A moze to metoda na nasze lakiery
Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
Cytaty:
Strażak rozsądnie inwestuje...
Wiesz Soul, ty na prawdę jesteś mądry i chyba dobry ...
Jasiu.. nie pal tego zioła jest dla ciebie za silne
Strażak rozsądnie inwestuje...
Wiesz Soul, ty na prawdę jesteś mądry i chyba dobry ...
Jasiu.. nie pal tego zioła jest dla ciebie za silne
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said
don't forget, my son
to include everyone... James said
- soulek
- CZŁOWIEK SUCHAR :)
- Posty: 530
- Rejestracja: 06 lut 2010 23:06
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT M Vanilla Shake
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
To jest tylko zioło-lecznictwo dla zdrowotności.
ps. Jano a co to takiego ?
ps. Jano a co to takiego ?
-
- Bywalec
- Posty: 127
- Rejestracja: 10 kwie 2009 18:44
- Gadu-Gadu: 6961431
- Czym jeżdzę: 1.6 CRDi XL Vanilla Shake
- Lokalizacja: Poznań
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
ta technologia tylko odswieza lakier niweluje drobne rysy i zabezpiecza go tylko przed czynnikami atmosferycznymi, ptasimi odchodami a napewno nie powoduje ze lakier bedzie bardziej twardy wiem to z doswiadczenia bo sprawdzilem to juz na innym starszym aucie i rzeczywiscie po calej tej kosmatyce auto wyglada naprawde bardzo dobrze
- strazak2007
- Nasz człowiek
- Posty: 656
- Rejestracja: 18 cze 2009 20:05
- Czym jeżdzę: Mondeo 1,6 ecoboost 160KM
- Lokalizacja: Galicja
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
wiadomo że przed odpryskami nie uchroni ale jak wygląda sprawa drobnych rysek które powstają niemal od wszystkiego czy po tym zabiegu dalej lakier się będzie rysował np podczas mycia i wycierania?
- Dżaguś
- EROTOMAN AMATOR
- Posty: 563
- Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
- Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
nie rób scen!
srebrny nie rysuje się od wszystkiego,mój wygląda jak w dniu zakupu...
oczywiście umyty
srebrny nie rysuje się od wszystkiego,mój wygląda jak w dniu zakupu...
oczywiście umyty
DUSZA KIJANKI
-
- Bywalec
- Posty: 127
- Rejestracja: 10 kwie 2009 18:44
- Gadu-Gadu: 6961431
- Czym jeżdzę: 1.6 CRDi XL Vanilla Shake
- Lokalizacja: Poznań
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
co do rysek po myciu to ich nie widac tylko raz na cztery mycia trzeba zrobic auto "konserwerem" i powłoka znow jest jak lustro do tego polecaja swoj szampon do mycia auta
- Dziq
- Uzależniony
- Posty: 232
- Rejestracja: 24 mar 2010 22:37
- Czym jeżdzę: Vaniliowym Smokiem na ropę jeżdżę :)
- Lokalizacja: 3city
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
Ja zawsze uważałem, że lakier to najlepiej chroni porządna warstwa błota, brudu i kurzu, I to nie jest żart.
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
Dziqu - potwierdzam, zimą najlepiej rzadko myć - tak od czasu do czasu żeby zmyć sól - żadnej polerki
Say your prayers little one
don't forget, my son
to include everyone... James said
don't forget, my son
to include everyone... James said
- Dżaguś
- EROTOMAN AMATOR
- Posty: 563
- Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
- Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
biedny skandynaw jeden z drugim ,nie widział czystego wozu od czasu wyjazdu od dealera
już nawet nie pamięta jaką wybrał markę
już nawet nie pamięta jaką wybrał markę
DUSZA KIJANKI
- Dziadek
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 16 paź 2010 10:05
- Gadu-Gadu: 14172
- Czym jeżdzę: CVVT Black Widow XL/ PF 126p Biedrona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: A moze to metoda na nasze lakiery
Tia a jak gdzieś lakier prześwituje i kolor widać to łopatą garść błota zamaszystym ruchem narzucić szczelnie zakrywając - brzmi jak cytat z instrukcji ale to chyba nie o to biega w tym wszystkim...