Kratka? czy to ma sens?

[symek]

Ja nie mialem problemu. Od razu jak sie zmienily przepisy kupilem Soula do firmy. I tylko po to aby odliczyc VAT i zrobic jednorazowa amortyzacje.

to masz problem. ten samochód jest ciężarowy ale tylko w wg podatku VAT. wg przepisów o podatku dochodowym jest on osobowy, zatem amortyzacja jednorazowa nie przysługuje. Wyrok trybunału europejskiego nie ma zastosowaniu w podatku dochodowym, gdyż unia w takowe podatki się nie wtrąca.

[komandos]

Panowie, po co tyle szumu - kto ma firmę tak robi i to jego problem
Można VAT amortyzować jednorazowo, ale pod warunkiem że ma się z czego odliczyć...
Ja mam amortyzację liniową, przez okres 5 lat co miesiąc odliczam sobie kwotę netto 808,74 zł.
Owszem istnieje możliwość skrócenia okresu amortyzacji o połowę - w przypadkach szczególnych, ale trzeba to fiskusowi udokumentować, np. użytkowanie samochodu do przewozu towarów / dotyczy to typowych samochodów dostawczych /.
Natomiast można żądać od fiskusa zwrotu podatku VAT - 100 %, ale wiąże się to z kompleksową kontrolą firmy.
Lub też systematycznie odliczać go co miesiąc, tak samo jak od kosztów utrzymania / paliwo, przeglądy oraz akcesoria /.
Podsumowując - jak najbardziej kratka ma sens dla prowadzących działalność gospodarczą.

[stasi29]

VAT sie nie amortyzuje tylko odlicza. Amortyzuje sie samochod. I odliczenie VAT nie wiąże sie wcale z kompleksowa kontrola. Urzędy wykonuja bardzo czesto tylko czynności sprawdzające.

[soul]

To jesteś w wielkim błędzie.
Podatek vat jest bezpośrednim dochodem skarbu państwa.
Jeśli odliczysz go jednorazowo dużo to pipy w us to widza i masz kontrole jak w banku jeśli nie teraz to w ciągu najbliższego roku.
Sprawdza czy stać cie było na taki zakup i czy odliczyłeś prawidłowo.

[stasi29]

Odliczylem 100 % VAT. Nie mialem kontroli. Zamortyzowalem samochod jednorazowo bo pozwala mi na to prawo. Wiec proponuje troche poczytac przepisy prawa ewentualnie skorzystac z dobrego doradcy podatkowego a pozniej sie wypowiadac

[soul]

Czego się spinasz.
To, że coś można nie znaczy , że się to babie z tłustymi włosami będzie podobało.
Widzę, że z us miałeś mało do czynienia i nie wiesz co to za .....urwy.
Zawsze pani może powiedzieć , że nie widzi konieczności posiadania przez ciebie takiego drogiego auta , że mogłeś przecież nabyć tańszy itd.
Uprzedzając Twoje następne pytanie -co to kogo obchodzi co za auto kupujesz ,odpowiadam-To że wydajesz swoje zarobione pieniądze nie oznacza , że możesz je wydać na co chcesz.

[stasi29]

Dyskusja z Toba jest bezcelowa. A z urzedami mam doczynienia na codzien. Milego dnia!

[symek]

Zamortyzowalem samochod jednorazowo bo pozwala mi na to prawo. Wiec proponuje troche poczytac przepisy prawa ewentualnie skorzystac z dobrego doradcy podatkowego a pozniej sie wypowiadac

forum nie jest podatkowe i nie sądzę żeby kogoś zbytnio interesowała dyskusja na temat prawa podatkowego , ale mnie jako żywo interesuje w którym przepisie wyczytałeś, że masz prawo zamortyzować taki samochód jednorazowo. Pracuję w kancelarii doradztwa podatkowego i na co dzień zajmuję się podatkami i jeszcze nie spotkałem się z taką opinią. Jednorazowa amortyzacja przysługująca małym podatnikom pozwala na całkowite zaliczenie do kosztów podatkowych wartości środków trwałych,sklasyfikowanych wg KST w grupach 3-8 (z wyłączeniem samochodów osobowych)w miesiącu przyjęcia ich do używania do wysokości 50 tys Euro w przeliczeniu na złote wg kursu blablabla itd. (mówi o tym art 22k ustawy o podatku dochodowym)Za samochód osobowy w ustawie o podatku dochodowym uznaje się pojazd wg Art 5a p19 ustawy o podatku dochodowym.No chyba że masz w swoim SOULU kratę za przednimi fotelami itd... Także mamy tutaj w naszym prawie takiego potworka który powoduje że ten sam samochód jest i ciężarowy (w podatku VAT) i osobowy(w podatku dochodowym). Swoją drogą gratuluję Ci że wystąpiłeś o zwrot i nie miałeś kontroli Praktyka kontrolowania podatników ubiegających się o swoje jest dość powszechna. A po drugie jeśli będą Ci w przyszłości kontrolować dochodowy - czego nie życzę - to na bank zakwestionują Ci ten sposób zaliczenia 100% wartości auta w koszty, juz w momencie przyjęcia do używania. Tyle co mam do powiedzenia na ten temat. Jeśli mi nie wierzysz to proponuję lekturę przepisów prawa własnie,może ewentulną zmianę doradcy podatkowego. dodatkowo bardzo przydatny numer telefonu : 0801 055 055 - Krajowa Informacja Podatkowa.

pozdrawiam

[stasi29]

Przykro mi ale jestes w bledzie. Nie wdaje sie w dyskusje bo to naprawde nie ma sensu bo nie jest to forum podatkowe.

[kaga]

to nie forum podatkowe , ale można chyba wyjaśnic sprawę , z tego co wiem to odliczenie vatu to jedna sprawa , a amortyzacja to coś innego i prawie na pewno nie można jej zrobic jednorazowo , co do tych wydumanych kontroli us nie takie vaty się odliczało i kontroli nie było , jeżeli nie kombinujesz i systematycznie płacisz duże podatki to i w książki ci nikt nadmiernie nie zagląda