kia soul forum

Dwa dni jazdy pociągiem, tak daleko

Faktycznie auto lśni - tutaj widać kobiecą rękę.
Pewnie miazg ma zawsze mniej lśniący.

Ogólnie rzecz ujmując - biały Soul ładny i w dodatku rzadko spotykany, ale pewnie ze względu praktycznego takiego koloru. Trochę kurzu i jego czarujący wdzięk znika.

Podsumowując: możemy obejrzeć na jednym ze zdjęć dwie perłowe Dusze. Choć na pewno ta na kołach ma w sobie diabełka na drodzę.

hehehe myślę, że obie mają w sobie diabełka na drodze
A co do szybkich zabrudzeń- wbrew pozorom wcale tak nie widać. Mam wielu znajomych z czarnymi samochodami i ich sie szybciej brudzą nić mój Fakt, może kwestia kobiecej ręki

shafted pisze:Dwa dni jazdy pociągiem, tak daleko

TGV CZY TRANSSYBERYJSKA?

teraz to tylko pojezd przez Moskwę, cholerne Islandczyki i ich wulkany

Kwarcu pisze:Faktycznie auto lśni - tutaj widać kobiecą rękę.
Pewnie miazg ma zawsze mniej lśniący.

Zarty zartami, ale moje auto jest permanentnie upieprzone, ze wzgledu na wybitnego niefarta do warunkow pogodowych Ostatnio umylem, wyszorowalem i polozylem wosk, po czym gdy ledwie odpalilem papieroska w ramach zasluzonej nagrody - zaczela sie pierwsza tej wiosny burza

Nie przejmuj się, mam podobnie. Dlatego głównie spłukuję syf z auta. Generalne mycie jest rzadziej robione.

U nas na Śląsku jeszcze nie było wiosennych grzmotów,a ja za wygłąd zewnętrzny maszyny dostałem już grzmoty od swej połowicy.Chyba jednak za lekko grzmiała, bo nie załapałem jeszcze weny do umycia bolidu.Poczekam na większe wyładowania z jej strony,może wtedy się zmobilizuje,moooże.Poprostu lubię burze ,a po burzy widok pięknej kobiety w pianie :rotfll:Jestem gorącym zwolennikiem parytetu kobiet,proszę nie mylić z seksistą