Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Zdejmij sobie obudowę liczników-należy ja wyszarpnąć do przodu w stronę kierownicy.
Następnie wykręć licznik i dotnij folie.
Jeśli zamierzasz odpiąć wtyczki od licznika to zdejmij klemę z akumulatora.
Następnie wykręć licznik i dotnij folie.
Jeśli zamierzasz odpiąć wtyczki od licznika to zdejmij klemę z akumulatora.
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Taka folia to będzie ostateczność... już nawet ustaliłem, czego użyję do przysłonięcia zegarów
kliknij na foto
Będzie jedynie problem z umocowaniem, bo jest ona dość cienka Ale to w ostateczności... najpierw praca koncepcyjna... jak coś mi się urodzi, to się podziałkuję oczywista
kliknij na foto
Będzie jedynie problem z umocowaniem, bo jest ona dość cienka Ale to w ostateczności... najpierw praca koncepcyjna... jak coś mi się urodzi, to się podziałkuję oczywista
pozdrawiam - mordimer
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Bardzo istotne info... wybacz, ale chciałbym się upewnić: jesteś absolutnie pewien, że nie ma tam żadnego wkręta i owa obudowa siedzi jedynie na zatrzaskachSOUL pisze:Zdejmij sobie obudowę liczników-należy ja wyszarpnąć do przodu w stronę kierownicy.
Pytam, bo byłaby to pierwsza obudowa zegarów jaką znam, która jest tylko zatrzaśnięta... a parę już widziałem
pozdrawiam - mordimer
-
- Nasz człowiek
- Posty: 590
- Rejestracja: 13 wrz 2010 11:17
- Czym jeżdzę: SOUL 1,6 CRDi XL Play
- Lokalizacja: Lublin
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Zaczyna się robić ciekawie. Jak patent z folią zadziała, to chętnie odkupię część niepotrzenbej folii.
Pozdrawiam, Hary.
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Jak mówię to mówię a jak mówię to wiem co mówię.
To badziewie jest tylko na zatrzaskach.
Ciągnąć mocno do siebie w kierunku kierownicy.
Zdejmowałem bo grzebałem.
Jak co rozebrać jest manual na kiatech info.
To badziewie jest tylko na zatrzaskach.
Ciągnąć mocno do siebie w kierunku kierownicy.
Zdejmowałem bo grzebałem.
Jak co rozebrać jest manual na kiatech info.
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Jasne... dzięki i sorry, już więcej nie zwątpięSOUL pisze:Jak mówię to mówię a jak mówię to wiem co mówię.
... a potem się dziwić, że trzeszczy
Dobra - milknę do przyszłego tygodnia, kiedy to wolny czas pozwoli mi na zmierzenie się z problemem.
pozdrawiam - mordimer
-
- CIEMNOŚĆ WIDZĘ, CIEMNOŚĆ
- Posty: 33
- Rejestracja: 12 sie 2010 20:24
- Czym jeżdzę: SOUL XL CRDi
- Lokalizacja: Torun
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Dodam jeszcze tyle od siebie, że dzwonilem znowu do serwisu Kia w Zabrzu. Powiedzieli mu że muszę do nich podjechać w sprawie tych zegarów. Jak zabaczą Soula to powiedzą czy da się zalożyć te regulacje. Wedlug nich jedne Soule maja w ukladzie jakąś kostke elektryczną do której można podlączyć ściemniacz od Vegi, a inne tej kostki nie mają. To który wóz ma to nie zależy ani od rocznika ani od wyposażenia.
Troche trudno mi w wszystko uwierzyć i cos mi się zdaje zę panowie z serwisu trochę kręcą. Na wycieczke przez pól polski na razie sie nie wybieram i nie będę tego sprawdzal. Coraz bardziej podoba mi się patent z folią przyciemnającą i jak koledze uda się w ten sposób zegary przyciemić to też tak zadzialam.
W przyszlym tygodniu umówiony jestem w tej sprawie przyciemnienia zegarów w serwisie w Toruniu, może oni coś będą w stanie zdzialać. Pozdrawiam.
Troche trudno mi w wszystko uwierzyć i cos mi się zdaje zę panowie z serwisu trochę kręcą. Na wycieczke przez pól polski na razie sie nie wybieram i nie będę tego sprawdzal. Coraz bardziej podoba mi się patent z folią przyciemnającą i jak koledze uda się w ten sposób zegary przyciemić to też tak zadzialam.
W przyszlym tygodniu umówiony jestem w tej sprawie przyciemnienia zegarów w serwisie w Toruniu, może oni coś będą w stanie zdzialać. Pozdrawiam.
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Miałem dziś troszkę czasu, wiec wykonałem kilka telefonów... w serwisach zdziwienie: "nikt nam tego nie zgłaszał"... ciekawe... zadzwoniłem wiec do serwisu KMP a tam dokładnie to samo... w krótkich, żołnierskich słowach ujmę meritum stanowiska serwisu tak: "nikt /sic!/ nam jeszcze tego nie zgłaszał, auto ma homologację i odczep się, człowieku, bo my nic nie możemy zrobić - jak będzie więcej zgłoszeń, to być może..."
Polecam zatem "oślepianym" koleżankom i kolegom: tel.225464000 w.199... bo najwyraźniej mój telefon to zbyt mało
Polecam zatem "oślepianym" koleżankom i kolegom: tel.225464000 w.199... bo najwyraźniej mój telefon to zbyt mało
pozdrawiam - mordimer
- Dziq
- Uzależniony
- Posty: 232
- Rejestracja: 24 mar 2010 22:37
- Czym jeżdzę: Vaniliowym Smokiem na ropę jeżdżę :)
- Lokalizacja: 3city
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Dla mnie tak naprawdę wasz problem jest wydumany. Jeżdżę sporo po nocy i nic mnie nie oślepia (no może światła pojazdów z naprzeciwka).
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Widzisz przyjacielu - skoro ten problem jest dla Ciebie wydumany, to nie nabijaj postów, skoro Cię nie dotyczy... dla mnie choroba lokomocyjna to wydumany problem, bo jej nie mam... jedni mają wrażliwe powonienie, inni żołądek a jeszcze inni oczy... ja i mnie podobni akurat cierpimy z powodu tego ostatniego - zabawisz się w lekarza
pozdrawiam - mordimer