Czy można ?....LPG poprosze.
- pawlocha
- Uzależniony
- Posty: 216
- Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
- Gadu-Gadu: 5227828
- Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
Skoda Felicja MPI 1.6 chyba też miała silnik zaprojektowany do celów militarnych, bo na gazie zrobiłem nią 250tys. km.
W związku z instalacją LPG byłem w serwisie 1 raz po założeniu ( w celu delikatnej regulacji) i potem po 150tys. regenerowałam parownik (czy atenuator, nie pamiętam dokładnie) - taką gumę wymienili mi za 200zł, bo zaczał mi gasnąć na zimnym, a po rozgrzaniu było ok.
Co 10tys sumiennie zmieniałem świece i filtr powietrza, a olej co 15tys.
Felę sprzedałem i widzę, że jeszcze śmiga po mieście.
Powiem tak: jak się przesiadłem na dieselka, to poczułem tą zmianę delikatnie w kieszeni.
W związku z instalacją LPG byłem w serwisie 1 raz po założeniu ( w celu delikatnej regulacji) i potem po 150tys. regenerowałam parownik (czy atenuator, nie pamiętam dokładnie) - taką gumę wymienili mi za 200zł, bo zaczał mi gasnąć na zimnym, a po rozgrzaniu było ok.
Co 10tys sumiennie zmieniałem świece i filtr powietrza, a olej co 15tys.
Felę sprzedałem i widzę, że jeszcze śmiga po mieście.
Powiem tak: jak się przesiadłem na dieselka, to poczułem tą zmianę delikatnie w kieszeni.
-
- Uzależniony
- Posty: 177
- Rejestracja: 21 kwie 2009 20:16
- Czym jeżdzę: KIA SOUL CVVT 1,6 Jawa Brown XL
- Lokalizacja: LAJKONIK
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
Zajeździłem dwie firmowe Skody ma gazie FABIA 1,4 MPI (ponad 180 tyś/km przez 3 lata) i OCTAVIA 1,6 MPI (130 tys/km przez ponad 2 lata), bez większych problemów - typowe przeglądy i drobne regulacje...
Jak by tylko KMP oficjalnie akceptował montaż instalacji - bez utraty gwarancji to nie wahałbym się także zamontować do SOULA.
Jak by tylko KMP oficjalnie akceptował montaż instalacji - bez utraty gwarancji to nie wahałbym się także zamontować do SOULA.
- strazak2007
- Nasz człowiek
- Posty: 656
- Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
- Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
- Lokalizacja: Galicja
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
z jakich źródeł korzystałeś ustalając średnie spalanie?szuler pisze:jak czytam te posty to dochodzę do przekonania , że nie zawsze 2+2=4 ( inną matematykę w szkole miałem)
benzyna 5zł/l x 8l na 100 = 40zł/100km
diesel 4.95x 6.5l= 32 z groszami
LPG 9x2.6zł= 23.4zł
wartości średnie uwzględniając tutejsze wypowiedzi , raporty spalania itp.
i nie interesuje mnie że Stefana w Wawie płaci tyle a tyle a Wiesiek w zapizdowie w pegeerze mniej.
Auta są nowe i benzyna + lpg lub diesel nie powinny się szybko zepsuć .
jak kogoś interesuje oszczędzanie to zakłada gaz i ja tu żadnej profanacji nie widzę. a nawet zachęcam bo ludziska co tym handlują i montują mają robotę i swoje rodziny godnie utrzymują. dodam, że pracuję w całkowicie odmiennej branży i nic z autami wspólnego nie mam.
Do tej pory miałem kilka aut niektóre z gazem i nigdy nie miałem żadnych problemów. a tutaj czytam , że się komuś gniazda zaworowe powypalały . ok tylko gostek zapomniał dodać, że to w jago starej ładzie, która i tak jednym kołem stała na złomie.
Nowe auto z nowym gazem renomowanej marki bez problemu zrobi 200k km i na pewno taniej jak diesel .wynika to z prostego wyliczenia.
zakładając średnie spalanie z motostatu i przy cenach jakie teraz obowiązują czyli bardzo wysokich i niemal równych dla benzyny i gazu.
benzyna 8,52 x 5 = 42,60 zł x 60 tys. = 25560 zł paliwo + 2800 zł = 28360 zł
ropa 6,91 x 4,95 = 34,20 zł = 20520 zł paliwo + 2400 zł przeglądy = 22920 zł + 6 tys. więcej za diesla = 28920 zł
gaz min. 10 x 2,60 = 26 zł = 15600 zł gaz + 2800 +750+350+1800+4000 instalacja = 25300 zł
spadek ceny benzyny i ropy o 50 gr.
benzyna 22800 zł + 2800 zł = 25600 zł
ropa 18000 zł + 2400 zł = 20400zł + 6 tys. za diesla = 26400 zł
gaz spadek o 20 gr
14400 zł +2800+750+350+1800+4000=24100 zł
zakładamy roczny przebieg 20 tys. x 3 lata i już nie jest tak kolorowo, dopiero po 3 latach gaz zacznie odrabiać oczywiście do benzyny.
benzyna 4 przeglądy x 700 = 2800 zł
ropa 3 przeglądy x 800 = 2400 zł
gaz 4 przeglądy x 700 = 2800 zł + przeglądy związane z gazem co 10 tys.(filtry, świece) 750 zł + badanie techniczne już po pierwszym roku około 350 zł + paliwo które trzeba lać 50 zł x 1miesiąc x 12 x 3 = 1800 zł suma = 5700 zł +koszt instalacji 4 tys.
- mordimer
- SPECYFICZNY DIAGNOSTA
- Posty: 336
- Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
pawlocha - chodziło mi o powołanie się przez przedmówcę na przykład silnika z Łady jako nieodpornego badziewia, co Ci z pewnością umkło
strazak2007 - i wytłumacz mi /pomijając aspekty techniczne, które są dla wielu nie do ogarnięcia/, dlaczego tak to trudno zrozumieć miłośnikom gazu w płynie Wszak rachunku ekonomicznego teraz już podobno uczą w gimnazjum
Za to, że Ci się chciało, masz u mnie przy okazji
strazak2007 - i wytłumacz mi /pomijając aspekty techniczne, które są dla wielu nie do ogarnięcia/, dlaczego tak to trudno zrozumieć miłośnikom gazu w płynie Wszak rachunku ekonomicznego teraz już podobno uczą w gimnazjum
Za to, że Ci się chciało, masz u mnie przy okazji
pozdrawiam - mordimer
-
- Nasz człowiek
- Posty: 427
- Rejestracja: 29 lip 2009 05:27
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT L Tomato Red Black Dragon
- Lokalizacja: Zabrze;Będzin
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
hm...chciałbmy podać iż biorąc np. pod uwagę instalację Landirenzo Omegas to przeglądy co 15 tyś. czemu też za każdym razem doliczasz świece? czy to nie jest zbytnie "uśrednienie"?
- strazak2007
- Nasz człowiek
- Posty: 656
- Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
- Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
- Lokalizacja: Galicja
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
liczyłem średnią instalację, weź jedną rzecz pod uwagę mamy najdroższą w historii benzynę i ropę jak się uspokoi się sytuacja na świecie zarówno ropa jak i benzyna spadną o około 1-1,50 zł a gaz może spaść o max 30 gr.
- pawlocha
- Uzależniony
- Posty: 216
- Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
- Gadu-Gadu: 5227828
- Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
Mordimer - spoko, ja po prostu chciałem podkreślić, że fela ma też b. dobry silniczek (1.3 i 1.6).
Ładą żiguli przejeździliśmy na spółkę z ojcem gdzieś 300tys (w tym na gazie gdzieś ze 100tys). Silnik co prawda padł, ale nie od gazu - łańcuszek rozrządu zleciał z trybiku i pogięło zawory - nie dało się już go podnieść ).
Zmieniliśmy silnik na taki ze szrotu pojeździła z rok i poszła do ludzi.
Z gazem może być złudne poczucie oszczędności, bo wydatki rozkładają się w czasie - tankowanie co 350 km.
Ładą żiguli przejeździliśmy na spółkę z ojcem gdzieś 300tys (w tym na gazie gdzieś ze 100tys). Silnik co prawda padł, ale nie od gazu - łańcuszek rozrządu zleciał z trybiku i pogięło zawory - nie dało się już go podnieść ).
Zmieniliśmy silnik na taki ze szrotu pojeździła z rok i poszła do ludzi.
Z gazem może być złudne poczucie oszczędności, bo wydatki rozkładają się w czasie - tankowanie co 350 km.
- ppejta
- Bywalec
- Posty: 76
- Rejestracja: 16 sty 2011 14:48
- Czym jeżdzę: Suzuki Intruder m1500 / Soul 1.6 crdi
- Lokalizacja: Gliwice / Norwegia
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
powiem tak , krótko i dosadnie po swojemu : mając do wyboru chleb i bułkę decyduję sie na robótki domowe i wypiekam placek z mąki,wody i dodatków pochodzenia chemicznego. Równanie ? też się nasycę , ale dbam o siebie i cenię smak oraz zdrowie
Po uważnym odrobieniu lektury jak zwykle mamy za i przeciw , dla sceptyków mojego pokroju wybór jest oczywisty , benzyna lub diesel , chyba że traktujemy swoje 4 kółka jako narzędzie na krótki okres czasu do momentu pozbycia się go w kolejne ręce.
PS. pytanie do miłosników gazu; pokażcie mi zadbany 10 letni model na gazie to uwierzę poniewaz TO co spotykam na drogach nadaje sie tylko i wyłacznie na szrot bez prawa odzysku
Po uważnym odrobieniu lektury jak zwykle mamy za i przeciw , dla sceptyków mojego pokroju wybór jest oczywisty , benzyna lub diesel , chyba że traktujemy swoje 4 kółka jako narzędzie na krótki okres czasu do momentu pozbycia się go w kolejne ręce.
PS. pytanie do miłosników gazu; pokażcie mi zadbany 10 letni model na gazie to uwierzę poniewaz TO co spotykam na drogach nadaje sie tylko i wyłacznie na szrot bez prawa odzysku
CRUISER
- strazak2007
- Nasz człowiek
- Posty: 656
- Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
- Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
- Lokalizacja: Galicja
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
wydaje mi się że gazem zachwycają się ci którym szkoda było wydać więcej na diesla a chcieli taniej się przemieszczać i założyli gaz ale nie policzyli dokładnie bo różnicy w kosztach między dieslem a gazem nie ma, a jak ropa wróci do ceny poniżej 4 zeta to jest taniej, nikt jeszcze nie wspominał o straconym czasie na dodatkowe przeglądy, badania techniczne i o trzy razy częstsze wizyty na stacjach paliw.
A to jeszcze wszystko przy założeniu że nie będzie żadnych kłopotów z instalacją gazową.
p.s.
swoją opinię czerpie na bazie własnych doświadczeń gdyż taki błąd popełniłem i nigdy więcej.
A to jeszcze wszystko przy założeniu że nie będzie żadnych kłopotów z instalacją gazową.
p.s.
swoją opinię czerpie na bazie własnych doświadczeń gdyż taki błąd popełniłem i nigdy więcej.
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Czy można ?....LPG poprosze.
Jeszcze warto zaznaczyć, że jak ktoś jeździ na krótkich odcinkach to zimą będzie śmigał tylko na benzynie, bo LPG z reguły uruchamia się nie wcześniej niż przy 40-50*C temp. silnika. Teoretycznie najnowsze sekwencyjne instalacje pozwalają odpalać i jeździć cały czas na LPG, ale jak dla mnie to mimo wszystko ryzykowne.