Kto z Was wymieniał sprzęgło na gwarancji?
Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Kto z Was wymieniał sprzęgło na gwarancji?
Na forum znalazłem - Kanada ma bębny.
- soulek
- CZŁOWIEK SUCHAR :)
- Posty: 530
- Rejestracja: 06 lut 2010 23:06
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT M Vanilla Shake
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Kto z Was wymieniał sprzęgło na gwarancji?
uuuuplask pisze:soulek pisze:Przed chwilą sprawdziłem działanie sprzęgła w moim pudełku z czystej ciekawości. Nie włączałem radia itp. (ponieważ tak jak Ty wożę ze sobą zawsze orkiestre) przejechałem test w całkowitej ciszy. Wnioski - gdy redukuje delikatnie i powoli popuszczam (ale brzmi) sprzęgło ,czy też gwałtownie i mało delikatnie, działa ono poprawnie, a przy tym milczy, jak makiem zasiał.
Bo nie do końca zrozumiałem. Jak popuszczasz powoli to coś słychać, a jak dynamicznie to cisza? Czy nieważne jak to cicho?
Nieważne jak to zrobię, zawsze jest cicho.
Kwarcu dzięki za zrozumienie.
Ale kaszana z tymi bębnami.
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Kto z Was wymieniał sprzęgło na gwarancji?
Apropo wymiany sprzęgła na gwarancji, to coś mi się zdaje, że i u mnie będzie trzeba. Przebieg ponad 18kkm, głównie miasto to fakt, ale sprzęgło niekatowane, żadnego palenia gumy czy ruszania spod świateł pełną parą. Muszę to znowu zaznaczyć, że operowanie sprzęgłem i gazem od początku takie samo, przez jakiś czas od odbioru auta sprzęgło lubiło sobie pośmierdzieć, od dłuższego czasu to nie występowało i nie występuje. Natomiast tak jakby sprzęgło ostatnio zaczęło nie domagać, tak jakby się ślizgało czasami.