Czerwone wnetrze Soula

Wszystko o wnętrzu twojej KIA SOUL.

Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Czerwone wnetrze Soula

Post autor: soul » 09 lip 2009 11:15

Ja mam czerwone fabryczne tapicerki(góry foteli przednich i tylnych) :swiety: nowe, oryginalne etc..
Mogę odsprzedać - zaznaczam , że nie jest to tania zabawa. :bajer:
Jeśli kogoś interesuje to proszę PW.

czaprak
Uzależniony
Posty: 191
Rejestracja: 06 gru 2010 22:05
Czym jeżdzę: SOUL RM 11 XL CRDi Java Brown
Lokalizacja: Słupsk

Re: Czerwone wnetrze Soula

Post autor: czaprak » 18 mar 2012 18:04

Czerwono-czarna tapicerka jest super, szczególnie do czarnego SOUL'A. Ja mam beżowo-czarną (wybór Pani żony), dlatego mam zawsze pod ręką okulary polaryzacyjne. Niestety, przy beżowej tapicerce i nasłocznieniu są duże odbicia w przedniej szybie.

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Czerwone wnetrze Soula

Post autor: Kwarcu » 18 mar 2012 19:36

O, dobry temat poruszyłeś(okulary polaryzacyjne), lekki OT będzie z mojej strony ale tylko to wtrącę. :P
Ja polaryzacyjnych używam dość często, o wiele więcej i lepiej widać.
Polecam każdemu do jazdy samochodem, fajna sprawa.

Ja kupiłem sportowe Arctici z wymiennymi szkłami - jedna para to czarne przyciemniane przeciwsłoneczne, druga para to żółte bardzo lekko przyciemnione - dobre do jazdy we mgle i podczas deszczu. Obie pary z filtrem polaryzacyjnym.
Nie warto kupować jakiegoś badziewia, lepiej zainwestować w te okulary ponad 100 zł. O oczy trzeba dbać, bo te tanie oprawki to tylko szkodzą. Jakby ktoś chciał mój konkretny model zobaczyć to na PW może napisać i podam link.

Pozdrawiam.

Akcent
Bywalec
Posty: 25
Rejestracja: 11 kwie 2011 22:20
Czym jeżdzę: benzyna 1.6 XL
Lokalizacja: Polska Wschodnia

Re: Czerwone wnetrze Soula

Post autor: Akcent » 19 mar 2012 01:06

Wracając do tematu :) zrobiłem już 17000 km autem z czerwono-czarną tapicerką. Tez na początku miałem obawy czy kolor nie będzie męczył/drażnił przy dłuższej jeździe albo zwykłej eksploatacji na co dzień. Dzisiaj wiem, że był to świetny wybór. Mam czerwonego Soula więc kolor tapicerki i plastików rewelacyjnie się komponują. Po drugie - wnętrze nie jest przytłaczające. Przymierzałem się w salonie do wersji M z czarną deską i wyglądało to fatalnie i jakoś klaustrofobicznie. Czerwono-czarne wnętrze daje przestrzeń, jest pogodne no i rewelacyjnie zwraca uwagę ;)

Tak na marginesie - jak na dziś to jestem przekonany, że kupując w przyszłości nowe auto będę szukał także dwukolorowych wnętrz. Świetnie w mojej ocenie wygląda czarno-brązowe (wielbłądzie?) wnętrze Rio w wersji XL. Cudeńko.

Co do pepitki to też się nad nią zastanawiałem, ale z perspektywy czasu chyba wybrałem lepiej. Choć to i tak kwestia lakieru jaki się wybiera. Pepitka super komponuje się z vanilką czy białym lub czarnym autem.

Awatar użytkownika
Deshien
Bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 16 gru 2011 17:46
Czym jeżdzę: Czarno-czerwona, 1,6 DOHC CVVT, L
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Czerwone wnetrze Soula

Post autor: Deshien » 19 mar 2012 07:33

Co prawda niecałe 5k na liczniku ale chyba mogę zabrać głos ;)
Chciałem czarnego L i wielce ucieszyłem się na wieść, że istnieje wersja z czerwono-czarnym wnętrzem (tapicerka, kokpit i wykończenia). Wygląda rewelacyjnie - myślę, że podobnie jak w czerwonej duszyczce, choć czerwona sama w sobie już sprawia ciepłe wrażenie kolorem. Czarne wnętrze z czarnym lakierem - nie dla mnie. Za smutne. Więc jeśli ktoś kiedyś będzie się zastanawiał - polecam dwukolorową :)
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ