Ledy do jazdy dziennej

[shafted]

Czy sądzicie że będzie ok jak je wsadzę tak jak na zdjęciu?

concept_Kia_Soul_front_cs_430.jpg

[Kamilczas]

Nie chcesz chyba powiedzieć, że jeździsz koncepcyjnym Soulem ;P A miejsce na ledy raczej ok. W sumie to nie wyobrażam sobie zbytnio innego miejsca żeby je zamontować.

[MarcinekB]

Osobiście myślalem nad przyklejeniem Lam do kierunkowskazów przednich a same kierunki przenieść w miejsce lamp postojowych....

[Kwarcu]

Również myślę, że to miejsce jest najlepsze.

[shafted]

Też myślałem żeby w miejsce postojowych ale misiaki mogą się przypierdzielić że na kloszu nie ma RL i E-cośtam, odbłyśniki-śryśniki
ps. ten facet za kółkiem to nie ja

[marcinwuwua]

jak w takim samym kształcie jak na concept carze to bomba. Daj znać jak zrobisz i wrzuć foty

[bogdanan]

Może lepiej poczekać na firmowe LEDy.
Jest problem jeszcze z przepisami (na jakiej wysokości od ziemi , od krawędzi auta itp. homologacja

Po co aż trzy posty pod rząd? Poza tym zapraszamy najpierw do Powitalni. Pozdrawiam, Kwarcu.

[Misiaq]

w kwestii przekładania kierunków i postojówek to nie jest to takie proste, bo oświetlenie stanie się niehomologowane, w razie kontroli leci dowód, w razie kolizji ubezpieczyciel może zakwestionować wypłatę odszkodowania. Jeśli np. inny poszkodowany stwierdzi, że nie widział kierunku czy innego światła.

co do montażu dziennych, też myślałem o tej wnęce, ale jednak przepisy mnie trochę wyhamowały

[janusz14]

Uwagi co do zgodności montażu z kodeksem drogowym jak najbardziej OK. Co do odpowiedzialności ubezpieczyciela to chyba trochę naditerpretowałeś.

[Misiaq]

Lampa ma homologację, bo została przetestowana i zatwierdzona w takiej formie jak masz ją zamontowaną w aucie. Wszelkiej maści przeróbki, przekładanie żarówek, robienie z kierunków świateł dziennych, a z postojówek kierunków automatycznie anuluje homologację. Pomijam względy praktyczne i charakterystykę świecenia takiej żarówki dziennej w kloszu kierunkowskazu

Poczytaj sobie warunki ubezpieczenia, albo skrajne przypadki rozpatrywania spraw przez ubezpieczycieli po zdarzeniach drogowych.

Zdarza się, że ubezpieczyciel potrafi zakwestionować wypłatę odszkodowania ze względu na niehomologowane przeróbki jakie poczynił właściciel w aucie. Może to dotyczyć zbyt szerokich i zbyt dużych, niehomologowanych kół, zaczernionych kloszy tylnych lamp.

Znam przypadek kiedy pomimo najechania na tył, najechanemu nie wypłacono odszkodowania, bo miał zaczernione lampy, policja uznała, że jest to powód do uznania najechanego sprawcą zdarzenia. Ubezpieczyciel nie wypłacił. Bywa też, że ubezpieczyciel przy oględzinach auta kwestionuje tego typu przeróbki i oddaje sprawę do rzeczoznawcy czy policji aby ta wydała opinię o wpływie przeróbek na bezpieczeństwo czy zaistniałe zdarzenie