Radio umarło.....

[soul]

Agonia trwała kilka dni.
Radio samo się wyłączało, wyświetlacz był czarny czyli brak wskazań temperatury i godziny.
Podejrzenia padły na stacyjkę ale to nie było to.
Radio wyciągnięte i reklamacja.
Dzięki operatywności serwisu około tydzień i jest nowe radio.

[Kwarcu]

Za dużo magikowałeś z podłączeniem sterowania z kierownicy i przedobrzyłeś.
A poważnie to grunt, że szybko wszystko zostanie załatwione.

U mnie coś ostatnio zasięg zbyt często gubi i szuka danej stacji na innej częstotliwości. Ale to tylko z dwiema stacjami radiowymi tak mam, więc chyba ktoś odpalił w Gdyni silny zakłócacz.

[matrix]

Tak albo ci ktoś antenke na dachu odkręcił

[Kwarcu]

Nie, nie... Antenka nadal stoi jak c... wuj.

[aga1]

Radio wyciągnięte i reklamacja.
Dzięki operatywności serwisu około tydzień i jest nowe radio.

A mnie się zdawało , że na radio mamy gwarancję tylko dwuletnią . A podobno jest "dość" drogie , bo kosztuje 5 tysięcy.

[soul]

Jak ktoś ma 7 lat to rzeczywiście 2-lenia na audio, ja mam starą gwarancje na 5 lat.
Sprawa wygląda raczej inaczej bo to dzięki operatywności ASo rzecz odbyła się szybko i bezproblemowo.

[SLAWEEKK]

a nie 3 lata?