Oświetlenie LED - schowek pasażera, wnętrze, lampy tylne
: 02 paź 2012 14:13
Witam wszystkich, w ostatnim miesiącu wykonałem już ostatnie modyfikacje w tym sezonie:) Jako, że pogoda i krótszy dzień stają się być mniej sprzyjające, postanowiłem na ten rok zakończyć wszelkie działania upiększające i usprawniające funkcjonowanie w swoim kanciastym wozidle
PODŚWIETLENIE SCHOWKA LED
Tutaj jak wiadomo totalny brak funkcjonalności. Producent postanowił oszczędzić na czymś takim jak lampa z włącznikiem w schowku? . Może i jest to zbędna rzecz ale jak dla mnie funkcjonalna i jak na taki głęboki schowek przydatna bo ciemno tam jak w
Tak więc najpierw trzeba było przeprowadzić instalację. Ja podpiąłem się pod plusa wychodzącego z gniazda diagnostycznego. Był najlepszy dostęp i dawał on stałe napięcie 12V. Nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Czyli podświetlenie uzyskałem w każdym momencie otwarcia schowka, nawet bez kluczyka w stacyjce co jest wygodne i czego seryjne podświetlenia w innych autach nie mają. Kabelki przeprowadziłem wzdłuż grubej wiązki która szła za konsolą centralną w kierunku pasażera mocując je za pomocą opasek uciskowych.
Na końcu kabelki osłoniłem peszlem i zakończyłem wtyczką która będzie przydatna przy wypinaniu instalacji podczas wyjmowania schowka w celu wymiany filtra kabinowego.
Oświetlenie schowka zrobiłem w trzech punktach na paskach ledowych barwa ciepła biała. Do wyboru są różne kolory, barwa neutralna, zimna i inne. Wyprowadziłem kabelki , pozabezpieczałem i zamontowałem specjalny przycisk, tzw. krańcówkę.
Zamontowałem ją w optymalnym miejscu za ogranicznikiem i do niego podpiąłem odpowiednio instalacje (+). Czyli podczas otwierania schowka bolec się wysuwa i wtedy stykają się krańcówce 2 punkty co daje przewodzenie prądu w (+) i zapala się oświetlenia. I analogicznie podczas zamykania schowka tuż na samym końcu kiedy słychać i czuć opór domykania się bolec się chowa rozwierając dwa punkty i rozłączając przewodzenie na (+). Wiadomo to samo można było zrobić na (-). jest to chyba najprostszy najtańszy i najlepszy sposób wykonania włącznika do schowka. Praktycznie niezawodny i estetycznie wykonany. Całość oczywiście idzie wspólnie połączona do wtyczki:
Oświetlenie wnętrza, lampka podsufitki środek i dwie lampki z przodu
Wykonałem sobie sam takie moduły z plastiku w kształcie szkiełka lampki żeby ładnie schowały się w środku. Od strony wewnętrzenej zrobiłem adaptery do danego gniazda żarówki. W środkowej lampce była to żarówka rurkowa C5W a w lampkach przednich w5w. Wszystko tak żeby moje panele oświetleniowe były coś w rodzaju Plug&Play
No i teraz trzeba było odpowiednio ułożyć przykleić i polutować paski LED. Tu wybrałem te najmocniejsze o barwie ciepła biel.
Z lutowaniem jest trochę zabawy gdyż punkty do których lutuje się kabelki na paskach są bardzo drobne do tego wszystkie idące kabelki przepuszczałem na drugą stronę panelu, żeby nie były one widoczne z wierzchu. Całość psiknąłem srebrnym sprayem żeby nadać jednolitą barwę zasłaniając jedynie sam paseczek LED.
Ktoś może zapytać po co tyle roboty skoro można dokupić żarówki led w5w albo c5w. No tak można ale to ma zazwyczaj barwę zimną biel, nie wiadomo jak mocno świeci a poza tym jak ktoś lubi zabawę i ma czas to może sobie miło spędzić dzień sam na sam ze swoją Kianką
Szybki jeszcze sobie okleiłem od wewnątrz taką mroźno-mleczną folią samoprzylepną, żeby zminimalizować efekt widocznych punktów diód (kwestia gustu) i żeby nie było przez nie widać przy zgaszonej lampce samych pasków LED.
Ogólnie efekt w całości to:
- dużo jaśniejsze oświetlenie
- ładniejsza barwa zbliżona do światła dziennego dająca przyjemniejszy klimat we wnętrzu
- mniejszy pobór mocy (AKU )
- nowoczesność
- małe prawdopodobieństwo spalenia się diód co za tym idzie prawdopodobnie oświetlenie te przeżyje całe auto...
Żarówki diodowe do lamp tylnych
Jak już ledowo to na całego, mając przednie kierunki w diodach postanowiłem sobie zapodać również żarówki do tyłu i to do całej lampy. Wybór jest ogromny, droższe, tańsze, na ledach smd bądź zwykłych. Ogólnie polecam takie które są rozstawione również na boki bądź też na dół, żeby się fajnie odbijały w całości wewnątrz klosza.
Potrzebujemy:
- 2x zamiennik żarówki BA15S kierunkowskazy. Może być barwa biała, ja wybrałem pomarańczową.
Do tego po dwa oporniki do kierunków czyli
- 4x opornik ceramiczny 20W 10Om
- 2x żarówka T10 biała, zamiennik W16W do świateł cofania
- 2x zamiennik BAY15D światła mijania/stop czyli dwuwłóknowe (barwa biała bądź też czerwona)
Lampy zdejmuje się bardzo prosto, odkręcamy 3 śrubki i wyciągamy do siebie, odłączamy wtyczkę i mamy całość w ręce.
Oporniki montujemy po dwa równolegle do wiązki kierunkowskazów i najlepiej przytwierdzić je z brzegu obudowy lampy, nie owijać żadną taśmą.
A tak po zamontowaniu ładnie lampki sobie świecą w nocy:
PODŚWIETLENIE SCHOWKA LED
Tutaj jak wiadomo totalny brak funkcjonalności. Producent postanowił oszczędzić na czymś takim jak lampa z włącznikiem w schowku? . Może i jest to zbędna rzecz ale jak dla mnie funkcjonalna i jak na taki głęboki schowek przydatna bo ciemno tam jak w
Tak więc najpierw trzeba było przeprowadzić instalację. Ja podpiąłem się pod plusa wychodzącego z gniazda diagnostycznego. Był najlepszy dostęp i dawał on stałe napięcie 12V. Nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Czyli podświetlenie uzyskałem w każdym momencie otwarcia schowka, nawet bez kluczyka w stacyjce co jest wygodne i czego seryjne podświetlenia w innych autach nie mają. Kabelki przeprowadziłem wzdłuż grubej wiązki która szła za konsolą centralną w kierunku pasażera mocując je za pomocą opasek uciskowych.
Na końcu kabelki osłoniłem peszlem i zakończyłem wtyczką która będzie przydatna przy wypinaniu instalacji podczas wyjmowania schowka w celu wymiany filtra kabinowego.
Oświetlenie schowka zrobiłem w trzech punktach na paskach ledowych barwa ciepła biała. Do wyboru są różne kolory, barwa neutralna, zimna i inne. Wyprowadziłem kabelki , pozabezpieczałem i zamontowałem specjalny przycisk, tzw. krańcówkę.
Zamontowałem ją w optymalnym miejscu za ogranicznikiem i do niego podpiąłem odpowiednio instalacje (+). Czyli podczas otwierania schowka bolec się wysuwa i wtedy stykają się krańcówce 2 punkty co daje przewodzenie prądu w (+) i zapala się oświetlenia. I analogicznie podczas zamykania schowka tuż na samym końcu kiedy słychać i czuć opór domykania się bolec się chowa rozwierając dwa punkty i rozłączając przewodzenie na (+). Wiadomo to samo można było zrobić na (-). jest to chyba najprostszy najtańszy i najlepszy sposób wykonania włącznika do schowka. Praktycznie niezawodny i estetycznie wykonany. Całość oczywiście idzie wspólnie połączona do wtyczki:
Oświetlenie wnętrza, lampka podsufitki środek i dwie lampki z przodu
Wykonałem sobie sam takie moduły z plastiku w kształcie szkiełka lampki żeby ładnie schowały się w środku. Od strony wewnętrzenej zrobiłem adaptery do danego gniazda żarówki. W środkowej lampce była to żarówka rurkowa C5W a w lampkach przednich w5w. Wszystko tak żeby moje panele oświetleniowe były coś w rodzaju Plug&Play
No i teraz trzeba było odpowiednio ułożyć przykleić i polutować paski LED. Tu wybrałem te najmocniejsze o barwie ciepła biel.
Z lutowaniem jest trochę zabawy gdyż punkty do których lutuje się kabelki na paskach są bardzo drobne do tego wszystkie idące kabelki przepuszczałem na drugą stronę panelu, żeby nie były one widoczne z wierzchu. Całość psiknąłem srebrnym sprayem żeby nadać jednolitą barwę zasłaniając jedynie sam paseczek LED.
Ktoś może zapytać po co tyle roboty skoro można dokupić żarówki led w5w albo c5w. No tak można ale to ma zazwyczaj barwę zimną biel, nie wiadomo jak mocno świeci a poza tym jak ktoś lubi zabawę i ma czas to może sobie miło spędzić dzień sam na sam ze swoją Kianką
Szybki jeszcze sobie okleiłem od wewnątrz taką mroźno-mleczną folią samoprzylepną, żeby zminimalizować efekt widocznych punktów diód (kwestia gustu) i żeby nie było przez nie widać przy zgaszonej lampce samych pasków LED.
Ogólnie efekt w całości to:
- dużo jaśniejsze oświetlenie
- ładniejsza barwa zbliżona do światła dziennego dająca przyjemniejszy klimat we wnętrzu
- mniejszy pobór mocy (AKU )
- nowoczesność
- małe prawdopodobieństwo spalenia się diód co za tym idzie prawdopodobnie oświetlenie te przeżyje całe auto...
Żarówki diodowe do lamp tylnych
Jak już ledowo to na całego, mając przednie kierunki w diodach postanowiłem sobie zapodać również żarówki do tyłu i to do całej lampy. Wybór jest ogromny, droższe, tańsze, na ledach smd bądź zwykłych. Ogólnie polecam takie które są rozstawione również na boki bądź też na dół, żeby się fajnie odbijały w całości wewnątrz klosza.
Potrzebujemy:
- 2x zamiennik żarówki BA15S kierunkowskazy. Może być barwa biała, ja wybrałem pomarańczową.
Do tego po dwa oporniki do kierunków czyli
- 4x opornik ceramiczny 20W 10Om
- 2x żarówka T10 biała, zamiennik W16W do świateł cofania
- 2x zamiennik BAY15D światła mijania/stop czyli dwuwłóknowe (barwa biała bądź też czerwona)
Lampy zdejmuje się bardzo prosto, odkręcamy 3 śrubki i wyciągamy do siebie, odłączamy wtyczkę i mamy całość w ręce.
Oporniki montujemy po dwa równolegle do wiązki kierunkowskazów i najlepiej przytwierdzić je z brzegu obudowy lampy, nie owijać żadną taśmą.
A tak po zamontowaniu ładnie lampki sobie świecą w nocy: