dzielność Soula

[uuuuplask]

Na upartego hulajnogą z jakimś małym napędem

[soulek]

Na upartego to i z buta człowiek poradzi,ale po co jak można solniczką w komfortowych warunkach i na pewno dużo szybciej.

[wujeksoul]

Napiszcie więc, że Soul potrafi coś naprawdę niezwykłego. Coś co potwierdzi dobitnie jego dzielność- zamiast zachwycać się, że podjechał tam gdzie na łysych oponach nie mogli, albo dojechał drogami krajowymi z punktu A do B.

Nie wiem, może skok w pionową przepaść 100 m, gdzie Soul się odbija od dna jak piłka kauczukowa i wraca na drogę na cztery koła i kontynuuje jazdę
To będzie już coś.

[soulek]

......soul odbił się od dna,a inni tam pozostali.Pozdrawiam.

[wujeksoul]

No ale co? Oczekujecie, że przyłącze się chóru piewców, że w ogóle jeździ? Spoko, jak tylko go odbiorę, dam tu obszerną relację jak Soul dzielny jest - dał radę samodzielnie wyjechać z salonu Kii i dojechać do domu.

[matrix]

Cisza na pokładzie bo temat zostanie zamknięty

[Dziq]

Soul to fajne autko, ale dzielność w śniegu ma powiedzmy sobie szczerze - umiarkowaną. Miałem poważny problem podjechać pod górkę na polnej drodze przy mokrym, topniejącym śniegu (zachciało mi się na skróty jechać). Musiałem objechać ten podjazd przez pole i trawsko, gdzie o dziwo śniegu nie było. Z drugiej jednak strony może to być wina opon (Maragoni Meteo HP), bo mój Mietek na Kormoranach to łykał takie podjazdy bez problemu.

[wujeksoul]

Zgodnie z obietnicą chciałem przekazać, że Soul to bardzo dzielne auto. Wyjechało dziś o własnych siłach na polskie drogi z salonu

[uuuuplask]

Brawa dla niego, aż ciężko wyjść z zachwytu że dał sobie z tym radę

[soulek]

A dojechał do celu
No to za nową wanilla shake