1,6 CVVT (Continuous variable valve timing) zmienne fazy rozrządu - silnik benzynowy...
1,6 CRDi VGT (Common Rail Direct injection Variable Geometry Turbocharger) silnik z bezpośrednim wtryskiem na wspólnej szynie z turbosprężarką o zmiennej geometrii łopatek - silnik diesla...
Ja jeżdżę dieslem, ale robię gdzieś 2-3 tysiące miesięcznie... różnica spłaci mi się po ok 2-3 latach, a poza tym ma wyższy moment obrotowy, co wydatnie zwiększa jego osiągi w stosunku do benzyniaka... przyspieszenie 80-120 na V biegu - poniżej 14 sekund... na IV biegu poniżej 10... to są całkiem niezłe wyniki jak na takie pudełko
Przy dieslu należy pamiętać, by nie rozkręcać go do wysokich obrotów jak jest zimny, bo olej jeszcze jest zbyt gęsty i nie ma takich właściwości smarnych - można zarżnąć turbosprężarkę... tak samo przed wyłączeniem pozwolić mu pochodzić na wolnych obrotach co najmniej paręnaście sekund, żeby turbosprężarka się "uspokoiła", bo po wyłączeniu zapłonu pompa nie pompuje już oleju, a wysokoobrotowa turbinka (do kilkunastu tysięcy obrotów/minutę) jak będzie się kręciła na "starym oleju", to może się szybko skończyć... Warto dodać, że turbina nie włącza się powyżej jakiejś liczby obrotów, a napędzana jest ZAWSZE jak silnik jest włączony (podpięta do kolektora wydechowego chodzi na spalinach)
