Wady

Dyskusja na tematy gdzie indziej niepasujące.

Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68

kamilharry
Bywalec
Posty: 26
Rejestracja: 03 sty 2011 05:01
Czym jeżdzę: 1.6 CRDI XL tomatto red

Re: Wady

Post autor: kamilharry » 25 lut 2011 05:42

dodam tylko że chyba mam felerną wersję bo ani mi nie stuka nic ani nie trzeszczy ani lakier nie odpryskuje, jedynka i wsteczny też nieźle działa o dziwo? ręczny hamulec to zarzuca autem jak subaru ;p na śniegu spokojnie i 360 zrobi przy większej prędkości i wyłączonym esp. chodź linkę naderwałem już pewnie.. tylko te nieszczęsne zaciski hamulców wyglądają okropnie i nie wiem czy to od soli czy to mi kit taki ktoś wmontował z dziurami i wypustkami. jakby to przeleżało w morzu rok i ;p i zaczęło żyć własnym życiem.

Awatar użytkownika
Dżaguś
EROTOMAN AMATOR
Posty: 563
Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Wady

Post autor: Dżaguś » 04 mar 2011 18:29

po pierwszym porządnym myciu ,,pozimowym,, że tak powiem, szyba przednia wygląda, jakby dwieście tysięcy kotów łasiło się do niej przez pół roku :( z czego ona jest ? z grubej folii ? :strzelac:
podejrzewam, że szyby w szybie są śladowe ilości ....
DUSZA KIJANKI

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Wady

Post autor: pawlocha » 05 mar 2011 06:25

to raczej nie jest wina samej szyby.
a czym skrobałeś tą szybę? Pewnie plastikową skrobaczką.
Plastikowe są fatalne bo pył/piasek wbija się w plastik i potem rysuje się szyba
W soulu szyba jest pod takim kontem, że faktycznie wszystkie uszczerbki zaraz widać.

Trzeba zainwestować w odmrażacz i/lub zaopatrzyć się w skrobaczkę z miedzianym piórem.
Brzmi niedorzecznie (metalem po szybie?) i na początku jest lekki strach, ale to jest świetny fiński patent.
A szron schodzi leciutko jak masełko.
Poszukaj na all.. .
Obrazek

Hary66
Nasz człowiek
Posty: 590
Rejestracja: 13 wrz 2010 11:17
Czym jeżdzę: SOUL 1,6 CRDi XL Play
Lokalizacja: Lublin

Re: Wady

Post autor: Hary66 » 05 mar 2011 13:49

Z tą miedzią to nie słyszałem, to może byc dobry patent, ale jestem zagorzałym wrogiem odmrażaczy. Raz popsikałem. Lód się rozpuścił ale szyba wyglądała jak bym popsikał ją wd40. Cała tłusta i rozmazana. Teraz wolę osłonić przednią szybę na noc.
Pozdrawiam, Hary.

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Wady

Post autor: pawlocha » 05 mar 2011 13:58

Poprawiam się - pióro nie miedziane ale mosiężne. Fińska firma MURSKA.
Odmrażacz faktycznie jest tłusty, ale nie skrobie szyby :)))
Obrazek

shafted
SOKOLE OKO
Posty: 704
Rejestracja: 24 lis 2009 13:24
Czym jeżdzę: XL ON
Lokalizacja: Jura

Re: Wady

Post autor: shafted » 05 mar 2011 18:18

polecam odmrażacz o nazwie "Mors" - 10 sekund i mróz spływa, szastu prastu wycieraczkami i jest czysto bez efektu wd40 :)
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said ;)

wujeksoul
GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
Posty: 343
Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wady

Post autor: wujeksoul » 28 sie 2011 17:38

Zbieg okoliczności spowodował, że wybrałiśmy się Soulem na podbój Europy.Luxembourg, Paryż, Dolina Loary, Londyn i okolice. Wyszło 3800km. Teraz Soul ma na liczniku przebieg 24 tys km, poprzecieraną nibyskórzaną kierownicę ( łuszczy się zewnętrzna błyszcząca powłoka) i zaczął zgrzytać przy cofaniu. Tymczasem waniliowy lakier nadal cacy, zero odprysków :)

uuuuplask
Nasz człowiek
Posty: 624
Rejestracja: 10 cze 2009 11:10
Czym jeżdzę: CVVT L Vanilla Shake

Re: Wady

Post autor: uuuuplask » 29 sie 2011 16:46

No i popatrz dała radę, a silnik nie wystrzelił :kierownik: :czujnik:

wujeksoul
GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
Posty: 343
Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wady

Post autor: wujeksoul » 30 sie 2011 19:41

Samochód był solidnie obładowany- 4 dorosłe osoby, z czego dwie płci męskiej- nienajmniejsze- plus bagaż- ustabilizowały Soula :)
Co prawda większe porywy wiatru nadal nim tak targały, że pas to było mało, ale silnik naprawdę dał radę. Zasuwałem nim 150-160 normalnie, a w porywach pod 190. Na niemieckiej autostradzie mykałem porszawki aż miło, trzeba przyznać, że nasi zachodni bracia nie zasuwają jak kiedyś. Nie wiem ile spalił, na początku trochę próbowaliśmy liczyć, ale później...

We Francji bardzo odwracali głowę za Soulem. Tam raczej Hyundai z koreańskich się sprzedaje. W GB za to już całkiem sporo "naszych" i sensacji nie było :)

Awatar użytkownika
volt
Nowy....
Posty: 5
Rejestracja: 14 wrz 2010 13:11
Czym jeżdzę: Soul - XL

Re: Wady

Post autor: volt » 14 wrz 2011 21:28

TomekN pisze:Dla mnie najwieksza wada (i chyba jedyna nie wydumana) to brak 6-tego biegu.Niby zawieszenie jest twardawe ale o dziwo po trasie 300 km + jakos nie jestem zmeczony i obolaly.
witam ja też musze skomentować bo nie wytrzymam, komentarze na temat auta są różne nie stać ich na takie auto i z zazdrością mówią jechałem z wawki do hamburga i też świetnie się czułem na autrostradzie nieżle poginałem żadko mnie ktoś mijał można spokojnie i bez nerwów jechać 160-170 a moi znajomi są zachwyceni soul-ką poruwnują ja raczej do mercedesa gl jest to całkiem nowy model mercedesa i pamiętajcie że dizajnerem kia jest niemiec podkupiony z audi - sami zobaczcie/ sprawdzcie Mercedes GL. -żadna panda. Moja Kia jest czerwona i wnętrze dwu tonowe czerwono czarne bajeczna żadnych wad nie znalazłem miałem wcześniej mercedesa klasy A -i powiem tak merc to badziew już w pierwszym roku miałem prolemy a po 5 latach sprzedałem. Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ