Ile spala wam benzyny 1.6 AT4 lub 1.6AT6. i czy warto GDI

[rawemon]

Jeżdżę ceedem i u mnie spalanie chwilowe tak nie wariuje - gdy zdejmę nogę z gazu to spalanie stopniowo spada do zera, natomiast w tym GDI jak napisałem, w analogicznej sytuacji pokazywał 0, a po chwili 10. Jeżeli spalanie chwilowe wg niektórych opinii jest niepotrzebne, to po co jest w komputerach większości samochodów? U mnie przy 100km/h spalanie chwilowe waha się miedzy 6-7L w zależności czy pod górkę, czy pod wiatr. Ale nie ma mowy o tak dużych różnicach o jakich pisze Grisza.

[grisza]

Dodam jeszcze jedno, a może dwa lub trzy.
Co komu ze spalania chwilowego - tylko to że można by sprawdzić ile auto pali przy danych obrotach na daym biegu. Absolutnie nie służy to do obliczania średniego spalania. Po co ludzie na forum zadają takie jak to pytania:
viewtopic.php?p=21119#p21119 - po to właśnie co napisałem.
Może to gadżet, może potrzebna rzecz - kwestia gustu. Jak pisałem wcześniej ja z tego na codzień nie korzystam, ale wielu kierowcom może się to przydać jeśli chcą jeździć ekonomicznie. Ja osobiście nie robię dużych przebiegów i jest mi obojętne czy w miesiącu zapłacę za ten litr/100 spalania w te, czy w tamte. Ale ludzie tłuką kilometry, kupują diesle, zakładają gaz, więc chyba spalanie jest dla nich istotną cechą.
Sam jak wjadę na naszą wrocławską obwodnicę to sobie nie żałuję, ale to tylko kilkanaście kilometrów. Jestem pewien że co niektórym którzy cisną na autostradzie, noga z gazu by lekko odpuściła na widok właśnie tego chwilowego spalania.
Myślę że takie auto jak Soul przyciąga klientów głównie ceną, stylistyką i wyższym zawieszeniem, a nie czy ma ten komputer - czy go nie ma. Brak mu paru innych udogodnień jakie miałem w poprzednim aucie, ale i tak go kupiłem. Oczywiście piszę za siebie bo każdy ma inne priorytety i możliwości finansowe.
Jeżdże w MPK Wrocław autobusami i w modelu Volvo 7000/7700 jest właśnie takie coś. Przy ostrym ( o ile tak można napisać w przypadku autobusu ) ruszaniu spalanie jest na poziomie 300l. Kiedyś ( bo teraz na mojej zajezdni mamy Mercedesy Citaro i tu tego brak ) przy pomocy tego właśnie urzadzenia udawało się zejść do spalania rzędu 42l, gdzie norma miejska wynosiła coś koło 60l.
To było tak z ciekawości do ilu można zejść i bardzo ładnie było widać przy jakich obrotach ile pali.
Cieszę się Kwarcu że każdy ma swoje zdanie i je wyraża - szanuję to - tak powinno być.
Jest przy okazji jest jakiś ruch na forum.
Jak wchodzę na forum Sportage to widać że ono jakoś bardziej żyje, czego i nam życzę.

[marcinwuwua]

brawo! ja nie mam komputera i chciałem wiedzieć przy jakich prędkościach jazda jest ekonomiczna przy zachowaniu normalnej prędkości przecież nie będę pyrkał 60 km/h bo bym zasnął, ale jak jadę 60 km w trasie to zastanawiam się czy jechać 90km/h czy może 95km/h a może różnica między 90km/h a 110km/h jest niewielka i nie warto jechać wolniej. Niestety nie dane mi jest się dowiedzieć bo nikt nawet nie wrzucił spalania przy prędkościach jakie prosiłem.

[Kwarcu]

Co nadal nie zmienia faktu w tej dyskusji, że spalanie chwilowe trzeba traktować bardzo poglądowo.
Ale jak kto lubi.
Kończę OT.

[rawemon]

Grisza, czy mógłbyś podać obroty silnika przy 100km/h, 130km/h na piątym i szóstym biegu? Ciekaw jestem jak zestopniowana jest ta sześciobiegowa skrzynia.

[Kwarcu]

Tylko nie można do tego się odnosić, bo w RM2012 jest zupełnie inny silnik benzynowy.

[grisza]

rawemon - przy najbliższej okazji sprawdzę dokładnie, ale już dziś mogę Ci napisać że 6 jest lekkim nadbiegiem 5. Mniej więcej w tym zakresie prędkości różnica to około 300obr/min. między tymi biegami.

[rawemon]

Dzięki Grisza, czekam na wyniki.