Stłuczka i co dalej?
Moderator: Kwarcu
Re: Stłuczka i co dalej?
To nieźle przydzwoniłeś jak słupek i próg poszedł.
Poduszki całe?
Poduszki całe?
-
- Nowy....
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 sie 2009 10:55
- Czym jeżdzę: SOUL L BENZYNA
- Lokalizacja: Poznań
Re: Stłuczka i co dalej?
co dziwne nie odpaliły, ale uderzenie nie było mocne tylko szkody duże
- Kets
- Bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: 14 maja 2009 17:18
- Czym jeżdzę: 1.6 DOHC CVVT 124 KM - XL Black Soul
- Lokalizacja: Gryfino
Re: Stłuczka i co dalej?
Mnie też dapadło, a ściślej dopadła ... W samochód zaparkowany uderzyła Pani, "bo się zapatrzyła".
Mam prośbę o poradę, zgłosiłem fakt na policję oraz do firmy ubezpieczeniowej. Ale jak to jest z naprawą, tylny zderzak jest dość mocno obtary, dwa czujniki cofania uszkodzone. Co zrobić aby w ASO zderzak został wymieniony, a nie malowany? Kto podejmuje decyzję co należy zrobić? Nie chciałbym malować, chodzi zarówno o względy wizualne, jak i nie chcę mieć "podmalowywanego" samochodu. A co z wartością rynkową?
Czekam na pomoc
Mam prośbę o poradę, zgłosiłem fakt na policję oraz do firmy ubezpieczeniowej. Ale jak to jest z naprawą, tylny zderzak jest dość mocno obtary, dwa czujniki cofania uszkodzone. Co zrobić aby w ASO zderzak został wymieniony, a nie malowany? Kto podejmuje decyzję co należy zrobić? Nie chciałbym malować, chodzi zarówno o względy wizualne, jak i nie chcę mieć "podmalowywanego" samochodu. A co z wartością rynkową?
Czekam na pomoc
Re: Stłuczka i co dalej?
Zadecyduje o tym likwidator szkody.
Utrata wartości pojazdu dotyczy tylko kolizji gdzie zostały naruszone elementy konstrukcyjne.
Naprawa lakierniczo-blacharska takiej malej szkody ma przywrócić 100% wartość pojazdu.
Jeśli zderzak nie jest połamany lub głęboko uszkodzony to go nie wymienią.
Utrata wartości pojazdu dotyczy tylko kolizji gdzie zostały naruszone elementy konstrukcyjne.
Naprawa lakierniczo-blacharska takiej malej szkody ma przywrócić 100% wartość pojazdu.
Jeśli zderzak nie jest połamany lub głęboko uszkodzony to go nie wymienią.
- Kets
- Bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: 14 maja 2009 17:18
- Czym jeżdzę: 1.6 DOHC CVVT 124 KM - XL Black Soul
- Lokalizacja: Gryfino
Re: Stłuczka i co dalej?
Dzięki za szybkie info.
Ale jestem laikiem i jeszcze jedna wątpliwość czy jest różnica między przedstawicielem firmy ubezpieczeniowej, a likwidatorem?
Co zrobić gdy nie zgadzam się z wyceną? Zderzak do malowania, ale zgodnie z jakimi przepisami podejmowana jest taka decyzja?
A np. czujniki, różnie mogą reagować teraz i będę chciał je wymienić, a cena serwisowa to 1 tys.
I jeszcze prośba do "Soula", mógłbyś wrzucić mi na priv wniosek o auto zastępcze? Kieruję go do ubezpieczyciela?
I jeszcze jedno firma chce przy oględzinach nr mojego konta, lub upoważnienia do naprawy bezgotówkowej.
Czy wskazuję w takim upoważnieniu od razu wybrany adres serwisu?
Pzdr
Ale jestem laikiem i jeszcze jedna wątpliwość czy jest różnica między przedstawicielem firmy ubezpieczeniowej, a likwidatorem?
Co zrobić gdy nie zgadzam się z wyceną? Zderzak do malowania, ale zgodnie z jakimi przepisami podejmowana jest taka decyzja?
A np. czujniki, różnie mogą reagować teraz i będę chciał je wymienić, a cena serwisowa to 1 tys.
I jeszcze prośba do "Soula", mógłbyś wrzucić mi na priv wniosek o auto zastępcze? Kieruję go do ubezpieczyciela?
I jeszcze jedno firma chce przy oględzinach nr mojego konta, lub upoważnienia do naprawy bezgotówkowej.
Czy wskazuję w takim upoważnieniu od razu wybrany adres serwisu?
Pzdr
Re: Stłuczka i co dalej?
Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą to auto należy ci się jak psu buda.
Przedstawiciel ubezpieczyciela to nie likwidator szkody.
Osoba która przyjedzie na oględziny -bo masz prawo do tego, żeby wskazać ich miejsce nie musisz jezdzic nigdzie- powinna ci podać kontakt do likwidatora twojej szkody.
Najlepiej zrobić bezgotówkowo i wskazać aso jako warsztat pod warunkiem, że jest na ich liście warsztatów.
Cedujesz prawa do odszkodowania na aso i nic cie nie interesuje to oni się szarpią o kasę a ty masz naprawione auto.
Aso daje Ci auto zastępcze. Ubezpieczyciela który płaci za szkody informujesz pisemnie, że tego a tego dnia odstawiasz auto do
warsztatu celem naprawy i bierzesz auto zastępcze bo jest ci niezbędne do wykonywanej działalności gospodarczej lub odwozisz codziennie dziecko do szkoły 30 kilometrów a od likwidatora musisz wymusić promesę , że pokrywają koszty tego auta - nie daj się naciągnąć , że wypożyczysz a oni oddadzą ci pieniądze na podstawie faktury za wynajem-tylko bezgotówkowo.
Przedstawiciel ubezpieczyciela to nie likwidator szkody.
Osoba która przyjedzie na oględziny -bo masz prawo do tego, żeby wskazać ich miejsce nie musisz jezdzic nigdzie- powinna ci podać kontakt do likwidatora twojej szkody.
Najlepiej zrobić bezgotówkowo i wskazać aso jako warsztat pod warunkiem, że jest na ich liście warsztatów.
Cedujesz prawa do odszkodowania na aso i nic cie nie interesuje to oni się szarpią o kasę a ty masz naprawione auto.
Aso daje Ci auto zastępcze. Ubezpieczyciela który płaci za szkody informujesz pisemnie, że tego a tego dnia odstawiasz auto do
warsztatu celem naprawy i bierzesz auto zastępcze bo jest ci niezbędne do wykonywanej działalności gospodarczej lub odwozisz codziennie dziecko do szkoły 30 kilometrów a od likwidatora musisz wymusić promesę , że pokrywają koszty tego auta - nie daj się naciągnąć , że wypożyczysz a oni oddadzą ci pieniądze na podstawie faktury za wynajem-tylko bezgotówkowo.
- Kets
- Bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: 14 maja 2009 17:18
- Czym jeżdzę: 1.6 DOHC CVVT 124 KM - XL Black Soul
- Lokalizacja: Gryfino
Re: Stłuczka i co dalej?
Co sądzicie o takim zapisie w upoważnieniu do naprawy bezgotówkowej:
"Jednocześnie przyjmuję do wiadomości, że upoważnienie może być cofnięte tylko za zgodą upoważnionego, oraz zobowiązuję się do zwrotu wszelkich kosztów naprawy ( naprawa + części zamienne ) w przypadku nie wypłacenia odszkodowania przez firmę Ubezpieczeniową". Trochę strach ...
"Jednocześnie przyjmuję do wiadomości, że upoważnienie może być cofnięte tylko za zgodą upoważnionego, oraz zobowiązuję się do zwrotu wszelkich kosztów naprawy ( naprawa + części zamienne ) w przypadku nie wypłacenia odszkodowania przez firmę Ubezpieczeniową". Trochę strach ...
Re: Stłuczka i co dalej?
Nie podpisuj, możesz się później z takim papierkiem bujać po sądach.
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said
don't forget, my son
to include everyone... James said
Re: Stłuczka i co dalej?
Standardowy zapis.
Jeśli wszystko jest ok i nie ma możliwości wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela to nie ma się czym martwic.
Jeśli wszystko jest ok i nie ma możliwości wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela to nie ma się czym martwic.