Re: Stuki-puki

: 07 kwie 2011 20:23
autor: czaprak
W moim przypadku serwis stwierdził, że odgłosy dochodzą z amortyzatorów. Decyzja, amortyzatory do wymiany? Nie jestem tej diagnozy pewny ale chyba się na tym znają, mam taką nadzieję.

Re: Stuki-puki

: 24 maja 2011 19:35
autor: Funiix
a mi tak trzeszczy w okolicach nad radiem. Dokręcili , pomogło na miesiąc .

Re: Stuki-puki

: 20 cze 2011 16:29
autor: kawex
A jak macie umocowaną gaśnicę i trójkąt żeby nie podskakiwał i nie stukał. Bo u mnie leży to wszytko przy kole dojazdowym i nie mam pomysłu jak je umocować.

Re: Stuki-puki

: 20 cze 2011 20:27
autor: Kwarcu
Ja to tam jakoś upchnąłem przy tym kole dojadowym i nic nie lata ani nie stuka, więc niech sobie leży. Szmatkami chyba obłożyłem. Nie pamiętam już, ale da się ładnie to zrobić, żeby była cisza. :D

Re: Stuki-puki

: 01 lip 2011 20:43
autor: aga1
hektar pisze:Od jakiegoś czasu wkurzał mnie ten szelest gdzieś jakby z podszybia dzięki Forum odkryłem że to ta dupna zaślepka przy zawiasach drzwi. Teraz trzeba coś wymyślić.. bo te fabryczne plastikowe śrubki nigdy nie dadzą sobie z tym rady.
Nie trzeba nic wymyślać - sympatyczni panowie z serwisu wymieniają tzw. spinki na większe w ciągu pięciu minut i stuki-puki jak ręką odjął.