Strona 1 z 1

Nowy i już malowny

: 30 mar 2012 14:18
autor: rewolwerowka
W zaszły roku puknąłem bardzo delikatnie jednego kolesia, jak pojechałam do ubezpieczalni na oględziny z AC to pan mi zmierzył grubość lakieru. Wyszło że prawe tylne drzwi były malowane i tylko one. Ani żaden słupek, ani żaden element dookoła, nie były nawet szpachlowany stwierdził. Nie ukrywam że się mega zdziwiłem i strasznie poirytowałem że nowe auto ( ok demonstracyjne :-) ale niebite ) a już malowane. Podobno to normalne powiedział likwidator. Zdarza się że samochody zostają drapnięte w transporcie i je kosmetycznie poprawiają. Zastanawia mnie czy spotkaliście się z taką sytuacją.

Re: Nowy i już malowny

: 31 mar 2012 00:42
autor: soul
Nie wiem w czym problem z tym lakierowaniem.
Po to są lakiernie i gwarancje, żeby auta naprawiać lakierniczo nie ma w tym nic złego.
Dealer powinien Cie poinformować, że polakierowali drzwi.
Za takie rzeczy traci się autoryzacje.

Re: Nowy i już malowny

: 31 mar 2012 10:31
autor: rewolwerowka
Osobiście nie spotkałem się z takim czymś i nigdy nie słyszałem chodź widzę że to zupełnie normalne. Wiadomo lepiej żeby pomalowali na nowo niż sprzedali porysowany :D ,no ale tak jak mówisz gdyby mnie poinformował i wyjaśnił pewnie nie było by sprawy. Na logikę biorąc to wszystko ma prawo się zdarzyć w transporcie a z byle zadrapań nie będą kasować samochodu ani zamawiać dodatkowych elementów.

Re: Nowy i już malowny

: 27 maja 2012 09:14
autor: SLAWEEKK
10 lat pracowalem w salonie- i powiem wam ze lakierowanie nowych samochodow juz w salonie po uszkodzeniach w transporcie ( rysy, orpryski) to norma...

Re: Nowy i już malowny

: 31 maja 2012 18:25
autor: uuuuplask
Można wiedzieć jaki salon?