Mam pierwszą usterkę.

Wszystko o car audio w KIA SOUL i elektryce. Porady,awarie, itd.

Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish

Awatar użytkownika
jarooo
Bywalec
Posty: 52
Rejestracja: 08 lip 2010 06:07
Gadu-Gadu: 1430561
Czym jeżdzę: KIA Soul L 1,6 DOHC
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Mam pierwszą usterkę.

Post autor: jarooo » 15 lut 2011 18:52

Auto z lipca 2010, wystąpiła właśnie dzisiaj pierwsza usterka.
Lewe lusterko. Przestał działać silniczek regulacji w pionie. To chyba napęd jakiś. Bo prawe lusterko działa jak należy, a lewe pozwala na regulacje w poziomie, ale w pionie już nie działa. Składanie lusterek działa.
Lusterko mam ustawione prawidłowo, więc na razie sobie chyba odpuszczę serwis aż (odpukać) coś nowego wyskoczy. Boję się, że trzeba będzie auto na kilka dni zostawić. A to tylko pierdułka mała. Mam jeszcze w sumie 6 lat czasu :)
Jarooo

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Mam pierwszą usterkę.

Post autor: Kwarcu » 15 lut 2011 20:08

Jeśli ustawiasz tym dzyndzlem na lewe lusterko a następnie próbujesz je regulować w pionie to posłuchaj w ogóle czy w lusterku coś Ci bzyczy, jeśli bzyczy to dobrze. Wyciągnij po prostu wkład lusterka i zobacz. Może od wjazu w jakąś dziurę na drodze pękły łapki odpowiedzialne za przesuwanie lusterka, albo po prostu się jakoś zapchało i blokuje w pionie.
Z tymi latami nie bądź taki pewny, bo jeśli to silniczek to raczej od zakupu masz 2 lata a nie 7. To 7 lat od zakupu to w sumie pic na wodę, bo po 2 latach to już połowa samochodu nie podlega gwarancji(zawias, wydech, aku,...). :zlosnik: Sobie poczytaj w książce gwarancyjnej co po ilu latach/kilometrach(w zależności co nastąpi wcześniej) odpada z gwarancji.

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Mam pierwszą usterkę.

Post autor: soul » 15 lut 2011 20:16

Ja obstawiam, że manipulator przymarzł :czujnik:
Tam nie ma wodzików.
Jest okrągłe kółko z plastiku a pod nim silniczek.
Jakby się wkład wypiął z mocowania to by wypadł z lusterka. Jest to jednak niemożliwe aby się wypiął nawet na nie wiem jakich piekielnych wybojach.

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Mam pierwszą usterkę.

Post autor: Kwarcu » 15 lut 2011 20:53

To coś słabe fabryczne ogrzewanie w lusterkach jest skoro przymarzł manipulator. :zlosnik: Choć w sumie mało ludzi regularnie używa ogrzewania tylnej szyby+lusterek, więc to jest możliwe.
Skoro mówisz, że nie ma łapek, o których wspomniałem, to masz rację. Ty rozbierałeś lusterko to wiesz. :czujnik:

Awatar użytkownika
mordimer
SPECYFICZNY DIAGNOSTA
Posty: 336
Rejestracja: 17 paź 2010 19:05
Czym jeżdzę: 1,6 CVVT M Vanilla Shake, Suzuki Splash
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Mam pierwszą usterkę.

Post autor: mordimer » 16 lut 2011 08:30

Zacznij od sprawdzenia, czy Ci coś tam nie wpadło: mała gałązka, jakieś igły z modrzewia, "śmigiełko" z klonu - i nie blokuje szkła :roll:
pozdrawiam - mordimer

piter86
Bywalec
Posty: 27
Rejestracja: 22 sty 2011 21:12
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT L TITANIUM SILVER
Lokalizacja: Wyszków

Re: Mam pierwszą usterkę.

Post autor: piter86 » 16 lut 2011 09:02

Dokładnie zacznij od najprostszych rzeczy. Uważam, że podjechać do aso nie zaszkodzi jeśli oczywiście nie usuniesz usterki, powiedzą Ci czy zrobią od ręki czy auto ma stać, np. trzy dni na serwisie.
Obrazek

ODPOWIEDZ