ZALETY

Dyskusja na tematy gdzie indziej niepasujące.

Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68

wujeksoul
GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
Posty: 343
Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
Lokalizacja: Bydgoszcz

ZALETY

Post autor: wujeksoul » 15 kwie 2010 16:20

To co? Może ja, nadworny malkontent zainicjuję dział zalety?

-nagroda za design- RED DOT- i wszystko w tym temacie:
http://www.auto-motor-i-sport.pl/wiadom ... -5548.html
- widoczność- rewelacyjna, szczególnie przydatna w mieście, ale tak kwadratowe, podwyższone auto musi mieć dobrą widoczność :)
-fabryczne audio- rewelacja. Co prawda układgłosników jest nieco dziwny- z przodu wysokotonowce na desce i niskotonowce w drzwiach, a z tyłu tylko niskotonowce w drzwiach ( albo to głosniki szerokopasmowe?). w kazdym razie efekt powalający, mój fabryczny zestaw w Mondeo gra jak telefon komórkowy przy tym w Soulu. Do tego mamy USB, podejscie do Ipoda, intuicyjna obsługa- rozkminiłem sprzęta w 5 minut bez instrukcji, a już zupełnie mnie zniewoliło, że po podłączeniu pendrive z Mp3 sprzęt czyta nie tylko tutuł i wykonawcę utworu, ale także tytuł płyty ( jak jest składanka to dopiero daje).

Na dobry poczatek zalet.

shafted
SOKOLE OKO
Posty: 704
Rejestracja: 24 lis 2009 13:24
Czym jeżdzę: XL ON
Lokalizacja: Jura

Re: ZALETY

Post autor: shafted » 15 kwie 2010 16:58

Kurcze... koniec świata :złosliwy:
ja mam takie spostrzeżenie: seryjne 18 calowe koła dają więcej komfortu niz moje zimówki Barum Polaris2 205x65/16, oczywiście auto jest też o niebo stabilniejsze, nie mówię tu od przejeżdzaniu wyrw ale normalnie "niedużo" zniszczoną nawierzchnię :zlosnik4:
plusem jest też przestrzeń w środku, plusem jak dla mnie jest też brak półki :oczko: zawsze mam z nimi problem (w octavii jest ok bo bagażnik jest ogromny i nigdy przez ostatnie dwa lata nie musiałem jej wyciągać z auta) jak chcę coś przewieźć to zawsze zawadzają :zlosnik: drugie dno bagażnika też jest funkcjonalne - przegródki.. klamotki.. i nic sie nie wala a zakupy mozna ergonomicznie rozrzucić po właściwym bagażniku
podsumowywując: jest to ładny, prosty, przemyślany samochód, wyposażony w to co potrzebne bez zbędnego baroku za rozsądne pieniąchy
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said ;)

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: ZALETY

Post autor: miazg » 15 kwie 2010 22:52

Powod, dla ktorego Soul ostatecznie mnie "kupil": w pyte miejsca za kierownica i przede wszystkim: nie obijam kolanem o konsole centralna. Jesli ktos o wzroscie 194cm usilowal ustawic kierownice w grande punto tak, zeby zmiescic kolano miedzy stacyjka o konsola, wie o czym mowie :) Na bardzo dluga trase we dwoje rewelacja.
Obrazek

wujeksoul
GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
Posty: 343
Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: ZALETY

Post autor: wujeksoul » 16 kwie 2010 17:14

Tak, mnie też to wzruszyło. Najpierw zwróciłem uwagę na design, a później się okazało, że się mieszcze w samochodzie dla żony- bez wyrzeczeń. Ona zadowolona bo auto poręczne, ja zadowolony bo kolanami nie zatykam sobie uszu :
Bryka długości 4,1 m ma więcej miejsca dla mojego 193- centymetrowej długosci ciała jak Citroen C5, Mazda 6, czy Honda Accord ( test polegał na tym by się umościć za kierownicą, a potem spróbować wsiąść z tyłu :) )

-czyli przestronna kabina jak w klasie średniej, a przy tym zwrotny, poręczny jak auto miejskie, widoczność jak z kombajna :)
Cud.

shafted
SOKOLE OKO
Posty: 704
Rejestracja: 24 lis 2009 13:24
Czym jeżdzę: XL ON
Lokalizacja: Jura

Re: ZALETY

Post autor: shafted » 16 kwie 2010 17:58

mam pewne podejrzenie że ktoś przejął login i hasło wujka i się podszywa, no bo jak to możliwe że on się tak zmienił :rotfll:
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said ;)

wujeksoul
GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
Posty: 343
Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: ZALETY

Post autor: wujeksoul » 16 kwie 2010 19:42

Przecież nie będę tu pisał o braku półki, komputera, regulacji podświetlenia deski itp.:)
Ups- napisałem.

Awatar użytkownika
MichalB
Bywalec
Posty: 46
Rejestracja: 28 kwie 2010 23:17
Gadu-Gadu: 2886267
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT L Titanium
Lokalizacja: DG
Kontakt:

Re: ZALETY

Post autor: MichalB » 03 maja 2010 23:56

Jako zalety mogę wymienić:
Wyższe skanalizowanie, nie muszę się bać że coś urwę na tych przejściach z podjazdem i dziwnych wypukłych kwadratach na parkingach :fuck2:
Dobry zestaw audio i wejście USB :)
Dobra widoczność i czucie gabarytów auta.
Wygląd :bzik:
Korzystny stosunek między wyposażeniem a ceną.
Fajnie się zbiera.

Eldominicus
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 21 lut 2010 21:25
Czym jeżdzę: DIESEL "L"
Lokalizacja: ZIELONKA

Re: ZALETY

Post autor: Eldominicus » 04 maja 2010 20:37

No dobra, zaletą jest zwrotność, szczególnie parkowanie tyłem. Zawija aż miło.
Ponadto dużo miejsca w środku, ale kosztem bagażnika, mógłby być o jakieś 15 cm głębszy.
JU AR MAJ HART JU AR MAJ SOUL

Awatar użytkownika
Dżaguś
EROTOMAN AMATOR
Posty: 563
Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: ZALETY

Post autor: Dżaguś » 04 maja 2010 20:49

co by mogło być a nie jest.....gdyby babka była dziadkiem.....mamy to co chcieliśmy..to coś czego nie mają inni...reasumując :to coś daje nam poczucie odrębności i o to chodzi :winner:
DUSZA KIJANKI

wujeksoul
GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
Posty: 343
Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: ZALETY

Post autor: wujeksoul » 12 maja 2010 23:48

Polecam kamerę cofania. Z tym ustrojstwem jak ktoś sobie zrobi kuku cofająć musi być naprawdę talentem.
Pomimo zniechęcania w serwisie jakoś się uparłem i kupiłem ( niby poprawioną w roczniku 2010) i z dobrodziejstwem inwentarza samościemniające się lusterko.

Działanie nie jest jakieś luksusowe, nie ma linii pomocniczych, trzeba się wszystkiego nauczyć metodą doświadczalną, ale jak się to przejdzie...Miód.
Toć widać całą ulicę i jak się wyjeżdża tyłem z całkowicie zastawionego miejsca parkingowego nie trzeba wystawiać czujek w postaci żony, czy można się wychylić. Kamera kuma i najbliższe otoczenie zderzaka i perspektywę ulicy. Widać, czy coś nadjeżdża z daleka. Mniam. Dobra rzecz, a samościemniające lusterko to uzupełnienie- wisienka na torcie. Wiem, że trochę dużo wołają, ale warto.

ODPOWIEDZ