Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68
-
- GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
- Posty: 343
- Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
- Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
To jest samochód na miasto. Krótkie odcinki. Myk myk i na miejscu. Tak został pomyślany. Tak jest reklamowany.
Rozwozisz chleb, że jeździsz nocą po mieście? Kierowcą TIR-a,że robisz trasy nocą? O co kaman?
Rozwozisz chleb, że jeździsz nocą po mieście? Kierowcą TIR-a,że robisz trasy nocą? O co kaman?
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Dobre. Masz plusa u administracji.
-
- CIEMNOŚĆ WIDZĘ, CIEMNOŚĆ
- Posty: 33
- Rejestracja: 12 sie 2010 20:24
- Czym jeżdzę: SOUL XL CRDi
- Lokalizacja: Torun
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Żaden tam kierowca Tira, mieszkam w Toruniu pochodzę z poludnia polski. Jezeli prace kończe wieczorem to jadącna poludnie jade w nocy. Jak wracam to tez jadę w nocy nie trace dni na przejazd prze polske. NIe wiem dla większości może soul jest drugim samochodem ale dla mnie jest to teraz glówna bryka transportowa. W rok przejeżdzam troche ponad 30 tys z czego naprawde sporo tych tys to jazda nocą.
Jak na razie to przejechalem nim zaledwie 3tys km ale sądzę ze jest calkiem wygodny na trasy, na miasto tez ok.
Jak na razie to przejechalem nim zaledwie 3tys km ale sądzę ze jest calkiem wygodny na trasy, na miasto tez ok.
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Rozumiem, że Ty masz jedno auto po mieście, drugie do 100km i trzecie powyżej... ale mnie stać tylko na dwa, z czego drugim jeździ żona, i muszę sobie tak biedny radzić także i w nocy na długich trasach... i nie tylko ja.wujeksoul pisze:To jest samochód na miasto. Krótkie odcinki. Myk myk i na miejscu. Tak został pomyślany. Tak jest reklamowany.
Rozwozisz chleb, że jeździsz nocą po mieście? Kierowcą TIR-a,że robisz trasy nocą? O co kaman?
A skoro autko ma służyć tylko po mieście i w dzień, to ja bym przeszedł na komunikację miejską
pozdrawiam - mordimer
-
- GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
- Posty: 343
- Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
- Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Mam dwa, a i to za mało Kurdupel na miasto bo wszędzie wlezie ( nie mam czasu na komunikację miejską, dochodzenie na przystanek, czekanie na nim i pocenie się albo marznięcie) i większy samochód na trasy ( komfort, cisza, łatwośc wyprzedzania, duży bagażnik itp, ale nie nadaje się do manewrowania w centrum i trochę pije w mieście).
Brakuje mi jeszcze na początek jakiejś fajnej sportówki żeby jajka poprostować.
Piszę to nie po to by się chwalić ( bo nie ma się czym chwalić- sporo rodzin ma dziś dwa, trzy samochody w stajni) lecz pokazać, że jak się chce uniwersalne auto to się nie kupuje klasy A, B ( Soul to klasa B), D, E, leczy wybiera się klasę C jak compact, której to zadaniem jest łączenie funkcji rodzinnych ( pokonywanie tras, bagaże), ale też funkcjonowanie w mieście. Czyli jak się chce mieć jeden samochód do wszystkiego to szukamy wśród Golfów, Octavii, Focusów, Astr, Corolli. One oferują taki zgniły kompromis- są do wszystkiego i do niczego Mniejsze od nich nie pomieszczą tobołów, rodziny i wytrząsą łby na trasie, większe od nich są nieporęczne i paliwożerne w miescie.
Do czego zmierzam? Soul to fun car jak wielokrotnie pisalismy. Sprytny lanserski gadżet z zerowym bagażnikiem stworzony do wyszukiwania dziwnych miejsc do parkowania na miescie Należy zrozumiec, że dla takiego samochodu mocne podświetlenie zegarow może miec sens, a jak razi bo sie używa jako nocny samochod długodystansowy to należy zainicjowac wątek Słodowego- Jak ulepszyc podswietlenie Soula, zamiast pisać skargi, że razi, że głupki, że dno.
(Swoją drogą brykanie Soulem do Francji to niezłe przegięcie, albo wyczyn jak kto woli).
Z drugiej strony piszczie, przecież jak dołożą regulację to komu się stanie krzywda? Jeżeli do Kia Polska setka użytkowników napisze o tym być może RM 2012 już dostanie wiadomy potencjometr.
Pozdrawiam.
Brakuje mi jeszcze na początek jakiejś fajnej sportówki żeby jajka poprostować.
Piszę to nie po to by się chwalić ( bo nie ma się czym chwalić- sporo rodzin ma dziś dwa, trzy samochody w stajni) lecz pokazać, że jak się chce uniwersalne auto to się nie kupuje klasy A, B ( Soul to klasa B), D, E, leczy wybiera się klasę C jak compact, której to zadaniem jest łączenie funkcji rodzinnych ( pokonywanie tras, bagaże), ale też funkcjonowanie w mieście. Czyli jak się chce mieć jeden samochód do wszystkiego to szukamy wśród Golfów, Octavii, Focusów, Astr, Corolli. One oferują taki zgniły kompromis- są do wszystkiego i do niczego Mniejsze od nich nie pomieszczą tobołów, rodziny i wytrząsą łby na trasie, większe od nich są nieporęczne i paliwożerne w miescie.
Do czego zmierzam? Soul to fun car jak wielokrotnie pisalismy. Sprytny lanserski gadżet z zerowym bagażnikiem stworzony do wyszukiwania dziwnych miejsc do parkowania na miescie Należy zrozumiec, że dla takiego samochodu mocne podświetlenie zegarow może miec sens, a jak razi bo sie używa jako nocny samochod długodystansowy to należy zainicjowac wątek Słodowego- Jak ulepszyc podswietlenie Soula, zamiast pisać skargi, że razi, że głupki, że dno.
(Swoją drogą brykanie Soulem do Francji to niezłe przegięcie, albo wyczyn jak kto woli).
Z drugiej strony piszczie, przecież jak dołożą regulację to komu się stanie krzywda? Jeżeli do Kia Polska setka użytkowników napisze o tym być może RM 2012 już dostanie wiadomy potencjometr.
Pozdrawiam.
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Mocne podświetlenie ma sens przy lansowaniu "na mieście" - wieczorem lub nocą oświetla chłodnym białym światłem twarz lansera co przeklada się na jego lepszą rozpoznawalność gdy jest bez auta
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said
don't forget, my son
to include everyone... James said
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Dobre z tym podświetleniem twarzy... w moim wieku raczej nadawałbym się do horroru
Zakupiłem folię reflektorową na wszelki wypadek a na wtorek umówiłem się w sprawie podświetlenia zegarów z zaufanym elektronikiem... przy okazji zrobi mi porządek z alarmem założonym poprzedniej właścicielce przez serwis w Łowiczu, bo chyba coś im nie wyszło do końca...
Oczywiście dam znać, cośmy uradzili z podświetleniem /piszę "my", bo będę trzymał śrubokręty /.
przy okazji - serdeczne dzięki serwisowi z Łowicza za schemat autoalarmu!
Zakupiłem folię reflektorową na wszelki wypadek a na wtorek umówiłem się w sprawie podświetlenia zegarów z zaufanym elektronikiem... przy okazji zrobi mi porządek z alarmem założonym poprzedniej właścicielce przez serwis w Łowiczu, bo chyba coś im nie wyszło do końca...
Oczywiście dam znać, cośmy uradzili z podświetleniem /piszę "my", bo będę trzymał śrubokręty /.
przy okazji - serdeczne dzięki serwisowi z Łowicza za schemat autoalarmu!
pozdrawiam - mordimer
-
- Bywalec
- Posty: 40
- Rejestracja: 21 mar 2010 18:22
- Gadu-Gadu: 1249799
- Czym jeżdzę: CRDi - L
- Lokalizacja: Lublin
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
... /piszę "my", bo będę trzymał śrubokręty /.
pierwszy raz dzisiaj się uśmiałem ! a już po 14 - stej !
pierwszy raz dzisiaj się uśmiałem ! a już po 14 - stej !
- Dżaguś
- EROTOMAN AMATOR
- Posty: 563
- Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
- Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
no coż...bez strażaków i wujkówsoulowych nie wiedzielibyśmy jak żyć
napawamy się zakupem a tu nagle okazuje się ,że benzyna jest do dupy albo Francja leży na Księżycu i jest dla duszki nieosiągalna...a jeżeli już to w potwornych męczarniach
wyobraźcie sobie Panowie świat,który istnieje obok Was..świat ,w którym jest jedno auto w rodzinie a w dodatku kupione rzutem na taśmę....konkludując,miejcie sobie kurdupla do jazdy po gazety i sto innych , każde w określonym celu...np.prostowania jajek
Soul jest moim wymarzonym autkiem ,na którego zaiwaniałem całe życie i musi podjechać do budki za rogiem, żonę odstawić do pracy, następnie udać się na wycieczkę w góry, a także do Francji i to w nocy co jest niebotycznym osiągnięciem ,jak rozumiem ....,
jednym słowem musi być do wszystkiego.. i jest.. czyli do niczego,według soulowego wujka.....
jezeli dyskutujemy na tym poziomie to nie widzę perspektyw konsensusu, gdyż co poniektórzy z nas mają prawo pojechać duszkiem do Australii i narzekać na piżdżące po oczach zegary a mimo to czuć się w nim jak w raju
napawamy się zakupem a tu nagle okazuje się ,że benzyna jest do dupy albo Francja leży na Księżycu i jest dla duszki nieosiągalna...a jeżeli już to w potwornych męczarniach
wyobraźcie sobie Panowie świat,który istnieje obok Was..świat ,w którym jest jedno auto w rodzinie a w dodatku kupione rzutem na taśmę....konkludując,miejcie sobie kurdupla do jazdy po gazety i sto innych , każde w określonym celu...np.prostowania jajek
Soul jest moim wymarzonym autkiem ,na którego zaiwaniałem całe życie i musi podjechać do budki za rogiem, żonę odstawić do pracy, następnie udać się na wycieczkę w góry, a także do Francji i to w nocy co jest niebotycznym osiągnięciem ,jak rozumiem ....,
jednym słowem musi być do wszystkiego.. i jest.. czyli do niczego,według soulowego wujka.....
jezeli dyskutujemy na tym poziomie to nie widzę perspektyw konsensusu, gdyż co poniektórzy z nas mają prawo pojechać duszkiem do Australii i narzekać na piżdżące po oczach zegary a mimo to czuć się w nim jak w raju
DUSZA KIJANKI
Re: Podświetlenie zegarów - rozwiązanie?
Chociaż mnie w końcu nikt nie zaatakował Żeby nie było off topu ja tam w nocy przełączam na światła mijania, tzn świeci mi się wówczas radio i pokrętła od nawiewu, a wskazania prędkościomierza wówczas ciemnieją i jak dla mnie jest okey. Jedyne co mnie potrafi oślepić to światła samochodów z naprzeciwka...