Dojazdowka - spostrzezenia

Jakie opony, jakie felgi-rozmiary, marki.

Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: miazg » 09 gru 2009 19:35

To moje pierwsze auto wyposazone w dojazdowke, a nie tzw. pelnowymiarowe kolo dojazdowe i skorzystawszy z niej dzisiaj - mam 2 spostrzezenia:
1. Niesamowicie glosne te dojazdowki, zatrzymalem sie z tego wszystkiego sprawdzic, czy aby dokrecilem wszystkie sruby :)
2. Soul wyglada kretynsko z kolkiem o szerokosci 125cm, jakbym przelozyl kolo od Komara.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: soul » 09 gru 2009 19:42

Bo to jest dojazdówka - czyli służy do dojechania z prędkością nie wyższą jak 50 km/h do najbliższego serwisu.
IMO wygodne rozwiązanie.

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: miazg » 09 gru 2009 19:46

Wiem do czego sluzy dojazdowka :) A czy wygodne to juz kwestia dyskusyjna - napewno zajmuje mniej miejsca, ale na pelnowymiarowym kole w trasie nie trzeba goraczkowo zastanawiac sie gdzie bedzie po drodze najblizszy wulkanizator, ani toczyc do niego z rzeczona predkoscia 50kmh :)
Obrazek

Awatar użytkownika
malkolm
Uzależniony
Posty: 156
Rejestracja: 11 maja 2009 11:20
Gadu-Gadu: 7044582
Czym jeżdzę: 1,6 CRDI L Vanilla
Lokalizacja: Kielce

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: malkolm » 09 gru 2009 22:27

słyszałem że dojazdówki nie powinno się zakładać na przednie koło, w razie draki tylnie kółko na przód a dojazdówka na tył :)
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy...
Obrazek

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: Kwarcu » 10 gru 2009 17:47

A dealer nie proponował asistance w ramach gwarancji? Zamiast zakładać tą nędzną dojazdówkę można było dryndnąć po lawetę za friko :czujnik:

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: miazg » 10 gru 2009 19:14

A tam assistance - od pracy do wulkanizatora jechalem 2.5km, kolo naprawili mi w 15min, wiec wszystkiego zeszlo sie moze z pol godziny. Jakbym mial dzwonic po lawete, czekac az sie laskawie przyturla, az zawiezie do jakiegos wulkanizatora, zanim to zrobia - osiwialbym, a mam lepsze rzeczy do roboty :)

Zreszta - bez jaj, kto wzywa lawete do flaka? :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: Kwarcu » 11 gru 2009 21:53

Wygodni biznesmeni w gajerkach :zlosnik4:

Awatar użytkownika
matrix
KASZUB CAŁĄ DUSZĄ
Posty: 846
Rejestracja: 22 kwie 2009 11:28
Gadu-Gadu: 6992622
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT XL Vanilla Shake
Lokalizacja: STOLICA KASZUB
Kontakt:

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: matrix » 11 gru 2009 22:43

w gajerku to bym klucza nie dotykał tylko telefon :foch:
Kia Soul XL Vanilla Shake lider jest tylko jeden to vanillka ;-)

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: miazg » 11 gru 2009 22:56

A tam - para rekawiczek roboczych za zlotowke ze stacji benzynowej i sie nawet kapke czlowiek nie upapra przy calej operacji :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Dojazdowka - spostrzezenia

Post autor: Kwarcu » 12 gru 2009 01:18

Zawsze można mieć pecha i się upaprać. Dlatego mówię, że wygodni biznesmeni w gajerkach za koła samochodowe się nie biorą, jedyne koła, za które się biorą, to te liczone w PLNach :zlosnik4:

ODPOWIEDZ