Strona 1 z 8

Usterki

: 05 mar 2010 20:52
autor: LordMorte
Hey

Generalnie nie wiem gdzie umieścic ten temat, wiec zarzucam tu.

Moj ojciec rowniez posiada Soula, CVVT, wersja XL. Jezdzi bardzo duzo. Duszyczki kupilismy prawie jednoczesnie, ale ja mam przejechane 5k km, ojciec juz ponad 20k. No i pojawily sie jaja.

Po 10k km cos stalo sie z alarmem. Zaczal wyc nie wiadomo dlaczego. Ojciec wylaczyl go za pomoca specjalnego kluczyka - nic to nie dalo, znowo zaczal wyc (!). ASO problem naprawilo poprzez wymiane sterownika.

Dzis ojcu poszly spryskiwacze, uderzyl do ASO. Przy okazji poprosilem go by sprawdzil czy na chromowanej ramce grilla z przodu wszystko w porzadku z lakierem ( o tym, ze u mnie lakier na ramce sie psuje pisalem w innym temacie ). Przy okazji ojciec wspomnial w ASO, ze podczas cofania slychac jakis dziwny dzwiek. ASO sprawe sprawedzilo. Jezeli chodzi o spryskiwacze, poszedl jakis sterownik - nowy ma byc w poniedzialek z Wawy. Dziwny dzwiek przy cofaniu - prawdopodobnie sprzeglo do wymiany. Farba na chromowanej ramce - beda robic w poniedzialek fotki i wysylac do Wawy w cely weryfikacji.

Powiem Wam, ze troche zaczyna mnie to wszystko przerazac, rowniez biorac pod uwage to co czytam na tym forum... Kupilismy przeciez nowe samochody cholera.. kupilismy nowe samochody po to by nie miec z nimi problemow (na uzywkach juz sie troche nauczylem). Spoko, mamy teraz gwarancje, wiec wiekszych problemow nie ma, ale wyglada na to, ze rok przed zakonczeniem okresu gwarancyjnego bedzie trzeba sprzedac Dusze i to jak najszybciej... ;/

Re: Usterki

: 05 mar 2010 21:02
autor: soul
To nie jest żaden ewenement w innych markach jest tak samo a nawet czasami i gorzej.
Sterownik ma prawo się popsuć tym bardziej, że w tym roku mrozy były ekstremalne.

Co do ramki chromowanej to tu też nie jest to nic takiego strasznego.
Gorzej jest jeśli chodzi o lakier bo najzwyczajniej są odpryski.

Sprzęgło i jego szybkość zużycia to raczej sprawa techniki jazdy niż wady choć oczywiście i takie się zdarzają.

Ja zauważyłem, że przednie tarcze hamulcowe ulegają szybkiemu zużyciu. Jest na rancie wyczuwalny próg.
Przebieg 24000 km.

Re: Usterki

: 06 mar 2010 01:51
autor: sowapl
z tego co wiem na przednich wentylowane a znalazłem info w sieci że klcki przy wentylowanych zużywają się szybciej.

Re: Usterki

: 06 mar 2010 07:27
autor: LordMorte
SOUL, no dobrze, zdarza sie... ale czy mozna przyjac to za cos normalnego? Gdy kupilismy Focusa to pierwsza usterka pojawila sie po 90 k km (przekladnia kierownicy), wczesniej mielismy Yarisa - pierwsza usterka po 80 k km (sonda lambda), dwie Fiesty - caly okres eksploatacji bezusterkowo, lata temu Alfa Romeo 33 - poszedl rozrzad po 70 k (planowana wymiana przy 80 ), po drodze byla Nubira - przejechala 100 k km bez usterki, potem Leganza - to samo, tak samo Matiz. Mielismy jeszcze Modusa - tu powazne usterki sie sypnely po 80 k km. Sorry, KIA to nie jest Opel, w tych autach nie powinny pojawiac sie takie usterki tak wczesnie ;/ Po to kupilem nowe auto - by miec problem z glowy, placic słono za przeglady i nie martwic sie, ze cokolwiek moze mi sie popsuc przez przynajmniej 3 lata eksploatacji ;/ To nie jest normalne.

Re: Usterki

: 06 mar 2010 12:34
autor: soul
Co tu dużo gadać i pisać. Teraz jest trend planowanego zużywania się samochodów. Założona ilość kilometrów i na szrot.

Re: Usterki

: 06 mar 2010 21:16
autor: seann
U mnie i u kilku innych użytkowników też słychać dźwięk slizgającego się sprzęgła przy cofaniu pod górę i słychać to od początku tak więc nie jest to kwestia zużycia sprzęgła a raczej jego jakości.

Re: Usterki

: 08 mar 2010 14:46
autor: pepe1969
Dobrze, że taki temat się pojawił. Bo jestem lekko :zły2:

Ostatnio zapaliła się pomarańczowa kontrolka silnika. Pojechałem do serwisu EURO-KAS w Katowicach i tam szczęśliwy
serwisant skasował błąd i stwierdził, że wszystko jest OK. Po przejechaniu 10 km znów zapaliła się kontrolka silnika.
Na kolejnej wizycie serwisant stwierdził, że to chyba wina złego paliwa i powinienem tankować na stacji Shell.
Mam teraz wyjeździć paliwo do końca i zatankować na stacji Shell i przyjechać do serwisu.
Zawsze tankuje paliwo na BP i nigdy nie miałem problemów. Ciekawe czy KIA zmusza klientów do tankowania tylko na st. Shell?
Czy po naprawie (chyba wymienią sondę lambda?) nie będę mógł już tankować paliwa na żadnej innej stacji paliw?????
Kolejna sprawa to jazda z zapaloną lampką kontrolną silnika. Czy to jest bezpieczne, może przecież doprowadzić
do uszkodzenia katalizatora? Myślałem, że serwis poważnie będzie traktował takie uszkodzenie... Na razie minus dla serwisu KIA!
Jak zakończy się ta sprawa to napiszę. Was też to może spotkać.

Re: Usterki

: 08 mar 2010 15:10
autor: mi205
kluczowe pytanie - jaki błąd pojawia się w sterowniku? Zapalenie kontrolki Check Engine może oznaczać milion różnych rzeczy, a mechanik najpewniej nie do końca ma ochotę sprawdzić źródło problemu, ewentualnie liczy na to, że sprawa rozwiąże się sama.
Soul, jak każdy współczesny samochód w sumie, ma wystarczająco dużo czujników (spalania stukowego na przykład), żeby ogarnąć spalanie paliwa każdej rozsądnej jakości. A dość trudno uwierzyć, że na firmowej stacji nalałeś jakieś zupełne błoto, raczej nie ma takiej opcji...

Re: Usterki

: 08 mar 2010 16:07
autor: miazg
No ja dzisiaj bylem w CarSerwisie (Warszawa, 1 sierpnia) ze swoim problemem z drganiami na karoserii. Ze znajomym mechanikiem ustalilismy, ze to najpewniej poduszka pod skrzynia. Panowie w serwisie, wsiedli w samochod, troche poswiecili lampeczka pod autem, palcem nie tkneli zeby sprawdzic ta poduszke (zreszta wlezli pod auto ze zgaszonym silnikiem to i jak to mieli stwierdzic) i upieraja sie, ze diesel troche sie musi trzasc, ale nie maja u siebie drugiego Soula crdi zeby sprawdzic, czy jest roznica. Jednym slowem - wskazanie panom palcem przyczyny usterki g...o dalo, uslyszalem magiczne "tentyptakma". Bede jezdzil od jednego aso do drugiego, do skutku. CarSerwisu natomiast nie polecam, chociaz obsluga bardzo mila.

Re: Usterki

: 08 mar 2010 17:28
autor: soul
Widać niestety kompetencje serwisów kia. Takiego co kasuje błędy w sterowniku i mówi że uleczył auto to kijem bym pogonił tym bardziej , że błąd pojawił się za chwile znowu.Więc coś jest zdecydowanie nie halo. Ja osobiście shella bym odradzał bo to tak naprawdę ajencje są. Wykończyli raz moją E klasse tym badziewiem co maja w zbiornikach a raczej błotem.

Co do poduszki to jeśli jesteś 100% pewny, że to ona to walnij na piśmie reklamacje z opinią niezależnego warsztatu , że poduszka wywalona i niech się ustosunkują.