Strona 4 z 4

Re: Ubezpieczenie 2010

: 09 sie 2010 06:40
autor: KLIK
Mam auto w BRE LAASING polisa kończyła się 23lipca i musiało być 2 rok w PZU / taką ma BRE umowę z PZU/ poliska przyszła jeszcze w czerwcu 2455PLNwiec zadzwoniłem i pytam dlaczego tak drogo a pani mówi że rok wcześniej miał pan polisę negocjowana i PZU miało promocję na nowe salonowe auta. Ja na to mówię strasznie to drogie wartość auta spadła a ja rok wcześniej płaciłem 1520zł. Pani możemy panu wysłać druk i jak znajdzie pan polisę tańszą która spełnia nasze warunki to może zejdziemy do niższej ceny albo damy zgodę na zmianę ubezpieczenia ale tylko to może być w Alianz warta Hestia Compensa i Generali wiec poszedłem do brokera i w Hestii wyszło 1620PLN broker wypełnił druk wysłałem faxem za 10 min telefon z BRE ubezpieczenia Panie Marku ma pan zgodę na tą kwotę co w Hestii – nie policzyli za szkodę :oczko: :ura:
Ubezpieczyli na wartość BRUTTO duszę „L”46tyś.

Wiec drogie Panie i Panowie negocjować bo warto w portfelu zostało 835PLN nie licząc paliwa na dojazd do brokera, telefonu i faxu :ura:

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 11:11
autor: Dziadek
Allianz na nowy wózek AC/OC/NW/Assistance 1750 zyla... tańsze jest o 20 zyla PZU ale Assistance działa powyżej 20 km od miejsca zamieszkania wiec pod domem jak się rozkraczysz nie pomogą...

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 12:40
autor: Kwarcu
Od czego jest assistance KIA, który jest w ramach gwarancji? Jak się rozkraczysz to zawsze przyjadą. :bigok:

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 13:53
autor: Hary66
Tak dokładnie to jest asistance firmy ubezpieczeniowej, które KIA Polska kupuje dla nabywców nowych samochodów w PL. Mój przyjechał z Belgii i taki "asistans" mi nie przysługuje !!!

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 14:04
autor: Kwarcu
No Tobie niestety nie przysługuje, ale Ci co kupili autko w salonie w PL mają assistance KIA mimo wszystko.

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 14:21
autor: janusz14
Szanowne koleżanki koledzy, przy wyborze ubezpieczyciela nie kierujcie się wyłącznie wysokością składki ale również, jeżeli nie przede wszystkim, zakresem gwarantowanej ochrony. Mam na myśli oczywiście AC bo w OC zakres jest u wszystkich taki sam więc tu decyduje składka.
Gdybyście przestudiowali, nie przeczytali, ogólne warunki ubezpieczenia AC różnych firm to to włos się na głowie jeży od udziałów, ograniczeń i wyłączeń odpowiedzialności, a poza tym sprawność i jakość obsługi klienta w niektórych firmach woła o pomstę do nieba.

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 16:40
autor: Dziadek
janusz14 ma tu oczywistą rację i właśnie z uwagi na powyższe jedyne dwie firmy które na rynku wiodą prym w wypłacalności to właśnie PZU i Alianz reszta no cóż odbiega wiele od ogólnie przyjętych norm....
tu chodzi o nasze pieniądze nasz czas i nerwy wiec te 50 czy 100 zyla więcej naprawdę nie stanowi aż tak wielkiej różnicy.....

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 18:20
autor: janusz14
Czy wiecie np co to jest franszyza i co ona oznacza dla ubezpieczającego w razie powstania szkody?
Taka franszyza uprawnia ubezpieczyciela do pomniejszenia odszkodowania o np udział własny w szkodzie lub np wyłącza odpowiedzialność do okreslonej w umowie kwoty - ale kto to doczyta?

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 18:34
autor: Hary66
Dziadek, a skąd Ci przyszło do głowy że PZU wiedzie "prym w wypłacalności" ??? Bo chyba nie odszkodowań, tylko dywidendy dla akcjonariuszy i pracowników. A ogólnie przyjęte normy to Ogólne warunki ubezpieczenia w tym przypadku. To firma je ustala tak jak jej pasuje a Ty się z tym zgadzasz (świadomie albo niekoniecznie), albo nie. Fakt, stówka nie stanowi wielkiej róznicy przy całej składce, ale dokładanie jaj tylko dlatego, że firma nazywa sie ... albo ... to już bez sensu.

Re: Ubezpieczenie 2010

: 22 paź 2010 19:44
autor: Dziadek
Nie popadajmy w skrajny defetyzm że firmy ubezpieczeniowe są tylko po to by z nas drzeć łacha i wystawiać do wiatru... mówiłem tylko o faktach mi znanych a te są niezaprzeczalne a mianowicie że jak do tej pory jedynie te dwie wyżej wymienione nigdy nie rzucały mi kłody pod nogi... a wieżyc możesz lub nie ale obecnie mam kilkanaście samochodów firmowych ubezpieczonych i jak wiadomo szkody się zdarzają a jeszcze nigdy na żadnej nie straciłem... ale mowie to są moje przykłady poparte moim doświadczeniem.. jak ktoś chce doszukać się nieprawidłowości w wypłacalności pan gugiel wypluje mu setki takich przykładów... raz jeden ubezpieczyłem pojazd w warcie i jak słowo honoru tę firmę omijał będę jeszcze przynajmniej przez 700 lat szerokim łukiem nawet jak mi dadzą 99% zniżki... uff się rozpisałem ale przecież każdy z nas swój rozum ma, wiec wie co podpisuje oraz z kim... :)