Strona 8 z 11

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 01 cze 2011 00:31
autor: uuuuplask
Mi powoli zawieszenie zaczyna działać na nerwy. Jak jeżdżę z muzyką jest ok, ale czasem z kimś jadę to radio ledwie co gra to na dziurach i wybojach się wściec idzie...

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 01 cze 2011 14:58
autor: Wujek
Może paliłby mniej...

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 04 cze 2011 08:52
autor: aga1
Lakier tragiczny :wmur: , zawieszenie dla ludzi o mocnych nerwach :eviladmin: , spalanie dla bogatych :zły2: . Ale nadal uważam , że to bardzo ładne i funkcjonalne auto. Chociaż gdybym dwa lata temu wiedziała , że tak przestronny samochód nie będzie mi jednak potrzebny (przesiadłam się z punto), bo wypadek w rodzinie pokrzyżował mi plany, to chyba bym soula nie kupiła. A może jednak bym kupiła ? Bo to była to miłość od pierwszego wejrzenia ...

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 04 cze 2011 21:36
autor: czaprak
Ostatnio na SOUL'A dużo narzekałem i nękałem serwis przesadnie. Doszedłem do wniosku, że zbyt dużo wymagam od tego samochodu za takie pieniądze. A niech tam sobie skrzypi i stuka, małe piwo. Ostatnio stałem w korku, kierowcy z przeciwnego pasa ruchu, dziwnie spoglądali na mego SOUL'A. Pomyślałem, że może mam lewy bok zmasakrowany na parkingu i tego wcześniej nie zauważyłem lub inna zła cholera się przytrafiła. Tak mnie to gnębiło, że zatrzymałem się na najbliższym możliwym miejscu i obejrzałem uważnie auto. Wszysko było OK! Czyli ten samochód wzbudza zainteresowanie. Nie żałuję zakupu tego samochodu. Pomimo małych kłamstewek KMP, jestem zadowolony.

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 05 cze 2011 10:45
autor: mordimer
Wzbudza, wzbudza... tyle, że albo ja mam masę szczęścia albo Wy pecha - oto mnie nic nie skrzypi i nie stuka!

Jeżdżę dość szybko i manewry wykonuję łagodnie tylko, gdy mokro lub ślisko - zawieszenie jest przyjemnie sztywne, sprzyja precyzyjnemu panowaniu nad autem a hamowanie w nierównych łukach idzie prawie jak po szynach... wiatr i >160 na budziku daje wyraźnie opóźnienie reakcji układu kierowniczego ale to nie jest samochód wyścigowy. A stuki ustaliłem - klamra prawego pasa o słupek i tylne klamry o boczne słupki... tylne wciskam pod uchwyty na słupku wraz z taśmą pasa a pas pasażera zapinam - to wszystko z wysokimi oponami 15 cali 2,3 atm przód, 2,2 atm tył do prawdy daje przyjemność z jazdy. Jedynie zdecydowanie słabe osiągi przy 5 tysiącach obrotów oraz przy znacznym zużyciu paliwa mnie martwią... prawie jak znienawidzony diesel - wyje i nie ciągnie... ale podjadę sobie na hamownię i będziemy to rozkminiać 8-)

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 05 cze 2011 11:18
autor: strazak2007
oj emeryci emeryci wy jak dzieci :)

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 05 cze 2011 11:50
autor: kawex
Oj tak. Narzekacie że nie możecie ugryźć jabłka a zęby trzymacie w szklance z corega tabs.

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 05 cze 2011 12:10
autor: mordimer
strazak2007 pisze:oj emeryci emeryci wy jak dzieci :)
You talkin"me!?

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 05 cze 2011 14:23
autor: ppejta
u mnie z powaznych problemów wystepuje tylko jeden i niestety musi chyba tak pozostać . Okazało sie że po zakupie i zamontowaniu bazy maxi-cosi z isofixem 0-13 kg oraz drugim fotelikiem równiez z mocowanie isofix 15-36 kg brakuje miejsca dla trzeciej osoby ( jest zbyt ciasno nawet dla 11-letniej dziewczynki ) tym sposobem nasz pojazd staje się albo 4-osobowy albo ...rezygnujemy z bezpieczeństwa , foteliki wpinamy w pasy ( niestety sa niestabilne ) i wybieramy sie całą rodziną na zakupy...

Re: Czy ktoś żałuje zakupu?

: 05 cze 2011 14:27
autor: wujeksoul
Dla mnie ciągle GUT bryka. 15 tys km przebiegu. Nie wiem ile pali bo nie mam kompa :)