Strona 1 z 1

Taki tam projekcik dla zdających Prawo Jazdy

: 17 gru 2011 11:04
autor: Kwarcu
Przypomniało mi się, że w środę czytałem ciekawy artykuł, więc się z nim podzielę. Fakt, że to tylko "projekt", ale jednak ... No właśnie, co myślicie? :bigok:
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... ac,1734429

Re: Taki tam projekcik dla zdających Prawo Jazdy

: 17 gru 2011 15:16
autor: kawex
Pewnie ten "projekt" jak większość projektów trafi do kosza i słuch o nim zaginie. Ale jakieś tam podstawy budowy silnika i nie tylko były już kiedyś ,jak ja zdawałem na prawko kupę lat temu.

Re: Taki tam projekcik dla zdających Prawo Jazdy

: 17 gru 2011 21:39
autor: grisza
Dla mnie bezsens, bo zwłaszcza w dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi ma asistance. Druga rzecz że coraz trudniej coś na drodze naprawić, bo auta są tak konstruowane aby jeździć do serwisu. Trzecia to kierowca powinien umieć jeździć, a nie zagłębiać się w to jak co działa. Sam jestem z wykształcenia i byłego zawodu technikiem mechanikiem, więc auto nie jest od strony technicznej mi obce, ale uważam że przeciętny kierowca powinien wiedzieć gdzie się co dolewa, jak wymienić żarówki, itp.

Re: Taki tam projekcik dla zdających Prawo Jazdy

: 17 gru 2011 22:15
autor: Kwarcu
Sprawdzanie poziomu płynów i ich dolewanie jest obecnie wymaganą od kandydata na prawko umiejętnością. Wiadomo, że to podstawa i trzeba wiedzieć gdzie dolać płyn do spryskiwaczy. W Soulu przynajmniej łatwo wymienić żarówki H4 z przodu, w wielu autach nie jest tak kolorowo. :D

Ja myślę, że to poznawanie mechaniki jest ze względu na to, że średni wiek auta w PL to 14 czy 15 lat, więc takie auta jeszcze się da naprawić na trasie. :zlosnik: Wiadomo w nowym aucie grzebać za dużo się nie da.

No, ale to tylko projekt. Na chwilę obecną tylko czekać aż wejdą te nowe "przepisy". Niektóre to czysty idiotyzm. Początkujący kierowca przez pierwszy rok bodajże nie może jechać na ekspresówkach i autostradach więcej niż 100 km/h... Powodzenia, "TIR" na prawym 80-90 km/h a świeżak osobówką wyprzedza lewym jadąc 100 km/h. :) Mądry przepis... Dobrze, że w zabudowanym mogą jeździć te 50 km/h a nie 30 km/h, bo wtedy byłoby "ała". :zlosnik4: