jakiś czas temu kupiłem okazyjnie używane felgi z Kia Sportage 2011 z najwyższej wersji. Fele były nieco zniszczone, tzn. posiadały wadę fabryczną, aluminium na zewnętrznych ramionach zaczęło się utleniać poprzez złe zabezpieczenie lakierem bezbarwnym.
Wyglądało to tak:


Zabrałem się za regeneracje felg a dokładnie polerowanie aluminium. Proces jest bardzo czasochłonny, wymagał on najpierw wyczyszczenia zewnętrznej powłoki z lakieru bezbarwnego i dostania się do gołego aluminium. Oczywiście, trzeba było zabezpieczyć i okleić czarne elementy felgi, żeby ich przypadkowo nie zniszczyć. Następnie papierami na mokro zaczynając od gradacji 320 a kończąc na 2500 trzeba było dokładnie wyczyścić całość (to chyba zajmuje zdecydowanie najwięcej czasu). Po doprowadzeniu powłoki aluminium do gładkości można było się zabrać za polerkę czyli specjalna pasta polerska Autosol i bawełniana końcówka na wiertarkę i tak polerowanie do wysokiego połysku.
Oto efekt....


A tak prezentują się już na aucie...



Oceniajcie... szczerze to liczyłem na bardziej powalający efekt no ale jest lepiej niż na standardowych 18tkach do Soula

Pozdrawiam!