Wkurzyłem się i napisałem do KIA Poland
: 17 lis 2012 14:44
Poniżej treść mojego maila. Żona twierdzi, że jestem pieniaczem.
Szanowni Państwo
Od półtora roku jestem posiadaczem samochodu KIA Soul. Jedną z zasadniczych przesłanek które brałem pod uwagę decydując się na zakup Soula było to , że producent deklarował, iż średnie zużycie paliwa wynosi 4,9 litra/ 100 km ( diesel ), zastrzegając, że może ono się różnić w zależności od sposobu jazdy i warunków eksploatacji. Było to dla mnie oczywiste, nie sądziłem jednak, że w rzeczywistości będzie ono o wiele większe od deklarowanego przez firmę KIA. W przypadku użytkowanego przez moją małżonkę samochodu średnie zużycie oscyluje w granicach 7,5 litra/100 km, czyli jest niemalże dwukrotnie większe od deklarowanego. ( pół na pół miasto i trasa ).
Od innych użytkowników samochodów KIA Soul wiem, że nigdy nie udało im się nawet zbliżyć do spalania, które podaje KIA w swoich materiałach informacyjnych. Tego typu nierzetelna przekaz w mojej opinii ma zachęcić potencjalnych klientów do zakupu pojazdu lecz w rzeczywistości nie jest informacją lecz dezinformacją i nosi wszelkie cechy wprowadzania klienta w błąd.
Skądinąd wiem, że analogiczna sytuacja miała miejsce w USA i Kanadzie. W tych krajach firmy KIA i Hiunday przyznały rację klientom, którzy zwrócili uwagę na te rozbieżności i zaproponowały stosowne zadośćuczynienie ( informacja tutaj).
Nie spodziewam się, aby KIA Polska gotowa była postąpić analogicznie, co więcej mam pewność, że tak się nie stanie. Swoje przekonanie opieram na odpowiedzi, jaką w tej sprawie jeden z użytkowników Soula otrzymał od Waszego przedstawiciela. Odpisał on m.in. że USA i Polska to dwa różne rynki, sytuacja z błędnymi informacjami koncernów w USA jest inna, niż w przypadku naszego kraju, więc o żadnym zadośćuczynieniu nie może być mowy. Powoływał się ponadto, na jakieś amerykańskie normy, jakby miało to jakiś związek z tym, co dzieje się w Polsce.
Odpowiedź ta jest dowolną interpretacją faktów, bowiem sytuacja w USA i w Polsce,( a jak sądzę również w innych krajach, gdzie KIA promuje swoje pojazdy ) jest analogiczna. Zarówno tam w przeszłości, jak i tu obecnie polega na tym, że potencjalny klient zostaje wprowadzony w błąd. Oczywiście w przypadku rynku amerykańskiego, gdzie KIA sprzedaje dużo więcej samochodów, niż w Polsce, koncern musiał zareagować, idąc na rękę oszukanym klientom, gdyż inaczej dynamicznie rozwijająca się sprzedaż samochodów KIA zostałaby zahamowana. W Polsce natomiast najwyraźniej uznano, że nie ma to istotniejszego znaczenia.
Rzeczywiście, Polska to margines, ale Unia Europejska marginesem na pewno nie jest.
Proszę o poinformowanie mnie o zajętym w opisanej wyżej kwestii stanowisku. Oczekuję przynajmniej, że zmodyfikujecie Państwo niezwłocznie nieprawdziwe dane odnoszące się do zużycia paliwa w samochodach KIA Soul.
W przeciwnym wypadku noszę się z zamiarem poinformowania o istniejącej sytuacji gazet i portali motoryzacyjnych w Polsce oraz w Europie a nadto Rzecznika Praw Konsumentów.
Z wyrazami szacunku
Szanowni Państwo
Od półtora roku jestem posiadaczem samochodu KIA Soul. Jedną z zasadniczych przesłanek które brałem pod uwagę decydując się na zakup Soula było to , że producent deklarował, iż średnie zużycie paliwa wynosi 4,9 litra/ 100 km ( diesel ), zastrzegając, że może ono się różnić w zależności od sposobu jazdy i warunków eksploatacji. Było to dla mnie oczywiste, nie sądziłem jednak, że w rzeczywistości będzie ono o wiele większe od deklarowanego przez firmę KIA. W przypadku użytkowanego przez moją małżonkę samochodu średnie zużycie oscyluje w granicach 7,5 litra/100 km, czyli jest niemalże dwukrotnie większe od deklarowanego. ( pół na pół miasto i trasa ).
Od innych użytkowników samochodów KIA Soul wiem, że nigdy nie udało im się nawet zbliżyć do spalania, które podaje KIA w swoich materiałach informacyjnych. Tego typu nierzetelna przekaz w mojej opinii ma zachęcić potencjalnych klientów do zakupu pojazdu lecz w rzeczywistości nie jest informacją lecz dezinformacją i nosi wszelkie cechy wprowadzania klienta w błąd.
Skądinąd wiem, że analogiczna sytuacja miała miejsce w USA i Kanadzie. W tych krajach firmy KIA i Hiunday przyznały rację klientom, którzy zwrócili uwagę na te rozbieżności i zaproponowały stosowne zadośćuczynienie ( informacja tutaj).
Nie spodziewam się, aby KIA Polska gotowa była postąpić analogicznie, co więcej mam pewność, że tak się nie stanie. Swoje przekonanie opieram na odpowiedzi, jaką w tej sprawie jeden z użytkowników Soula otrzymał od Waszego przedstawiciela. Odpisał on m.in. że USA i Polska to dwa różne rynki, sytuacja z błędnymi informacjami koncernów w USA jest inna, niż w przypadku naszego kraju, więc o żadnym zadośćuczynieniu nie może być mowy. Powoływał się ponadto, na jakieś amerykańskie normy, jakby miało to jakiś związek z tym, co dzieje się w Polsce.
Odpowiedź ta jest dowolną interpretacją faktów, bowiem sytuacja w USA i w Polsce,( a jak sądzę również w innych krajach, gdzie KIA promuje swoje pojazdy ) jest analogiczna. Zarówno tam w przeszłości, jak i tu obecnie polega na tym, że potencjalny klient zostaje wprowadzony w błąd. Oczywiście w przypadku rynku amerykańskiego, gdzie KIA sprzedaje dużo więcej samochodów, niż w Polsce, koncern musiał zareagować, idąc na rękę oszukanym klientom, gdyż inaczej dynamicznie rozwijająca się sprzedaż samochodów KIA zostałaby zahamowana. W Polsce natomiast najwyraźniej uznano, że nie ma to istotniejszego znaczenia.
Rzeczywiście, Polska to margines, ale Unia Europejska marginesem na pewno nie jest.
Proszę o poinformowanie mnie o zajętym w opisanej wyżej kwestii stanowisku. Oczekuję przynajmniej, że zmodyfikujecie Państwo niezwłocznie nieprawdziwe dane odnoszące się do zużycia paliwa w samochodach KIA Soul.
W przeciwnym wypadku noszę się z zamiarem poinformowania o istniejącej sytuacji gazet i portali motoryzacyjnych w Polsce oraz w Europie a nadto Rzecznika Praw Konsumentów.
Z wyrazami szacunku