Przyciemniane lusterko wewnętrzne

[arturs]

Witam..
Nie wiem czy wpadło wam w oczy - dzisiaj przypadkiem wracając wieczorem do domu na to wpadłem..
nie ma w mojej wersji auta automatycznego ściemniania i kamery ale jakoś wcześniej pobawiłem się lusterkiem i przypadkiem wpadłem na to że naciskając takim "dynksem" pod lusterkiem przestawia się lusterko "w dół" - tak że w dzień widać siedzących na tylnej kanapie - dobre do kontrolowania co dzieci robią . to akurat nie jest bardzo odkrywcze chyba.. ale..
jak wracałem wieczorem do domu od rodziców jechał za mną samochód wyższy ode mnie i świecący prosto w szybę. Przestawiłem sobie lusterko w dół i bardzo się zdziwiłem.. w lusterku zamiast ciemności zobaczyłem super przyciemnione światła samochodu z tyłu.. Może odkrywam Amerykę i zaraz mnie wyśmiejecie że w KIA to "oczywista oczywistość" ale jeździłem już paroma samochodami i w żadnym takiej funkcji "w lusterku" nie było.. Może ktoś skorzysta bo po ciemku jeździ się naprawdę super..
Pozdrawiam

[Kamilczas]

We wszystkich samochodach, jakimi miałem okazję jeździć do tej pory, takie rozwiązanie było. Szczerze powiedziawszy to nawet nie myślałem, że są samochody, w których nie ma takiego myku

[BassPlayer]

Myślę, że takie lusterko to standard od co najmniej 20 lat...

[Mish]

Moi rodzice mieli je w Polonezie

[miazg]

Potwierdzam, w polonezie rowniez byl taki wynalazek Ale czlowiek sie uczy cale zycie

[Misiaq]

Witam..
Nie wiem czy wpadło wam w oczy - dzisiaj przypadkiem wracając wieczorem do domu na to wpadłem..
nie ma w mojej wersji auta automatycznego ściemniania i kamery ale jakoś wcześniej pobawiłem się lusterkiem i przypadkiem wpadłem na to że naciskając takim "dynksem" pod lusterkiem przestawia się lusterko "w dół" - tak że w dzień widać siedzących na tylnej kanapie - dobre do kontrolowania co dzieci robią . to akurat nie jest bardzo odkrywcze chyba.. ale..
jak wracałem wieczorem do domu od rodziców jechał za mną samochód wyższy ode mnie i świecący prosto w szybę. Przestawiłem sobie lusterko w dół i bardzo się zdziwiłem.. w lusterku zamiast ciemności zobaczyłem super przyciemnione światła samochodu z tyłu.. Może odkrywam Amerykę i zaraz mnie wyśmiejecie że w KIA to "oczywista oczywistość" ale jeździłem już paroma samochodami i w żadnym takiej funkcji "w lusterku" nie było.. Może ktoś skorzysta bo po ciemku jeździ się naprawdę super..
Pozdrawiam

pozwolisz, że zweryfikuję to co napisałeś, domyślną pozycją lusterka jest pozycja, którą Ty opisujesz jako w dół. Czyli ten dynks odchylony do tyłu i nie ma to nic wspólnego z podglądaniem siedzących z tyłu. Jeśli oślepia Cię samochód jadący z tyłu to dynks ciągniesz do siebie i lusterko się podnosi, dzięki temu lusterko zmienia kąt i wtedy widać jakby sufit, a w nim w przyciemnieniu tylną szybę .

[sowapl]

masz prawie rację.."prawie" gdyz jeśli chodzi o nasz samochód na pozycji którą Ty nazywasz domyslną brakuje kąta nastawienia bym mógł dobrze przy tylna szybe patrzeć. po prostu tak wczesnie kończy sie zakres regulacji w góre iż nawet moja niewysoka małżonka nie potrafi sobie w tym ustawienu dźwigni wyregulować lusterka. Dopiero gdy dźwignie da sie do siebie to możemy je odpowiednio wyregulować zaś w nocy dajemy ją "od siebie" i tym sposobem mamy obraz odbity, w którym nie oślepiaja nas światła jadących za nami.

[Misiaq]

a to ciekawe co piszesz, muszę na to zwrócić uwagę, tym bardziej, że mam 192 cm i do tej pory wszystkie auta jakimi jeździłem miały zamontowane lusterko tak, że ustawienie domyślne było tak jak piszę. Na dobrą sprawę to lusterko wewnętrzne jest zbędnym gadżetem także w razie czego nie będę sobie nim głowy zawracał. Zdemontuję

[sowapl]

hihi..zdrowe podejście. Ja jednakże jestem do tego elementu dość przywiazany gdy na co dzień używam

[Misiaq]

też tak miałem, jednakoż systematycznie oduczam się używania tego wynalazku. Póki co jestem na etapie nie wycierania tylnej szyby, a jeśli mam brudną szybę z tyłu to mnie mniej kusi do zaglądania w wewnętrzne lustro. Kolejny etap to będą tylne ciemne szyby w Soulu i wtedy w ogóle to oleje