skrobaczka

Wszytko o dostępnych akcesoriach dodatkowych do KIA SOUL. Dywaniki, mieszki, gałki biegów, emblematy, siatki, uchwyty, schowki, podłokietniki, listwy, relingi - czyli cały kram umilający i indywidualizujący wnętrze twojej SOUL.

Moderator: Kwarcu

Awatar użytkownika
malkolm
Uzależniony
Posty: 156
Rejestracja: 11 maja 2009 11:20
Gadu-Gadu: 7044582
Czym jeżdzę: 1,6 CRDI L Vanilla
Lokalizacja: Kielce

skrobaczka

Post autor: malkolm » 05 sty 2010 14:50

Zima zima zima... szyby trzeba skrobać z lodu, polecam skrobiącym zakup fińskiej skrobaczki MURSKA, skrobaczkę charakteryzują dwie fajne funkcje: 1. element do usuwania lodu z wycieraczek, 2. mosiężny element do usuwania zmarzliny z szyb. Szczerze mówiąc bałem się tego mosiądzu, czy nie zrobi szybie rys, ale nie pozostawia najmniejszych rysek, w przeciwieństwie do skrobaczki plastikowej.
Skrobaczka w sklepach (rzadko) i na allegro (częściej, tylko wysyłka podwaja koszt zakupu).
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy...
Obrazek

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: skrobaczka

Post autor: soul » 05 sty 2010 16:13

Skrobanie zamarzniętych szyb to średnio dobry pomysł bez względu jaka mamy skrobaczkę.
Wystarczy ustawić nawiew na szybę i ma obroty wentylatora a po mniej niż 1 minucie szyba będzie rozmrożona.

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: skrobaczka

Post autor: miazg » 05 sty 2010 17:15

Nie w dieslu :D

Ja osobiscie jestem wielkim fanem odmrazaczy do szyb w szpreju - pol minuty na spryskanie, potem szybko wycieraczki, albo sciagaczka do wody i nie ma sladu lodowej powloki na szybach.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mish
Nasz człowiek
Posty: 588
Rejestracja: 30 mar 2009 07:27
Gadu-Gadu: 2343710
Czym jeżdzę: 1,6 CRDi VGT - (XL - Tomato Red)
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: skrobaczka

Post autor: Mish » 05 sty 2010 18:24

miazg, a ja się nie zgodzę... wystarczą 2 minuty i największy lód u mnie bez problemu schodzi za pomocą wycieraczki auta (po uprzednim ustawieniu nawiewu na szybę)... ani razu nie musiałem skrobać jeszcze, nawet w najgorszych warunkach...
Obrazek moja KIA Soul XL 1,6 CRDi VGT

Awatar użytkownika
malkolm
Uzależniony
Posty: 156
Rejestracja: 11 maja 2009 11:20
Gadu-Gadu: 7044582
Czym jeżdzę: 1,6 CRDI L Vanilla
Lokalizacja: Kielce

Re: skrobaczka

Post autor: malkolm » 05 sty 2010 21:56

Każdy robi jak lubi, u mnie Twoja metoda nie ma racji bytu, no chyba że jakieś 10 min bym poczekał a tego mi się nie chce robić, szybki nie porysowane
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy...
Obrazek

Awatar użytkownika
Mish
Nasz człowiek
Posty: 588
Rejestracja: 30 mar 2009 07:27
Gadu-Gadu: 2343710
Czym jeżdzę: 1,6 CRDi VGT - (XL - Tomato Red)
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: skrobaczka

Post autor: Mish » 05 sty 2010 22:00

I tak wypada poczekać przed startem... Zwykle po lodowatej nocy wskazówka obrotomierza jest kawałek powyżej "jedynki"... samochód powinien się spokojnie nagrzać, bo olej jest bardzo gęsty... gdy osiągnie "jedynkę" albo, jeszcze lepiej, spadnie minimalnie poniżej, wtedy można bezpiecznie ruszać... To jest prawidłowe traktowanie diesla przy bardzo niskich temperaturach!
Obrazek moja KIA Soul XL 1,6 CRDi VGT

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: skrobaczka

Post autor: miazg » 05 sty 2010 22:53

Nie mialem pojecia, ze tak nalezy traktowac diesla, szczegolnie - ze zewszad trabi sie na temat tego, ze wspolczesne auta najlepiej rozgrzewac od razu ruszajac, byle delikatnie. Co nie zmienia faktu - ze raczej z przyzwyczajenia i tak robie tak, jak napisales: najpierw odpalam silnik, wlaczam dmuchawe i ide sobie spokojnie odsniezyc samochod i odmrozic szybki, w miedzyczasie spale papieroska, zeby w srodku nie kopcic i dopiero po paru minutach nim ruszam :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mish
Nasz człowiek
Posty: 588
Rejestracja: 30 mar 2009 07:27
Gadu-Gadu: 2343710
Czym jeżdzę: 1,6 CRDi VGT - (XL - Tomato Red)
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: skrobaczka

Post autor: Mish » 05 sty 2010 23:11

Prawdą jest, że silnik zdecydowanie szybciej się rozgrzewa pracując na obciążeniu... prawdą jest też, że stojąc z włączonym silnikiem możemy dostać mandat... Jednak warto poczekać aż wskazówka obrotomierza nieco spadnie...

Inna sprawa - jak masz włączony nadmuch na maksymalną temperaturę, silnik wolniej się rozgrzeje... ba, jak stoisz na rozgrzanym silniku z temperaturą na maksa (na mrozie oczywiście), to temperatura silnika będzie spadać... dlatego dobrze jest na początku wyłączyć nawiew :)
Obrazek moja KIA Soul XL 1,6 CRDi VGT

kukuku2
Uzależniony
Posty: 256
Rejestracja: 28 mar 2009 16:36
Czym jeżdzę: Kia Soul L 1,6 CVVT Tytan Silver
Lokalizacja: Będzin

Re: skrobaczka

Post autor: kukuku2 » 06 sty 2010 08:13

Mając maluch już wyleczyłem się ze wszelkiego typu skrobaczek to co zobaczyłem po zimie na szybie to można było nazwać tylko masakra. Przyszło lato piękne słońce i na szybie widać każdą najdrobniejszą rysę po zimowym skrobaniu więc osobiście wręcz odradzam wszelkiego typu skrobaczki i mechaniczne usuwanie lodu z szyb najlepsze wyjście to porządny odmrażacz do szyb i po kłopocie.
Kia Soul L 1,6 CVVT Tytan Silver

kaga
FORUMOWY MARUDA
Posty: 169
Rejestracja: 23 kwie 2009 20:49
Lokalizacja: podgórne

Re: skrobaczka

Post autor: kaga » 06 sty 2010 08:53

na szyb nocne zamrażanie polecam karton , jeden ruch i nie ma śniegu,lodu a i wycieraczka nie drapiąca , skrobaczkę też mam , od 3 aut tę samą - gumową :roll:
heart and soul , one will burn

ODPOWIEDZ