ZALETY
Moderatorzy: Kwarcu, matrix, rob68
- janusz14
- Nasz człowiek
- Posty: 610
- Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
- Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
- Lokalizacja: 05-805 Otrębusy
Re: ZALETY
Oj Wujku z ta Mazdą 626 , Hondą Accord i.t.d. to się trochę rozpędziłeś - ze skórą nawi itp to ok. dwa razy wiecej niż Soul i to nadal nie jest Soul.
-
- GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
- Posty: 343
- Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
- Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: ZALETY
Mazdy 626 to już dawno myszy jedzą Faktem jest, że Japończycy mają porąbane konfiguratory, że żeby coś mieć trzeba wybrać cały magiczny, drogaśny pakiet z bzdetami, których nie potrzebujesz. Europejczycy jakoś dają większą szansę na wybór tylko tych opcji, które uważa się za konieczne.
Natomiast nie rozumiem kwestii, że trzeba dać dwa razy więcej jak za Soula i to nadal nie to. Taki- drogaśny jak Audi A4- Accord w najdroższej wersji Executive z silnikiem 2,0 benz kosztuje 110 tys. z navi i kamerą i czegoś mu brak w stosunku do Soula?
Bo ja myslałem, że najtańszy ( 80 tys zł bez upustów, a tu upusty to są upusty, a nie jak za Soula 3 tys zł) np Passat daje 100 razy więcej ( prestiż, komfort) Ja sobie Mondziaka wg katalogu za 101 tys wziąłem za 85 tys. I to jest upust
Europejskie marki klasy średniej są dużo tańsze, choćby przez elastycznośc konfiguratorów i cła ( Accord produkowany w Japonii), a to przecież nadal dwie klasy wyżej od Soula. Zawsze można też poprzestać na Mini Cooperze za 77 tys zł, który ma 9,1 sek/100 km/h i duszę, że ho ho.
Natomiast nie rozumiem kwestii, że trzeba dać dwa razy więcej jak za Soula i to nadal nie to. Taki- drogaśny jak Audi A4- Accord w najdroższej wersji Executive z silnikiem 2,0 benz kosztuje 110 tys. z navi i kamerą i czegoś mu brak w stosunku do Soula?
Bo ja myslałem, że najtańszy ( 80 tys zł bez upustów, a tu upusty to są upusty, a nie jak za Soula 3 tys zł) np Passat daje 100 razy więcej ( prestiż, komfort) Ja sobie Mondziaka wg katalogu za 101 tys wziąłem za 85 tys. I to jest upust
Europejskie marki klasy średniej są dużo tańsze, choćby przez elastycznośc konfiguratorów i cła ( Accord produkowany w Japonii), a to przecież nadal dwie klasy wyżej od Soula. Zawsze można też poprzestać na Mini Cooperze za 77 tys zł, który ma 9,1 sek/100 km/h i duszę, że ho ho.
- janusz14
- Nasz człowiek
- Posty: 610
- Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
- Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
- Lokalizacja: 05-805 Otrębusy
Re: ZALETY
Z cennika Hondy - cena po rabacie:
2.2 i-DTEC AT Executive 134 500
Dodatkowo:
Skórzana tapicerka - 6 000 PLN
(dotyczy Executive 2.0 AT i MT, Executive 2.2 AT i MT)
System nawigacji satelitarnej z Bluetooth® i kamerą cofania - 5 000 PLN
(dotyczy Executive 2.0 AT i MT, Executive 2.2 AT i MT, Executive 2.4 AT i MT)
Natomiast Mini doposażony w navi, kamerę, automatyczna skrzynię biegów, skórę itd to minimum 100 000 zł.
2.2 i-DTEC AT Executive 134 500
Dodatkowo:
Skórzana tapicerka - 6 000 PLN
(dotyczy Executive 2.0 AT i MT, Executive 2.2 AT i MT)
System nawigacji satelitarnej z Bluetooth® i kamerą cofania - 5 000 PLN
(dotyczy Executive 2.0 AT i MT, Executive 2.2 AT i MT, Executive 2.4 AT i MT)
Natomiast Mini doposażony w navi, kamerę, automatyczna skrzynię biegów, skórę itd to minimum 100 000 zł.
-
- GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
- Posty: 343
- Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
- Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: ZALETY
Ty dla Accorda wybrałeś najdroższy silnik, ja najtańszy ( 2,0 benz), ale który spokojnie tryka na trasie Soula.
W każdym razie już ustaliliśmy, że kwestią indywidualną jest czy lepiej władować siano w Soula czy za te pieniądze kupić biedę klasy średniej albo Mini jakieś, albo Guliettę
Nie ma się o co spierać, przecież wyszło, że masz z tego zabawę.
W każdym razie już ustaliliśmy, że kwestią indywidualną jest czy lepiej władować siano w Soula czy za te pieniądze kupić biedę klasy średniej albo Mini jakieś, albo Guliettę
Nie ma się o co spierać, przecież wyszło, że masz z tego zabawę.
-
- Bywalec
- Posty: 103
- Rejestracja: 16 maja 2009 19:38
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT M Tomato red
- Lokalizacja: Konin
Re: ZALETY
Lubię czytać te Wasze spory , ale - przyznam - nie mogę zabierać głosu , bo te marki, modele , wersje wyposażenia to dla mnie kosmos . Impulsem do kupienia autka była jego powalająca uroda idąca w parze z niewygórowaną ceną , jeśli się koszt podzieli przez 72 . A tuning - rozumiem , ale nie popieram . Jak na mój gust , to autko samo w sobie jest wielką indywidualnością
- janusz14
- Nasz człowiek
- Posty: 610
- Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
- Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
- Lokalizacja: 05-805 Otrębusy
Re: ZALETY
Z Soulem jest trochę jak z kobietę. Nawet jeżeli dysponuje powalającą urodą to zawsze ją jeszcze podkreśla, upiększając naturę, na ogół z dobrym skutkiem.
-
- GOŚĆ CO DOBRZE PRAWI
- Posty: 343
- Rejestracja: 26 lis 2009 02:57
- Czym jeżdzę: 1,6 benz XL vanilla shake
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: ZALETY
W przyszłym roku pewnie pojawi się facelifting. Ciekawe w jakim kierunku podąży Soul.
- mi205
- Uzależniony
- Posty: 290
- Rejestracja: 30 kwie 2009 09:44
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: ZALETY
Kuuuuurde, no sorry... To jest niedrogi samochód z Korei, który po prostu wygląda odrobinkę ciekawiej niż konkurenci; pisanie o duszy jest - delikatnie ujmując - lekkim nadużyciem.janusz14 pisze:wybraliśmy Soula bo jest nietuzinkowy, praktyczny i ma duszę
janusz14 pisze:Z chromem mam nadzieje nie przesadzam: orurowanie boczne, listwy podokienne, nakładki na boczne kierunki.
Wymiana fabrycznego radia na zestaw multimedialny z nawi i kamera cofania to był strzał w dziesiątkę.
Wymieniając tapicerkę na skórzaną skorzystam z okazji (demontaż tapicerki) i wygłuszę Soula.
już o tym wspominałem, ale napiszę raz jeszcze - moim zdaniem dość precyzyjnie wpisujesz się w kanon wiejskiego tuningu, może pomijając karykaturalne wręcz nakłady poniesione na "usprawnienia".
Tak bardziej dosadnie podsumowując: z gówna bicza nie ukręcisz.
- janusz14
- Nasz człowiek
- Posty: 610
- Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
- Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
- Lokalizacja: 05-805 Otrębusy
Re: ZALETY
Nie bez kozery tej kijance nadano nazwę Soul co w tłumaczeniu na polski oznacza dusza (to na wypadek gdybyś nie wiedział)
i dla wielu posiadaczy to auto ma coś w sobie i to coś dla uproszczenia, tak jak producent, nazywa duszą. To po pierwsze.
Po drugie. Gdybym fabryczne, szlachetne wykończenia i chromy, występujące w wersji XL, zamienił na przaśne plastiki to zapewne w twojej ocenie wpisałbym się w kanon miejskiego, a nie wiejskiego tuningu, a na pewno wielkomiejskiego gdybym na dodatek kupił Soula w wersji M i tak pozostawił.
Po trzecie jeżeli uda mi się zrealizować wszystkie pomysły to ich wartość na pewno nie przekroczy 10 % ceny auta, a więc nie są to żadne, karykaturalne nakłady tym bardziej jeśli porównać je do cen akcesoriów oferowanych przez Kia.
I po czwarte wreszcie, tak pytam ze zwykłej ciekawości i bez urazy - czy sprezentowałeś kiedykolwiek swojej najbliższej osobie kwiaty w wersji XXL?
Do "nieparlamentarnych" sformułowań pozwolisz, że się nie odniosę.
i dla wielu posiadaczy to auto ma coś w sobie i to coś dla uproszczenia, tak jak producent, nazywa duszą. To po pierwsze.
Po drugie. Gdybym fabryczne, szlachetne wykończenia i chromy, występujące w wersji XL, zamienił na przaśne plastiki to zapewne w twojej ocenie wpisałbym się w kanon miejskiego, a nie wiejskiego tuningu, a na pewno wielkomiejskiego gdybym na dodatek kupił Soula w wersji M i tak pozostawił.
Po trzecie jeżeli uda mi się zrealizować wszystkie pomysły to ich wartość na pewno nie przekroczy 10 % ceny auta, a więc nie są to żadne, karykaturalne nakłady tym bardziej jeśli porównać je do cen akcesoriów oferowanych przez Kia.
I po czwarte wreszcie, tak pytam ze zwykłej ciekawości i bez urazy - czy sprezentowałeś kiedykolwiek swojej najbliższej osobie kwiaty w wersji XXL?
Do "nieparlamentarnych" sformułowań pozwolisz, że się nie odniosę.
- jarooo
- Bywalec
- Posty: 52
- Rejestracja: 08 lip 2010 06:07
- Gadu-Gadu: 1430561
- Czym jeżdzę: KIA Soul L 1,6 DOHC
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: ZALETY
Skończcie te spory bo do niczego nie prowadzą. O gustach i kolorach się nie dyskutuje i kropka.
Jednemu się podoba orurowanie, innemu nie. Koniec tematu. To samo dotyczy aut "z duszą". Nie wiem, w którym miejscu GLK ma duszę. Dla mnie to po prostu wypasiona i droga luksusowa terenówka i tyle. Można do tego dodać Audi A6, Touarega, Cayenne, BMX X1, itp. To są bardzo drogie i bardzo dobre samochody. Nie mylić pojęć.
Auta, które mają dusze (według przeróżniastych opinii dziennikarskich i subiektywnych) to: Nissan Micra, VW Beaggle, Kia Soul, Gielietta, DB9, nowy Civic i wiele innych, czyli auta o bardzo nietuzinkowym wyglądzie, które zaskakują i każdy się za nimi ogląda.
Auta bardzo CHARAKTERYSTYCZNE w swoim segmencie. Ja o nich mówię tak: można je kochać lub nienawidzieć
Dlatego dla mnie Beaggle, Micra czy X1 to koszmarki dizajnerskie, a Soul jak najbardziej jest śliczny
Jednemu się podoba orurowanie, innemu nie. Koniec tematu. To samo dotyczy aut "z duszą". Nie wiem, w którym miejscu GLK ma duszę. Dla mnie to po prostu wypasiona i droga luksusowa terenówka i tyle. Można do tego dodać Audi A6, Touarega, Cayenne, BMX X1, itp. To są bardzo drogie i bardzo dobre samochody. Nie mylić pojęć.
Auta, które mają dusze (według przeróżniastych opinii dziennikarskich i subiektywnych) to: Nissan Micra, VW Beaggle, Kia Soul, Gielietta, DB9, nowy Civic i wiele innych, czyli auta o bardzo nietuzinkowym wyglądzie, które zaskakują i każdy się za nimi ogląda.
Auta bardzo CHARAKTERYSTYCZNE w swoim segmencie. Ja o nich mówię tak: można je kochać lub nienawidzieć
Dlatego dla mnie Beaggle, Micra czy X1 to koszmarki dizajnerskie, a Soul jak najbardziej jest śliczny
Jarooo