kiedy zamawialiście i ile czekaliście na soula
Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68
Re: kiedy zamawialiście i ile czekaliście na soula
Joker nie przejmuj się tym czekaniem. Bo jak już się w końcu doczekasz to....... tylko radość przez najbliższy tydzień, nic nie będziesz robił tylko oglądał i głaskał. A teraz nie musisz wydawać na paliwo więc to duuży plus
- JOKER
- Bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: 18 sty 2012 09:21
- Czym jeżdzę: FL 1.6 GDI L Titanium Silver
- Lokalizacja: Toruń
Re: kiedy zamawialiście i ile czekaliście na soula
Zaiste, plusy w spalaniu w moim Soul'u "widmo" są, ale za to ja zwiększyłem spalanie o kolejne pół paczki z nerwów. Dobrze, że tylko wyrób tytoniowy, a nie mocniejsza używka, bo bym się już ujarał na dobre. Generalnie radość z nowego samochodu zazwyczaj jest do pierwszej rysy na lakierze, tudzież pierwszej awarii.
Oszczędności nie zmieniają jednak faktu, że nerw pulsuje mocniej. Zwłaszcza, że w lipcu urlop, i przed dłuższą trasą dobrze byłoby autko "poświęcić" trochę i trochę pojeździć, żeby nic nie wyskoczyło podczas urlopu, gdzie człowiek musi się odstresować. A plany są takie, że najpierw morze, potem góry, a na końcu Warmia i Mazury.
Oszczędności nie zmieniają jednak faktu, że nerw pulsuje mocniej. Zwłaszcza, że w lipcu urlop, i przed dłuższą trasą dobrze byłoby autko "poświęcić" trochę i trochę pojeździć, żeby nic nie wyskoczyło podczas urlopu, gdzie człowiek musi się odstresować. A plany są takie, że najpierw morze, potem góry, a na końcu Warmia i Mazury.
- Belizariush
- Bywalec
- Posty: 122
- Rejestracja: 24 lut 2011 13:57
- Czym jeżdzę: WHISTLE / GUIPAGO 1000/Soul CRDI XL
- Kontakt:
Re: kiedy zamawialiście i ile czekaliście na soula
Mnie obiecali samochód w ciągu 2 miesięcy. Po upływie trzech szlag mnie trafił i zrobiłem małą awanturę. Pomogło o tyle, że dostałem zastępczy pojazd, bo poprzedniego auta zdążyłem się pozbyć. Zacząłem szukać po innych dealerach i znalazłem Soula z poprzedniego roku. W końcu go sprowadzili i po upływie 3,5 miesiąca wyjechałem autem z salonu. Samochód zamówiony przeze mnie trafiło ostatecznie do dealera po upływie pół roku. Gdybym wiedział, że cała procedura będzie trwała tak długo kupiłbym Nissana Juke, który początkowo miałem kupić lub Citroena C3 Piccaso, który był od ręki.