Spryskiwacze tylnej szyby
Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish
- Northrop
- PAN REZYSER
- Posty: 175
- Rejestracja: 06 sty 2010 12:37
- Czym jeżdzę: Kia Soul L CVVT 1.6 Moonlight-blue
- Lokalizacja: Kraków
Spryskiwacze tylnej szyby
Zaobserwowałem w mojej Kijance, że przy spryskiwaniu tylnej szyby, czas jaki upływa od wychylenia wajchy spryskiwacza przy kole kierownicy do wylotu płynu na szybę jest stosunkowo długi - około 3-5 sekund. W tym czasie słychać jak pracuje pompka ale dopiero po chwili następuje wylot cieczy. Z przednim spryskiwaczem rzecz jasna nie ma takiego problemu.
Chciałbym Was zapytać czy też tak macie - w razie czego nie chciałbym zamęczyć pompki Może gdzieś jest jakaś niedrożność w układzie? A może to normalne i nie ma się czym przejmować...
PS. Dziś w Krakowie temperatura powietrza jest na plusie, więc będę mógł jeszcze zweryfikować czy to nie kwestia przymarzania wylotu spryskiwacza, chociaż ta hipoteza wydaje mi się najmniej prawdopodobna.
Chciałbym Was zapytać czy też tak macie - w razie czego nie chciałbym zamęczyć pompki Może gdzieś jest jakaś niedrożność w układzie? A może to normalne i nie ma się czym przejmować...
PS. Dziś w Krakowie temperatura powietrza jest na plusie, więc będę mógł jeszcze zweryfikować czy to nie kwestia przymarzania wylotu spryskiwacza, chociaż ta hipoteza wydaje mi się najmniej prawdopodobna.
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
Sprawdzone, psika od razu.
- Northrop
- PAN REZYSER
- Posty: 175
- Rejestracja: 06 sty 2010 12:37
- Czym jeżdzę: Kia Soul L CVVT 1.6 Moonlight-blue
- Lokalizacja: Kraków
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
Hmmm... zatem trzeba będzie złożyć ASO wizytę (i propozycję nie do odrzucenia )
- Kets
- Bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: 14 maja 2009 17:18
- Czym jeżdzę: 1.6 DOHC CVVT 124 KM - XL Black Soul
- Lokalizacja: Gryfino
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
Może głupie pytanie,ale jakoś nie zauważyłem zbiorniczka na płyn do tylnych spryskiwaczy. A może jest jeden ?
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
U mnie też psika od razu.
- matrix
- KASZUB CAŁĄ DUSZĄ
- Posty: 846
- Rejestracja: 22 kwie 2009 11:28
- Gadu-Gadu: 6992622
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT XL Vanilla Shake
- Lokalizacja: STOLICA KASZUB
- Kontakt:
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
na kaszubach działa od razu
Kia Soul XL Vanilla Shake lider jest tylko jeden to vanillka ;-)
-
- Nasz człowiek
- Posty: 427
- Rejestracja: 29 lip 2009 05:27
- Czym jeżdzę: 1,6 CVVT L Tomato Red Black Dragon
- Lokalizacja: Zabrze;Będzin
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
jak jest płyn w zbiorniku to praktycznie od razu.gorzej gdy brakło, i dopiero co zalałem..to wtedy potrzebuje czasu by zaciągnąć
- marcinwuwua
- Uzależniony
- Posty: 352
- Rejestracja: 01 sie 2009 22:50
- Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDi XL
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
u mnie jak wycieraczka wychyli się maksymalnie to dopiero zaczyna lecieć;]
- Northrop
- PAN REZYSER
- Posty: 175
- Rejestracja: 06 sty 2010 12:37
- Czym jeżdzę: Kia Soul L CVVT 1.6 Moonlight-blue
- Lokalizacja: Kraków
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
Na wypadek gdyby komuś leżał na sercu los spryskiwacza tylnej szyby w moim samochodzie, donoszę iż w tej sprawie obeszło się bez wizyty w ASO tzn. kłopoty miałem jeszcze przez kilka kolejnych dni jednakże od jakiegoś czasu mechanizm działa już normalnie tzn. że płyn wylatuje z dyszy tuż po wciśnięciu wajchy przy kierownicy. Podejrzewam więc, że albo miałem wcześniej do czynienia z jakąś fabryczną niedrożnością (zanieczyszczenie w przewodzie które w końcu ustąpiło) albo w układzie znalazła się woda która zamarzała. Innego wytłumaczenia nie widzę. Zresztą nie istotne Ważne że działa
- malkolm
- Uzależniony
- Posty: 156
- Rejestracja: 11 maja 2009 11:20
- Gadu-Gadu: 7044582
- Czym jeżdzę: 1,6 CRDI L Vanilla
- Lokalizacja: Kielce
Re: Spryskiwacze tylnej szyby
no moje życie znowu nabrało sensu nie mogłem spać, jeść, <--- sorry na OfftopNorthrop pisze:Na wypadek gdyby komuś leżał na sercu los spryskiwacza tylnej szyby w moim samochodzie
przyczynić mogły się jeszcze bardzo niskie temperatury, teraz jednak jest cieplej i wszystko wraca do normy
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy...