KIA Makarewicz | Bydgoszcz, ul. Fordońska
: 13 kwie 2009 01:34
Tutaj znajdzie się opinia nt. mojego dealera KIA...
Póki co mogę napisać:
IN PLUS
- szybkie i sprawne załatwienie samochodu - czekałem może 2 tygodnie, brawo!
IN MINUS
- nie zostałem poinformowany, że będzie to rocznik 2008, a nie 2009 (bo z pierwszej partii produkcyjnej, ale należało powiadomić, a nie liczyć, że sam się zapytam)
- rozmowa była za każdym razem o czarnych naklejkach, a tu nagle przykleili białe pasy bo "czarnych nie mieli"... kolejny przejaw "niedopytania"... Jak płacę kilkadziesiąt tysięcy to mam chyba prawo żądać pełnej informacji bez wyciągania...
-zamontowany czujnik parkowania przypomina jakąś tandetę z allegro, do tego jedna z czujek szaleje, a montował to jakiś [wymoderowano], który myślał, że wystarczy ot tak położyć kable od wewnątrz na zderzaku - w rezultacie ciągnąłem je prawie po asfalcie... W końcu sam wlazłem pod samochód i przymocowałem... (UPDATE - potem zamontował porządnie i przeprosił)
Zobaczymy jak będą wyglądały kolejne rzeczy... mają mi za darmo wymienić pasek na czarny... bo o takim była mowa... mają mi poprawić czujniki parkowania, bo teraz to jest masakra (na wymianę wyświetlacza czujnika nie mam chyba co liczyć)(czujniki poprawili, jeden był obrócony i łapał ziemię)... Na razie jestem bardziej na NIE niż na TAK, ewentualnie zmienię serwis na KIĘ w Toruniu - o czym w razie czego ich poinformuję, może to ich nieco zmobilizuje... Poczekamy, zobaczymy...
EDIT - zamontowane u mnie czujniki cofania znalazłem na Allegro - kosztują MAKSYMALNIE 200zł... zapłaciłem za nie 1.000zł... no to będzie akcja...
Póki co mogę napisać:
IN PLUS
- szybkie i sprawne załatwienie samochodu - czekałem może 2 tygodnie, brawo!
IN MINUS
- nie zostałem poinformowany, że będzie to rocznik 2008, a nie 2009 (bo z pierwszej partii produkcyjnej, ale należało powiadomić, a nie liczyć, że sam się zapytam)
- rozmowa była za każdym razem o czarnych naklejkach, a tu nagle przykleili białe pasy bo "czarnych nie mieli"... kolejny przejaw "niedopytania"... Jak płacę kilkadziesiąt tysięcy to mam chyba prawo żądać pełnej informacji bez wyciągania...
-zamontowany czujnik parkowania przypomina jakąś tandetę z allegro, do tego jedna z czujek szaleje, a montował to jakiś [wymoderowano], który myślał, że wystarczy ot tak położyć kable od wewnątrz na zderzaku - w rezultacie ciągnąłem je prawie po asfalcie... W końcu sam wlazłem pod samochód i przymocowałem... (UPDATE - potem zamontował porządnie i przeprosił)
Zobaczymy jak będą wyglądały kolejne rzeczy... mają mi za darmo wymienić pasek na czarny... bo o takim była mowa... mają mi poprawić czujniki parkowania, bo teraz to jest masakra (na wymianę wyświetlacza czujnika nie mam chyba co liczyć)(czujniki poprawili, jeden był obrócony i łapał ziemię)... Na razie jestem bardziej na NIE niż na TAK, ewentualnie zmienię serwis na KIĘ w Toruniu - o czym w razie czego ich poinformuję, może to ich nieco zmobilizuje... Poczekamy, zobaczymy...
EDIT - zamontowane u mnie czujniki cofania znalazłem na Allegro - kosztują MAKSYMALNIE 200zł... zapłaciłem za nie 1.000zł... no to będzie akcja...