Strona 1 z 2
Drzwi pasażera
: 26 gru 2010 14:29
autor: shafted
Klamka zewnętrzna odmówiła współpracy i żona nie mogła się dostać do wnętrza, wewnętrzna klamka działa bez problemu - zewnętrzna - nie. Mieliście podobny problem? zamarzło czy się zapsuło?
Re: Drzwi pasażera
: 26 gru 2010 14:46
autor: janusz14
Jeżeli klamka się odchyla do normalnej pozycji i nie otwiera to najpewniej oznacza, że szanowna małżonka, z wrodzona kobietom delikatnością, usiłowała otworzyć zamarznięte drzwi i cięgno nie wytrzymało.
Re: Drzwi pasażera
: 26 gru 2010 16:27
autor: soulek
Miałem dziś ten sam problem. Tylko zamarzła,po przejechaniu paru kilosów było już OK!
Re: Drzwi pasażera
: 26 gru 2010 16:59
autor: shafted
U mnie też tylko zamarzło
ale na KGIS już zdążyłem sprawdzić jak ta klamka wewnątrz wygląda - wilgoć się skondensowała na cięgnie i przymarzło - tak myślę - ale barachło te nasze soule
Re: Drzwi pasażera
: 26 gru 2010 19:44
autor: gypsy
Niestety mam ten sam problem.
Re: Drzwi pasażera
: 28 gru 2010 20:00
autor: West
W wielu autach tak się robi zimą, nie ma co panikować:)
Re: Drzwi pasażera
: 01 sty 2011 12:50
autor: Dziq
Oj tam, jedne drzwi to nie problem - kumpel do swojego Polo to w zimie w ogóle się nie może dostać. Jedynie przez bagażnik. Inny z moich kumpli też często w zimie wchodził do autka przez bagażnik, ale jego autko było już pełnoletnie...
Re: Drzwi pasażera
: 30 sty 2011 10:10
autor: KLIK
Witam od 2 dni mam ten sam problem od środka drzwi przednie pasażera się otwierają a z zewnątrz już niestety nie. Czy taka naprawa podlega naprawie gwarancyjnej?
Re: Drzwi pasażera
: 30 sty 2011 11:54
autor: mordimer
Podlega, jeśli nastąpiło uszkodzenie zmęczeniowe lub z powodu wady fabrycznej - to zazwyczaj z marszu widać na strukturze uszkodzonego elementu... najczęściej jednak jest to efekt mycia ciśnieniowego przy temperaturach ujemnych. Ja nie miałem do tej pory najmniejszych problemów z klamkami a stoję pod chmurką.
Zalecam smar silikonowy w opakowaniach ciśnieniowych "przed"
Re: Drzwi pasażera
: 30 sty 2011 11:58
autor: soul
Potwierdzam, trzeba sobie odpuścić mycie auta w minusowych temperaturach a problemu nie będzie.
Myślę, żo po prostu masz tam przymarznięte dlatego nie ciągnie za wodzik.