Nowy swiat..
: 30 sie 2012 19:45
Czesc wszystkim!
Za pare dni odbieram kremowa L-ke 2011 z salonu przy Grojeckiej w Warszawie. Wyglada na to, ze ten samochod na mnie czekal, bo stoi tam juz chyba 100 lat a ze przy okazji udalo sie zorganizowac na niego przyzwoita cene, to wzialem i zabiore go chyba jakos w przyszlym tygodniu
Dlaczego "nowy swiat" z tematu.. O ile na codzien wozilem sie do tej pory najzwyklejszym w swiecie dupowozem - poliftowym Getzem w dizlu - to jako drugie auto mialem budowanego przez 6 lat, znanego przez fanow marki w prawie calej Polsce i troche tez poza jej granicami, Civica EG. Tak, chodzi o tego trupa Hondy z 93 roku.. Samochod byl realizacja moich marzen, jego osiagi ustawily poprzeczke tak wysoko, ze nie sadze, zebym kiedykolwiek jeszcze mial tak szybki samochod, ale nadeszla pora, kiedy w zwiazku z szeregiem nastepujacych po sobie napraw i poprawek, doszedlem do nieprzyjemnego wniosku - chyba mnie na ten samochod nie stac Auto przy okazji ostatniej awarii (peknieta tuleja 3 cylindra) zostalo zdemontowane i w tym momencie sprzedawane jest w czesciach.
Nie robiac za duzego offtopu, gdyby ktos mial ochote zapoznac sie z Honda: http://passwordjdm.pl/viewtopic.php?t=573
Po Civicu postanowilem przesiasc sie w cos w pelni normalnego, bez zapedow do kolejnego wielkiego projektu i z prawie zerowa dostepnoscia aftermarketowych czesci do dlubania. Za Soulem ogladalem sie juz od jakichs 2 lat, kiedys nawet sie do niego przymierzalem, ale bez konkretnego zamiaru kupna. Ostatnio jednak na nowo odwiedzilem salon i... Koniec. Zakochalem sie od drugiego wejrzenia, samochod ruszyl mnie tak, jak dawno nic mnie w "zwyczajnej" motoryzacji nie ruszylo. Soul oczywiscie nie pozostanie w pelni seryjny, ale w tym samochodzie skupie sie raczej na delikatnych modach z wierzchu, bez "psucia" silnika, hamulcow czy zawieszenia. Chce miec fajne, mozliwie seryjne auto, ktore bedzie wygladalo troche inaczej niz wiekszosc tych Souli, ktore widze na ulicy i ktore sa w 100% fabryczne, bez nawet grama sladu indywidualizacji.
Z forum dopiero sie zapoznaje, juz widze, ze jest nadmiernie skomplikowane jak na forum o jednym konkretnym modelu samochodu, ale moze jakos sie polapie
Za pare dni odbieram kremowa L-ke 2011 z salonu przy Grojeckiej w Warszawie. Wyglada na to, ze ten samochod na mnie czekal, bo stoi tam juz chyba 100 lat a ze przy okazji udalo sie zorganizowac na niego przyzwoita cene, to wzialem i zabiore go chyba jakos w przyszlym tygodniu
Dlaczego "nowy swiat" z tematu.. O ile na codzien wozilem sie do tej pory najzwyklejszym w swiecie dupowozem - poliftowym Getzem w dizlu - to jako drugie auto mialem budowanego przez 6 lat, znanego przez fanow marki w prawie calej Polsce i troche tez poza jej granicami, Civica EG. Tak, chodzi o tego trupa Hondy z 93 roku.. Samochod byl realizacja moich marzen, jego osiagi ustawily poprzeczke tak wysoko, ze nie sadze, zebym kiedykolwiek jeszcze mial tak szybki samochod, ale nadeszla pora, kiedy w zwiazku z szeregiem nastepujacych po sobie napraw i poprawek, doszedlem do nieprzyjemnego wniosku - chyba mnie na ten samochod nie stac Auto przy okazji ostatniej awarii (peknieta tuleja 3 cylindra) zostalo zdemontowane i w tym momencie sprzedawane jest w czesciach.
Nie robiac za duzego offtopu, gdyby ktos mial ochote zapoznac sie z Honda: http://passwordjdm.pl/viewtopic.php?t=573
Po Civicu postanowilem przesiasc sie w cos w pelni normalnego, bez zapedow do kolejnego wielkiego projektu i z prawie zerowa dostepnoscia aftermarketowych czesci do dlubania. Za Soulem ogladalem sie juz od jakichs 2 lat, kiedys nawet sie do niego przymierzalem, ale bez konkretnego zamiaru kupna. Ostatnio jednak na nowo odwiedzilem salon i... Koniec. Zakochalem sie od drugiego wejrzenia, samochod ruszyl mnie tak, jak dawno nic mnie w "zwyczajnej" motoryzacji nie ruszylo. Soul oczywiscie nie pozostanie w pelni seryjny, ale w tym samochodzie skupie sie raczej na delikatnych modach z wierzchu, bez "psucia" silnika, hamulcow czy zawieszenia. Chce miec fajne, mozliwie seryjne auto, ktore bedzie wygladalo troche inaczej niz wiekszosc tych Souli, ktore widze na ulicy i ktore sa w 100% fabryczne, bez nawet grama sladu indywidualizacji.
Z forum dopiero sie zapoznaje, juz widze, ze jest nadmiernie skomplikowane jak na forum o jednym konkretnym modelu samochodu, ale moze jakos sie polapie