kia soul forum

Witam,
jeździł tym kto? jak się to sprawuje? z silnikiem 1.2.

Zajrzyj może na forum Fanklubu Hyundaia, może tam ktoś jeździł/coś wie. W każdym razie silnik wydaje się być ciekawy, ale pomyśl nad Picanto. To bliźniaki, Picanto może jest minimalnie mniejszy(nieco krótszy i ma chyba mniejszy troszkę bagażnik). Natomiast ponoć w Picanto lepiej czuć przestrzeń z przodu. A i nie wiem czy wiesz, ale w Picanto też jest dostępny ten silnik 1.2 od wersji L, a nawet jest 1.4 109KM ! Oba z manualem 6-stopniowym. Nie wiem jak wypadają te modele w relacji cena/wyposażenie. No i jednak stylistyka nowego Picanto, to nie to co Hyundai i10(na plus dla Kii oczywiście).

http://www.kia.pl/Models/Picanto/Konfigurator/#

Tak można cwaniacko sprawdzić ceny i zawartość wyposażenia, bo po co wypełniać bzdurny formularz, żeby dostać cennik na maila? Żeby sprawdzić wyposażenie pod tym linkiem to wystarczy najechać kursorem na jeden z kwadracików - M, L i XL a potem na dole kwadracika kliknąć "WIĘCEJ". Zastanawia tylko jedno, czemu 1.4 109KM jest tańsze od 1.2 85KM ? Zagadka.

różnica w cenie przy podobnym wyposażeniu i silniku 85KM jest 4 TYSIĄCE PLN na korzyść Hyundaia
Polityka cenowa Kijańców mnie rozpiernicza, a moim zdaniem (mojej żony która bedzie tym śmigała - też) plastiki sa lepsze w H, co mnie nie dziwi bo to marka premium w koncernie

ze wzgl na to że nie ma przycisku edytuj pisze posta pod postem
policzyłem jeszcze raz i .... kurcze ceny są następujące:
picanto L 85KM, klima manual, czujniki, lakier biały, alarm = 45.500PLN
i10 comfort 85KM , klima manual, lakier czerwony, alarm, opony zimowe = 34.000PLN, moje czujniki 100PLN ich montaż,
różnica 11.500PLN co to k@ jest KIA Phaeton Picanto? Porąbało KMP, taką polityką to oni za dużo nie sprzedają...

Tylko Picanto to nowy model i do tego moim zdaniem świetnie wygląda. Natomiast i10 wcale nie jest świeży a jego wygląd to

A może tak i20, też osiem koła rabatu aktualnie, a wygląda o niebo rozsądniej. Małe ale, zbliżony cenowo do wymienianego i10, to tylko 1,2 78KM. Jeździłem takowym, całkiem przestronne i wygodne autko dla czwórki pasażerów. Powiem szczerze, miałem kupić i20, ale Żonka gdzieś tam dojrzała Soula, no i pozamiatał Hyundai-owi klienta.

Osobiście jeśli nie Picanto, to na miejscu Twojej żony popatrzyłbym na:
1) Ford Ka
2) Fiat 500
3) Bliźniaki kotlińskie

Zamówiłem i10, spodobał jej się najbardziej a w dodatku był najtańszy... zarzucę mu fajne kółka i nakleje nalepkę powered by Ferrari (czerwony bedzie) i bedzie gitara