Czy można ?....LPG poprosze.

Instalacja LPG w KIA SOUL.

Moderatorzy: Kwarcu, Mish

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: pawlocha » 26 mar 2011 19:16

Skoda Felicja MPI 1.6 chyba też miała silnik zaprojektowany do celów militarnych, bo na gazie zrobiłem nią 250tys. km. :galy:
W związku z instalacją LPG byłem w serwisie 1 raz po założeniu ( w celu delikatnej regulacji) i potem po 150tys. regenerowałam parownik (czy atenuator, nie pamiętam dokładnie) - taką gumę wymienili mi za 200zł, bo zaczał mi gasnąć na zimnym, a po rozgrzaniu było ok.
:czujnik: Co 10tys sumiennie zmieniałem świece i filtr powietrza, a olej co 15tys.

Felę sprzedałem i widzę, że jeszcze śmiga po mieście.
Powiem tak: jak się przesiadłem na dieselka, to poczułem tą zmianę delikatnie w kieszeni. :zlosnik4:
Obrazek

komandos
Uzależniony
Posty: 177
Rejestracja: 21 kwie 2009 20:16
Czym jeżdzę: KIA SOUL CVVT 1,6 Jawa Brown XL
Lokalizacja: LAJKONIK

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: komandos » 26 mar 2011 20:10

Zajeździłem dwie firmowe Skody ma gazie FABIA 1,4 MPI (ponad 180 tyś/km przez 3 lata) i OCTAVIA 1,6 MPI (130 tys/km przez ponad 2 lata), bez większych problemów - typowe przeglądy i drobne regulacje...
Jak by tylko KMP oficjalnie akceptował montaż instalacji - bez utraty gwarancji to nie wahałbym się także zamontować do SOULA.

Awatar użytkownika
strazak2007
Nasz człowiek
Posty: 656
Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
Lokalizacja: Galicja

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: strazak2007 » 26 mar 2011 20:13

szuler pisze:jak czytam te posty to dochodzę do przekonania , że nie zawsze 2+2=4 ( inną matematykę w szkole miałem)

benzyna 5zł/l x 8l na 100 = 40zł/100km
diesel 4.95x 6.5l= 32 z groszami
LPG 9x2.6zł= 23.4zł

wartości średnie uwzględniając tutejsze wypowiedzi , raporty spalania itp.
i nie interesuje mnie że Stefana w Wawie płaci tyle a tyle a Wiesiek w zapizdowie w pegeerze mniej.

Auta są nowe i benzyna + lpg lub diesel nie powinny się szybko zepsuć .
jak kogoś interesuje oszczędzanie to zakłada gaz i ja tu żadnej profanacji nie widzę. a nawet zachęcam bo ludziska co tym handlują i montują mają robotę i swoje rodziny godnie utrzymują. dodam, że pracuję w całkowicie odmiennej branży i nic z autami wspólnego nie mam.

Do tej pory miałem kilka aut niektóre z gazem i nigdy nie miałem żadnych problemów. a tutaj czytam , że się komuś gniazda zaworowe powypalały . ok tylko gostek zapomniał dodać, że to w jago starej ładzie, która i tak jednym kołem stała na złomie.

Nowe auto z nowym gazem renomowanej marki bez problemu zrobi 200k km i na pewno taniej jak diesel .wynika to z prostego wyliczenia.
z jakich źródeł korzystałeś ustalając średnie spalanie?

zakładając średnie spalanie z motostatu i przy cenach jakie teraz obowiązują czyli bardzo wysokich i niemal równych dla benzyny i gazu.
benzyna 8,52 x 5 = 42,60 zł x 60 tys. = 25560 zł paliwo + 2800 zł = 28360 zł
ropa 6,91 x 4,95 = 34,20 zł = 20520 zł paliwo + 2400 zł przeglądy = 22920 zł + 6 tys. więcej za diesla = 28920 zł
gaz min. 10 x 2,60 = 26 zł = 15600 zł gaz + 2800 +750+350+1800+4000 instalacja = 25300 zł

spadek ceny benzyny i ropy o 50 gr.
benzyna 22800 zł + 2800 zł = 25600 zł
ropa 18000 zł + 2400 zł = 20400zł + 6 tys. za diesla = 26400 zł
gaz spadek o 20 gr
14400 zł +2800+750+350+1800+4000=24100 zł

zakładamy roczny przebieg 20 tys. x 3 lata i już nie jest tak kolorowo, dopiero po 3 latach gaz zacznie odrabiać oczywiście do benzyny.

benzyna 4 przeglądy x 700 = 2800 zł
ropa 3 przeglądy x 800 = 2400 zł
gaz 4 przeglądy x 700 = 2800 zł + przeglądy związane z gazem co 10 tys.(filtry, świece) 750 zł + badanie techniczne już po pierwszym roku około 350 zł + paliwo które trzeba lać 50 zł x 1miesiąc x 12 x 3 = 1800 zł suma = 5700 zł +koszt instalacji 4 tys.
Obrazek

Awatar użytkownika
mordimer
SPECYFICZNY DIAGNOSTA
Posty: 336
Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: mordimer » 26 mar 2011 20:29

pawlocha - chodziło mi o powołanie się przez przedmówcę na przykład silnika z Łady jako nieodpornego badziewia, co Ci z pewnością umkło :zlosnik4:

strazak2007 - i wytłumacz mi /pomijając aspekty techniczne, które są dla wielu nie do ogarnięcia/, dlaczego tak to trudno zrozumieć miłośnikom gazu w płynie :shock: Wszak rachunku ekonomicznego teraz już podobno uczą w gimnazjum :rotfll:

Za to, że Ci się chciało, masz u mnie :soczek: przy okazji :idea:
pozdrawiam - mordimer

sowapl
Nasz człowiek
Posty: 427
Rejestracja: 29 lip 2009 05:27
Czym jeżdzę: 1,6 CVVT L Tomato Red Black Dragon
Lokalizacja: Zabrze;Będzin

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: sowapl » 26 mar 2011 20:41

hm...chciałbmy podać iż biorąc np. pod uwagę instalację Landirenzo Omegas to przeglądy co 15 tyś. czemu też za każdym razem doliczasz świece? czy to nie jest zbytnie "uśrednienie"?
Obrazek

Awatar użytkownika
strazak2007
Nasz człowiek
Posty: 656
Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
Lokalizacja: Galicja

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: strazak2007 » 26 mar 2011 20:49

liczyłem średnią instalację, weź jedną rzecz pod uwagę mamy najdroższą w historii benzynę i ropę jak się uspokoi się sytuacja na świecie zarówno ropa jak i benzyna spadną o około 1-1,50 zł a gaz może spaść o max 30 gr.
Obrazek

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: pawlocha » 26 mar 2011 21:10

Mordimer - spoko, ja po prostu chciałem podkreślić, że fela ma też b. dobry silniczek (1.3 i 1.6).
Ładą żiguli przejeździliśmy na spółkę z ojcem gdzieś 300tys (w tym na gazie gdzieś ze 100tys). Silnik co prawda padł, ale nie od gazu - łańcuszek rozrządu zleciał z trybiku i pogięło zawory - nie dało się już go podnieść :().
Zmieniliśmy silnik na taki ze szrotu pojeździła z rok i poszła do ludzi.

Z gazem może być złudne poczucie oszczędności, bo wydatki rozkładają się w czasie - tankowanie co 350 km.
Obrazek

Awatar użytkownika
ppejta
Bywalec
Posty: 76
Rejestracja: 16 sty 2011 14:48
Czym jeżdzę: Suzuki Intruder m1500 / Soul 1.6 crdi
Lokalizacja: Gliwice / Norwegia

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: ppejta » 27 mar 2011 00:10

powiem tak , krótko i dosadnie po swojemu : mając do wyboru chleb i bułkę decyduję sie na robótki domowe i wypiekam placek z mąki,wody i dodatków pochodzenia chemicznego. Równanie ? też się nasycę , ale dbam o siebie i cenię smak oraz zdrowie :foch:
Po uważnym odrobieniu lektury jak zwykle mamy za i przeciw , dla sceptyków mojego pokroju wybór jest oczywisty , benzyna lub diesel , chyba że traktujemy swoje 4 kółka jako narzędzie na krótki okres czasu do momentu pozbycia się go w kolejne ręce.

PS. pytanie do miłosników gazu; pokażcie mi zadbany 10 letni model na gazie to uwierzę :bigok: poniewaz TO co spotykam na drogach nadaje sie tylko i wyłacznie na szrot bez prawa odzysku :zły2:
CRUISER

Awatar użytkownika
strazak2007
Nasz człowiek
Posty: 656
Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
Lokalizacja: Galicja

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: strazak2007 » 27 mar 2011 01:31

wydaje mi się że gazem zachwycają się ci którym szkoda było wydać więcej na diesla a chcieli taniej się przemieszczać i założyli gaz ale nie policzyli dokładnie bo różnicy w kosztach między dieslem a gazem nie ma, a jak ropa wróci do ceny poniżej 4 zeta to jest taniej, nikt jeszcze nie wspominał o straconym czasie na dodatkowe przeglądy, badania techniczne i o trzy razy częstsze wizyty na stacjach paliw.
A to jeszcze wszystko przy założeniu że nie będzie żadnych kłopotów z instalacją gazową.
p.s.
swoją opinię czerpie na bazie własnych doświadczeń gdyż taki błąd popełniłem i nigdy więcej.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Czy można ?....LPG poprosze.

Post autor: Kwarcu » 27 mar 2011 02:02

Jeszcze warto zaznaczyć, że jak ktoś jeździ na krótkich odcinkach to zimą będzie śmigał tylko na benzynie, bo LPG z reguły uruchamia się nie wcześniej niż przy 40-50*C temp. silnika. Teoretycznie najnowsze sekwencyjne instalacje pozwalają odpalać i jeździć cały czas na LPG, ale jak dla mnie to mimo wszystko ryzykowne. :zlosnik:

ODPOWIEDZ