serwisowanie
Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68
- milosz6047
- Bywalec
- Posty: 64
- Rejestracja: 21 lut 2011 10:09
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT tomato red
- Lokalizacja: Wyszków
serwisowanie
witam ! Czytam te wszystkie wypowiedzi i wnioskuje ze każdy z użytkowników sumiennie serwisuje swoje autko. A może jest osoba która tego nie robi i naprawia na własną ręke ? Przecież kijanka nie należy do aut wybitnie usterkowych. Ja postanowiłem nie dawać zarobić aso i bede naprawiał sam, bo 1 - lubię grzebać przy aucie, 2 - wszędzie jest dobry dostęp, także do silnika, 3 - w czasie pierwszego roku zrobiłem tylko 10000 km i nie mam żadnych problemów z autem... Pozdrawiam z Mazowsza !
Re: serwisowanie
Niektórzy powiedzą, że jesteś ryzykantem.
Ja miałem poprzednio Hondę Civic i też tak jak ty przeglądy robiłem u siebie w garażu (mam kanał). Ponieważ wymiana oleju i filtrów zajmowała mi 1 godzinę łącznie z przeglądem podwozia i nadwozia. Rocznie przejeżdżam niewiele 10-14 tyś. Koszt oszczędności w takim przypadku wynosił ok. 450zł rocznie ( nie liczymy cen filtrów i oleju), po 5 latach daje to 2250zł.
Jeśli zepsuje ci się jakaś część będąca na gwarancji w tym okresie czasu, to te oszczędności tracisz. Jeśli trafi ci się bezawaryjna eksploatacja przez te 5 lat to wiadomo masz jakieś tam oszczędności.
Gwarancja w KIA teoretycznie wynosi 7 lat. Ale to nie wygląda tak pięknie jak na folderze, wystarczy wczytać się dokładnie w książce serwisowej by wyczytać że: i tu zaczynają się ograniczenia: akumulator, części zawieszenia, sprzęt audio itd, itp.
I w końcu niewiele zostaje do tych 7 lat podawanych przez producenta. (chyba tylko silnik bez osprzętu).
Czy warto ryzykować ? Trudno odpowiedzieć i w przypadku Hondy nie miałem takich obaw to teraz trochę mam.
Ja miałem poprzednio Hondę Civic i też tak jak ty przeglądy robiłem u siebie w garażu (mam kanał). Ponieważ wymiana oleju i filtrów zajmowała mi 1 godzinę łącznie z przeglądem podwozia i nadwozia. Rocznie przejeżdżam niewiele 10-14 tyś. Koszt oszczędności w takim przypadku wynosił ok. 450zł rocznie ( nie liczymy cen filtrów i oleju), po 5 latach daje to 2250zł.
Jeśli zepsuje ci się jakaś część będąca na gwarancji w tym okresie czasu, to te oszczędności tracisz. Jeśli trafi ci się bezawaryjna eksploatacja przez te 5 lat to wiadomo masz jakieś tam oszczędności.
Gwarancja w KIA teoretycznie wynosi 7 lat. Ale to nie wygląda tak pięknie jak na folderze, wystarczy wczytać się dokładnie w książce serwisowej by wyczytać że: i tu zaczynają się ograniczenia: akumulator, części zawieszenia, sprzęt audio itd, itp.
I w końcu niewiele zostaje do tych 7 lat podawanych przez producenta. (chyba tylko silnik bez osprzętu).
Czy warto ryzykować ? Trudno odpowiedzieć i w przypadku Hondy nie miałem takich obaw to teraz trochę mam.
Re: serwisowanie
Wada łapy wyciskowej sprzęgła -kilkukrotna wymiana łożyska wyciskowego i łapy sprzęgła na nowe na koszt gwaranta.
Pad jednostki audio- wymieniono na nowa po 3 latach na gwarancji.
Wypiaskowane nadkola-malowanie na koszt gwaranta boków auta.
Łuszczący się klar na zderzaku przednim-lakierowanie na koszt gwaranta.
Sam sobie odpowiedz czy warto. Zadaj tez sobie pytanie czy sam jesteś w stanie ogarnąć te wszystkie czynności jakie robi się przy przeglądzie okresowym a lista jest długa. Olej nawet moja małżonka potrafi sama wymienić (potrafi znacznie więcej)to żadna filozofia natomiast co do reszty to trzeba mieć troszkę wiedzy i narzędzi a w tym komputer serwisowy.
Weź pod uwagę taki scenariusz, że wychodzi jakaś wada np. głowicy i jest konieczność jej wymiany lub nagle gaśnie Ci silnik na skrzyżowaniu z powodu zerwania łańcucha czy jakiegoś innego elementu w silniku i robi totalną demolkę tak, że motor na śmietnik.
Nie jest to gdybanie bo takie rzeczy się zdarzają- jakiś czas temu tak rozleciał się 1.7 crdi, oczywiście nowiutki prawie nie śmigany.
Wtedy co robisz?
Bez gwarancji wsadzasz palec w dupę (tak ja mogę tak napisać bom Admin ) lub żalisz się na forum jakie to KMP jest straszne bo nie chcą naprawić za darmo lub wydajesz biedronki w sądach przez 3 lub 4 lata.
Twój cyrk-Twoje małpy.
Pad jednostki audio- wymieniono na nowa po 3 latach na gwarancji.
Wypiaskowane nadkola-malowanie na koszt gwaranta boków auta.
Łuszczący się klar na zderzaku przednim-lakierowanie na koszt gwaranta.
Sam sobie odpowiedz czy warto. Zadaj tez sobie pytanie czy sam jesteś w stanie ogarnąć te wszystkie czynności jakie robi się przy przeglądzie okresowym a lista jest długa. Olej nawet moja małżonka potrafi sama wymienić (potrafi znacznie więcej)to żadna filozofia natomiast co do reszty to trzeba mieć troszkę wiedzy i narzędzi a w tym komputer serwisowy.
Weź pod uwagę taki scenariusz, że wychodzi jakaś wada np. głowicy i jest konieczność jej wymiany lub nagle gaśnie Ci silnik na skrzyżowaniu z powodu zerwania łańcucha czy jakiegoś innego elementu w silniku i robi totalną demolkę tak, że motor na śmietnik.
Nie jest to gdybanie bo takie rzeczy się zdarzają- jakiś czas temu tak rozleciał się 1.7 crdi, oczywiście nowiutki prawie nie śmigany.
Wtedy co robisz?
Bez gwarancji wsadzasz palec w dupę (tak ja mogę tak napisać bom Admin ) lub żalisz się na forum jakie to KMP jest straszne bo nie chcą naprawić za darmo lub wydajesz biedronki w sądach przez 3 lub 4 lata.
Twój cyrk-Twoje małpy.
-
- Nasz człowiek
- Posty: 590
- Rejestracja: 13 wrz 2010 11:17
- Czym jeżdzę: SOUL 1,6 CRDi XL Play
- Lokalizacja: Lublin
Re: serwisowanie
Soulu, ukłony dla małżonki. Szczere.
Miłosz jeździ benzynką i chyba też podjąłbym takie ryzyko. Dzieki Bogu mój to disel i rachunki idą w koszta, ale w innym wypadku, kto wie?
Miłosz jeździ benzynką i chyba też podjąłbym takie ryzyko. Dzieki Bogu mój to disel i rachunki idą w koszta, ale w innym wypadku, kto wie?
Pozdrawiam, Hary.
- milosz6047
- Bywalec
- Posty: 64
- Rejestracja: 21 lut 2011 10:09
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT tomato red
- Lokalizacja: Wyszków
Re: serwisowanie
dzięki za wyczerpujące opinie Co by sie nie stało obstaje przy swoim i będe starał się "zaoszczędzić" i serwisować we własnym zakresie. O sukcesach i porażkach, o tym czy warto, będe pisał na biężąco... ps. Kolego Hary, moja osłona - samoróbka ma się dobrze po zimie Pozdrawiam !
- milosz6047
- Bywalec
- Posty: 64
- Rejestracja: 21 lut 2011 10:09
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT tomato red
- Lokalizacja: Wyszków
Re: serwisowanie
witam. Więc 17.000 km na liczniku, dokładnie 18 miesięcy użytkowania auta i jak na razie żadnych usterek i powodów do napraw. Kia listownie zachęca do serwisowania.
-
- Nasz człowiek
- Posty: 590
- Rejestracja: 13 wrz 2010 11:17
- Czym jeżdzę: SOUL 1,6 CRDi XL Play
- Lokalizacja: Lublin
Re: serwisowanie
W ramach dobrych stosunków napisz im, że też życzysz im wszystkiego dobrego.
Ja też odpuściłem III przegląd w ASO. Pojechałem, obejrzeli turbinkę, popatrzyli na autko, podłączyli do kompa, powiedzieli że wszystko OK i na tym zakończyłem współpracę z ASO.
Zaoszczędzone 1100zł. pokryło koszt paliwa do Bułgarii i z powrotem.
Ja też odpuściłem III przegląd w ASO. Pojechałem, obejrzeli turbinkę, popatrzyli na autko, podłączyli do kompa, powiedzieli że wszystko OK i na tym zakończyłem współpracę z ASO.
Zaoszczędzone 1100zł. pokryło koszt paliwa do Bułgarii i z powrotem.
Pozdrawiam, Hary.
- madej1
- Bywalec
- Posty: 45
- Rejestracja: 16 lip 2010 19:09
- Czym jeżdzę: 1,6 CRDI XL
- Lokalizacja: Krakow
Re: serwisowanie
Dolacze sie do dyskusji
Ja swojego soula kupilem z Francji,mial przebieg 23 tys.km.obecnie mam na liczniku 112tys i nic sie nie dzieje.(moze to zasluga tego ze nie duzo poruszam sie po naszych drogach?)
Bylem na przegladzie po 3 latach-zawieszenie ok ,amory 80%,zero wyciekow.
jedyna wada to taka ze mam czerwona kijanke i z tego co wiem to ten lakier im nie najlepiej wyszedl i widac na nim sporo odpryskow po kamykach-(ogolnie bardzo slaby lakier)
Tak wiec co do serwisowania jesli ma sie znajomego mechanika lub jak ja zna sie co nieco na mechanice to nie widze problemu co do serwisowania auta na wlasna reke
Jakie kolwiek bledy mozna usunac na kompie z programem do Kia Mialem jeden blad po chipowaniu i dalo sie go bez problemu usunac.
Co do zerwania sie lancucha- jest to bardzo rzadkie acz mozliwe -ale mysle ze w serwisie i tak by sie doszukiwali ze to przez nie wlasciwa jazde itp itd(byly juz takie przypadki w roznych renomowanych salonach nie tylko Kia)-Silnik bez osprzetu z niewielkim przebiegiem mozna kupic za ok 2 tys zl -tak wiec nie oplaca sie naprawiac.
podsumowujac:albo ktos chce myslec ze mu na gwarancji wszystko zrobia albo ktos dba o auto w lasnym zakresie i oszczedza kilka tys zl-kazdy robi jak uwaza
Ja swojego soula kupilem z Francji,mial przebieg 23 tys.km.obecnie mam na liczniku 112tys i nic sie nie dzieje.(moze to zasluga tego ze nie duzo poruszam sie po naszych drogach?)
Bylem na przegladzie po 3 latach-zawieszenie ok ,amory 80%,zero wyciekow.
jedyna wada to taka ze mam czerwona kijanke i z tego co wiem to ten lakier im nie najlepiej wyszedl i widac na nim sporo odpryskow po kamykach-(ogolnie bardzo slaby lakier)
Tak wiec co do serwisowania jesli ma sie znajomego mechanika lub jak ja zna sie co nieco na mechanice to nie widze problemu co do serwisowania auta na wlasna reke
Jakie kolwiek bledy mozna usunac na kompie z programem do Kia Mialem jeden blad po chipowaniu i dalo sie go bez problemu usunac.
Co do zerwania sie lancucha- jest to bardzo rzadkie acz mozliwe -ale mysle ze w serwisie i tak by sie doszukiwali ze to przez nie wlasciwa jazde itp itd(byly juz takie przypadki w roznych renomowanych salonach nie tylko Kia)-Silnik bez osprzetu z niewielkim przebiegiem mozna kupic za ok 2 tys zl -tak wiec nie oplaca sie naprawiac.
podsumowujac:albo ktos chce myslec ze mu na gwarancji wszystko zrobia albo ktos dba o auto w lasnym zakresie i oszczedza kilka tys zl-kazdy robi jak uwaza
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję. RED BOX
- djoneway
- Bywalec
- Posty: 143
- Rejestracja: 19 maja 2011 09:50
- Gadu-Gadu: 1330551
- Czym jeżdzę: 2009 KIA Soul 1.6 CRDi XXL
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: serwisowanie
A jaki to program do diagnostyki KIA? Masz taki jak mają w serwisie i sobie sam wszystko sprawdzasz?
- madej1
- Bywalec
- Posty: 45
- Rejestracja: 16 lip 2010 19:09
- Czym jeżdzę: 1,6 CRDI XL
- Lokalizacja: Krakow
Re: serwisowanie
Nie wiem jaki to program bo to znajomy ma kompa i mnie podlaczyl wiem ze to sprzet boscha.
postaram sie cos wiecej dowiedziec to napisze co to za program
postaram sie cos wiecej dowiedziec to napisze co to za program
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję. RED BOX