KV7
Moderatorzy: Kwarcu, miazg, rob68
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: KV7
Silnik fajny, minus, że automat, ale może manual dadzą. Chociaż coś mi się zdaje, że taka jednostka napędowa będzie tylko dla USA... Do Europy, a zwłaszcza do nas trafią mniejsze silniki, albo pozbawione turbo.
Efektownie wygląda ten KV7. Tylnie drzwi a`la lambo pewnie nie przejdą, bo z otwarciem ich po zaparkowaniu pod marketem będzie problem, chyba że ktoś lubi parkować daleko od wejścia do marketu, to będzie miał pusto wokół i drzwi otworzy w aucie.
Efektownie wygląda ten KV7. Tylnie drzwi a`la lambo pewnie nie przejdą, bo z otwarciem ich po zaparkowaniu pod marketem będzie problem, chyba że ktoś lubi parkować daleko od wejścia do marketu, to będzie miał pusto wokół i drzwi otworzy w aucie.
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: KV7
Dlaczego?
Ogólnie każdy lubi co innego, jeden woli jechać wygodnie i nie machać łapą przy lewarku, inny woli machać. Automaty w KIA nie należą do tych, które zapewniają dobre osiągi, są do tyłu z automatycznymi skrzyniami biegów, więc ta 6stopniowa w KV7 pewnie też rewelacyjna nie jest.
Ogólnie cała przyejmność z jazdy to możliwość zabawy lewarkiem według mnie, no i osiągi lepsze(oczywiście mówię o automatach KIA, że są gorsze w zestawieniu z manualem), bo aktualnie skrzynie automatyczne montowane w wielu autach są szybsze niż jakakolwiek ręka wprawnego szofera z manualem, a zawsze zostaje tryb sekwencyjny z łopatkami/przyciskami przy kierownicy.
Także w KIA automat to póki co minus pod względem osiągów.
Ogólnie każdy lubi co innego, jeden woli jechać wygodnie i nie machać łapą przy lewarku, inny woli machać. Automaty w KIA nie należą do tych, które zapewniają dobre osiągi, są do tyłu z automatycznymi skrzyniami biegów, więc ta 6stopniowa w KV7 pewnie też rewelacyjna nie jest.
Ogólnie cała przyejmność z jazdy to możliwość zabawy lewarkiem według mnie, no i osiągi lepsze(oczywiście mówię o automatach KIA, że są gorsze w zestawieniu z manualem), bo aktualnie skrzynie automatyczne montowane w wielu autach są szybsze niż jakakolwiek ręka wprawnego szofera z manualem, a zawsze zostaje tryb sekwencyjny z łopatkami/przyciskami przy kierownicy.
Także w KIA automat to póki co minus pod względem osiągów.
- janusz14
- Nasz człowiek
- Posty: 610
- Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
- Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
- Lokalizacja: 05-805 Otrębusy
Re: KV7
Kwarcu, jeżeli się kupuje auto dla osiągów, to nie Kia Soul.
Jazda Soulem z automatem to uwierz mi - prawdziwy komfort, a że minimalnie wolniej się rozpędza od manuala to nie jest odczuwalny problem jeżeli nie chcesz się ścigać.
Kupiłem diesla bo on miał skrzynie automatyczną.
Jestem prawie pewien, że Soul w automacie, diesel poradzi sobie z benzynką.
Jazda Soulem z automatem to uwierz mi - prawdziwy komfort, a że minimalnie wolniej się rozpędza od manuala to nie jest odczuwalny problem jeżeli nie chcesz się ścigać.
Kupiłem diesla bo on miał skrzynie automatyczną.
Jestem prawie pewien, że Soul w automacie, diesel poradzi sobie z benzynką.
- Kwarcu
- EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
- Posty: 2193
- Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
- Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: KV7
Problem w tym, że benzynowy Soul w manualu do 100 km/h rozwala diesla w manualu. Naturalnie diesel w manualu dogoniłby benzynkę na czwórce pewnie, ale nie licz, że automat CRDI rozwali benzyniaka. To jest właściwie niewykonalne, duży minus to powolny automat, czterostopniowy w dodatku. Niestety, ale będzie bez szans. Proponuje Tobie zgadać się z kimś kto ma XL w benzynie w okolicach Warszawy, sprawdźcie sobie latem na jakiejś pustej dróżce albo na nieczynnym pasie startowym lotniska.
Ja się z Tobą zgadzam, że Kia Soul nie jest autem, które kupuje się dla osiągów. Tylko, że jak chcesz czasem podeptać to przynajmniej masz manual, redukujesz sobie szybciutko i ciągniesz, a zanim to zrobi automat taki jaki montują do Soula CRDI to trzeba poczekać chwilkę. Nie pamiętam, ale w przypadku automatu CRDI trzeba sekundy więcej do setki w niż w manualu, a sekunda wolniej do setki to już jest wystarczająco widoczna różnica.
Soul w benzynie może dać radość dzięki zmiennym fazom rozrządu, coś za co Hondziarze lubią swoje benzyniaki.
Także jak chcesz jechać benzyniakiem ostrzej(pełnym ogniem w sumie) do 100-120 km/h to naprawdę idzie ładnie, gdyby był automat to bym mógł zapomnieć o takiej dynamice.
Ja się z Tobą zgadzam, że Kia Soul nie jest autem, które kupuje się dla osiągów. Tylko, że jak chcesz czasem podeptać to przynajmniej masz manual, redukujesz sobie szybciutko i ciągniesz, a zanim to zrobi automat taki jaki montują do Soula CRDI to trzeba poczekać chwilkę. Nie pamiętam, ale w przypadku automatu CRDI trzeba sekundy więcej do setki w niż w manualu, a sekunda wolniej do setki to już jest wystarczająco widoczna różnica.
Soul w benzynie może dać radość dzięki zmiennym fazom rozrządu, coś za co Hondziarze lubią swoje benzyniaki.
Także jak chcesz jechać benzyniakiem ostrzej(pełnym ogniem w sumie) do 100-120 km/h to naprawdę idzie ładnie, gdyby był automat to bym mógł zapomnieć o takiej dynamice.
Re: KV7
Chyba w mniejszym zużyciu paliwajanusz14 pisze:Kwarcu, jeżeli się kupuje auto dla osiągów, to nie Kia Soul.
Jestem prawie pewien, że Soul w automacie, diesel poradzi sobie z benzynką.
Kwarcu pisze:Problem w tym, że benzynowy Soul w manualu do 100 km/h rozwala diesla w manualu. Naturalnie diesel w manualu dogoniłby benzynkę na czwórce pewnie, ale nie licz, że automat CRDI rozwali benzyniaka.
Wtedy zawsze w benzynie można wrzucić 3 bieg, a między 3 a 4 jak dla mnie jest bardzo duża różnica w dynamice w wypadku naszego cvvt.