Przegryzione wężyki

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika benzynowego 1.6 CVVT. Raporty awaryjności i spalania.

Moderatorzy: Kwarcu, Mish

kristhegreat
Nowy....
Posty: 1
Rejestracja: 07 lip 2010 22:15

Przegryzione wężyki

Post autor: kristhegreat » 17 mar 2011 15:15

Witam

Podniosłem ostatnio maskę mojej Kijanki i zobaczyłem niemiłą niespodziankę. Jakaś bestia przegryzła mi gumowy wężyk do przedniego spryskiwacza i drugi prowadzący spod korka chłodnicy do zbiorniczka z płynem chłodzącym...
Wie ktoś może jakie to są wężyki? Ten od chłodnicy jest fajnie widoczny i spokojnie wymienię go sam bez latania do mechanika....

Pozdrawiam
Krzysiek

Awatar użytkownika
janusz14
Nasz człowiek
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
Lokalizacja: 05-805 Otrębusy

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: janusz14 » 17 mar 2011 15:35

Moim zdaniem zrób tak:
- po pierwsze pojedź do serwisu dla zdrowotności, coby wymieniali te wężyki,
- po drugie jeżeli masz teściową i ma jeszcze mocne zęby, a Ty masz z nią złe układy, to sprawdź ten wątek,
- po trzecie jeżeli wątek teściowej odpada to zasadź się na bestię, złap bestię, zidentyfikuj, zrób zdjęcia i ostrzeż przed tą bestią posiadaczy Soula.

Awatar użytkownika
matrix
KASZUB CAŁĄ DUSZĄ
Posty: 846
Rejestracja: 22 kwie 2009 11:28
Gadu-Gadu: 6992622
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT XL Vanilla Shake
Lokalizacja: STOLICA KASZUB
Kontakt:

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: matrix » 17 mar 2011 17:03

Kiedyś pisałem by nasikać na komore śilnika i to odstraszy kune :bigok:
Było coś o tym tu viewtopic.php?f=29&t=723&hilit=kuna&start=10
Ostatnio zmieniony 17 mar 2011 19:54 przez matrix, łącznie zmieniany 1 raz.
Kia Soul XL Vanilla Shake lider jest tylko jeden to vanillka ;-)

Awatar użytkownika
janusz14
Nasz człowiek
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
Lokalizacja: 05-805 Otrębusy

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: janusz14 » 17 mar 2011 17:31

O tym nie pomyślałem, ale coś w tym jest.

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: Kwarcu » 17 mar 2011 18:12

U mnie wężyki całe, ale ta czarna wyściółka na ściance ogniowej silnika została wydrapana przez koty. :zły2:

aga1
Bywalec
Posty: 103
Rejestracja: 16 maja 2009 19:38
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT M Tomato red
Lokalizacja: Konin

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: aga1 » 26 mar 2011 08:35

Bo tam jest cieplutko i dużo miejsca, więc się kocury i kocice wygrzewają . U mnie poprzedniej zimy było (z przeproszeniem) narzygane pod maską - widocznie któryś wskoczył na silnik świeżo po posiłku i mu się ulało (samochód stał przy śmietniku , a one mają tam stołówkę).

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: Kwarcu » 26 mar 2011 12:26

No ja wiem, że dużo miejsca i ciepło. U mnie w bloku mają swoją "siedzibę" a pod blokiem stołówkę(jak to nazwałaś). :D Często bywa tak, że jakiś sobie śpi pod maską w najlepsze... Trzeba albo otworzyć maskę i wtedy ucieknie ze strachu albo w maskę popukać ręką. :rotfll:

Awatar użytkownika
IzaM
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 25 mar 2011 11:07
Czym jeżdzę: Soul 1,6 CVVT L Vanilla Shake
Lokalizacja: Nadarzyn
Kontakt:

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: IzaM » 09 kwie 2011 13:01

Nasza dusza stoi pod domem dopiero od niecałej doby, a na silniku już są ślady kocich łap :/ Trochę mnie to martwi bo nie chciałabym takiego kocura rozjechać jak będzie uciekał po odpaleniu silnika... Nie mówiąc o poprzegryzanych przewodach i kablach... Macie jakiś pomysł na odgrodzenie przedziału silnika żeby futrzaki się tam nie wciskały? Metalowa osłona silnika, którą zamontowaliśmy niestety pozostawia kotom i innym gryzoniom sporo miejsca do przełażenia.

Pozdrowienia,
Iza

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: Kwarcu » 09 kwie 2011 14:03

Te luki od spodu, które zostawia osłona silnika to można jedynie zakryć siatką drucianą. Przynajmniej będą otwory gwarantujące dobry przepływ powietrza, a żaden kot czy kuna nie wejdzie. :bigok:
Co do samych śladów kocich łapek to tym się nie przejmuj, mam to samo i nie robiłbym z tego afery. Żadnego kabla mi nie przegryzły ani nic. Gorzej będzie jak jakiś kocur "zaznaczy teren", wtedy inny kotek może taki kabel czy przewód podrapać/przegryźć. Rozjechać to ich nie rozjedziesz, po otwarciu samochodu możesz popukać dla pewności w maskę, na bank uciekną. :czujnik: U mnie to działa. Wygląda to dziwnie i komicznie, ale trzeba sobie radzić. :zlosnik:

uuuuplask
Nasz człowiek
Posty: 624
Rejestracja: 10 cze 2009 11:10
Czym jeżdzę: CVVT L Vanilla Shake

Re: Przegryzione wężyki

Post autor: uuuuplask » 09 kwie 2011 14:10

Po prostu witasz się z samochodem :bigok:

ODPOWIEDZ