Coś "lśniącego" i taniego

Wszytko o dostępnych akcesoriach dodatkowych do KIA SOUL. Dywaniki, mieszki, gałki biegów, emblematy, siatki, uchwyty, schowki, podłokietniki, listwy, relingi - czyli cały kram umilający i indywidualizujący wnętrze twojej SOUL.

Moderator: Kwarcu

Awatar użytkownika
West
Uzależniony
Posty: 275
Rejestracja: 21 wrz 2009 20:50
Czym jeżdzę: Java Brown CRDi XL
Lokalizacja: Warszawa

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: West » 20 maja 2010 13:42

Janusz14 powiedz mi czy te felgi były z pakietem "Dragon"?Kierunkowskazy ledowe montowałeś u dielera czy sam kupiłeś i zrobiłeś?

Awatar użytkownika
janusz14
Nasz człowiek
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
Lokalizacja: 05-805 Otrębusy

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: janusz14 » 20 maja 2010 14:06

Felgi były w pakiecie Dragon. To nie są kierunki ledowe. Po prostu sprowadziłem z Korei nakładki chromowane, dedykowane do Soula, żeby zasłonić plastiki. W Korei można kupić ledy ale są drogie, o ile dobrze pamiętam ok 150$.

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: Kwarcu » 20 maja 2010 15:51

Z takimi bajerami i czarnym lakierem najlepiej skomponowałaby się tapicerka czarno-czerwona(Street Damon). No, ale może to tylko moje zdanie. W każdym razie samochód z zewnątrz zbyt czarny, skoro czarny lakier to lepsze byłyby białe felgi(można wybierac między czarnymi, a białymi w pakiecie "Dragon"). Choć jakby je wypolerować na błysk, to efekt byłby piorunujący. :bigok:

Awatar użytkownika
West
Uzależniony
Posty: 275
Rejestracja: 21 wrz 2009 20:50
Czym jeżdzę: Java Brown CRDi XL
Lokalizacja: Warszawa

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: West » 20 maja 2010 16:10

Autko z czarnymi felgami i polerką zawsze super wyglądają:) Samochód nabiera charakteru :aha:

Awatar użytkownika
janusz14
Nasz człowiek
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
Lokalizacja: 05-805 Otrębusy

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: janusz14 » 20 maja 2010 16:47

Kwarcu, myślałem o czarno czerwonej tapicerce bo pięknie się komponuje z czarnym nadwoziem. To się wiąże jednak z innymi czerwonymi elementami: boczki, deska rozdzielcza i.t.d. Obawiałem się, że jak mi się opatrzy, to po miesiącu rozbolą mnie zęby od nadmiaru czerwieni.
Felgi, srebrne elementy mają chyba polerowane (nie widać bo kiepska jakość zdjęcia).
Zgadzam się z Tobą, że samochód z zewnątrz jest zbyt czarny. Dlatego też staram się go ożywić chromowanymi elementami.
Jak dodam jeszcze kilka detali zapodam lepszej jakości zdjątka.

Awatar użytkownika
janusz14
Nasz człowiek
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
Lokalizacja: 05-805 Otrębusy

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: janusz14 » 09 cze 2010 18:24

Powracając do tematu czerwonego wnętrza. Chyba zdemontuję zamykane schowki i polakieruje wnętrze na czerwono, oczywiście z zachowaniem technologii lakierowania plastiku, lub wykleję cieniutką, czerwoną, antypoślizgową wykładziną.
Nie wiem co lepsze?

Awatar użytkownika
Kets
Bywalec
Posty: 133
Rejestracja: 14 maja 2009 17:18
Czym jeżdzę: 1.6 DOHC CVVT 124 KM - XL Black Soul
Lokalizacja: Gryfino

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: Kets » 30 lip 2010 17:46

Po naszej dyskusji kupiłem min. nakładki na lusterka. Niestety po okresie zimowym pojawiły się na całej powierzchni nakładek
"chropowatości", miniaturowe kropeczki - na całej powierzchni obu nakładek. Po półrocznym okresie i częstego mycia, "srebrna" powierzchnia zaczyna odpryskiwać i po prostu źle to wygląda. Sprzedawca z Korei nie chce rozpatrzyć reklamacji ...
Tak więc muszę je zdemontować i tutaj moja prośba. Jak bezpecznie i bez uszkodzeń lakieru usunąć te nakładki. Liczę na Wasze podpowiedzi.

shafted
SOKOLE OKO
Posty: 704
Rejestracja: 24 lis 2009 13:24
Czym jeżdzę: XL ON
Lokalizacja: Jura

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: shafted » 30 lip 2010 19:00

Po pierwsze: Drogie Druzja ja rozumiem że są wakacje i się wakacjujecie ale to forum umiera :eviladmin:
Kets: dwustronnie klejąca taśma najlepiej schodzi po podgrzaniu, możesz podgrzać suszarką albo opalarką (z tym to ostrożnie żeby nić nie stopić) a potem rwać, resztki usuń denaturatem i jakąś plastikową szpachelką (łopatka do patelni teflonowych jest idealna), jak dykta nie ruszy towaru to zostaje tylko rozpuszczalnik - ale z nim też ostrożnie żeby nie zmatowić lakieru, powodzenia
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said ;)

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: miazg » 30 lip 2010 21:21

A jak zmatowisz, to popularna pasta Tempo, flanela, albo dzins i jedziesz do wysokiego polysku - dziala niezawodnie na wszystko od lakieru, obudowy MacBooka, az po aluminiowe piasty od WSK-i :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Dżaguś
EROTOMAN AMATOR
Posty: 563
Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Coś "lśniącego" i taniego

Post autor: Dżaguś » 30 lip 2010 21:29

tylko drewnianym klinem (z miękkiego drewna)
forum umiera,gdyż np.ja boję się cokolwiek napisać ze względu na skaczącego do gardła strażaka :)
inni pewnie boją się popełnić jakąś inną gafę ,bo się nie znają na mechanice,powłokach lakierniczych czy innych dodatkach:)
wiem,że takie forum powinno służyć nam wszystkim,lecz nie każdy posiada wiadomości takie jak kilkoro z Was :)
reszta czyta i BOI SIĘ cokolwiek napisać...by nie być obśmianym...wierzcie mi ..dość długo żyję na tym padole by tego nie widzieć :)
DUSZA KIJANKI

ODPOWIEDZ