Osiągi...

[Misiaq]

zgadzam sie,bo tez z ograniczeniami bywa roznie, kwadratowo i podluznie :] i nie o to mi chodzi, nawet samo nagrywanie, ok, niw jest tragedia, niech sobie kazdy robi to co lubi. Jakby tak sie miala tym zainteresowac jakas sluzba to nie moj biznes.

Chodzi mi tylko i wylacznie o bezpieczenstwo i jakas powage, ktora nalezaloby zachowac przy takiej predkosci tym bardziej jadac takim pudlem jak soul. to auto nie zachowuje sie stabilnie, a jadac v max, mieszajac cos tam w komorce, nawet trzymajac ja w reku rozpraszamy swoja uwage niepotrzebna czynnoscia.

Potem jest row, latarnia, poslizg, wystrzal opony, opozniona reakcja, bo trzeba najpierw odrzucic telefon, nie daj Pan jak spadnie pod nogi, przyblokuje cos przy hamowaniu.

Wiem, teoretyzuje i dramatyzuje ale to jest potencjalne zagrozenie o ktorym sie normalnie nie mysli, a jak sie pomysli to zazwyczaj po fakcie, jest za pozno, jest placz do skorupki, no ale glupota czasem boli.

Wczoraj zrobilem kolko Kce, Tychy, Kce 3/4 po lodzie, na dk86, jechalem 60-90, w tychach nie dalo sie rozpedzic bardziej niz do 30-40, bo trakcja szalala.

Efekt ignorowania warunkow, jeden tir przelecial wjazd na stacje i zatrzymal sie dopiero na wyjezdzie. Drugi sie zlozyl i polozyl podobno dosc tragicznie.

Takze drogi sa pelne takich, ktorzy nie mysleli za wcczasu albo mysleli, ze im sie uda.

Powtarzam,nie potepiam Kolegi, chcialbym tylko aby pomyslec dwa razy zanim zrobi sie cos co moze pozniej zaowocowac nieodwracalnymi skutkami.

[uuuuplask]

A szczególnie, gdy ktoś postronny na tym ucierpi.

[Kwarcu]

Nie mogę się z Wami nie zgodzić. A co do nagrywania takich filmów, to najlepiej przymocować telefon do kierownicy albo poprosić pasażera, żeby trzymał przed zegarami telefon. Zawsze będzie bezpieczniej.

[Misiaq]

cieszę się, że znaleźliśmy nić porozumienia, po półtora roku

co do uchwytów i innych rzeczy proponuję takie rozwiązaniehttp://www.carcamone.com/

Ogólnie znajomi używają w zestawieniu z kartą 32 GB bodajże, zajefajna jakość, stabilność, automatyka działania, sam się zastanawiam nad takim diwajsem

[Kwarcu]

To jest rejestrator trasy mówiąc krótko. Na allegro tego pełno(wystarczy wpisać rejestrator trasy), ceny różne. Taki tani i dobry kosztuje ok. 600-700 zł o ile dobrze pamiętam, choć może teraz ceny spadły, bo przed końcem roku trzeba wysprzedać leżaki magazynowe. Fajna zabawka, w dzisiejszych czasach dobrze jest mieć takie cudo, żeby w razie czego dowody mieć na naszą niewinność choćby.
Misiaq jakie półtora roku? Myślałem, że od początku się porozumiewamy.

[Misiaq]

porozumiewamy, ale nie zawsze rozumiemy ;]

[Dżaguś]

Hmm,ciekawy dysput przeprowadziliście:)
no to dorzucę coś od siebie....Misiaq pisze powyżej o tych wspaniałych nawierzchniach w Niemczech...owszem,są,lecz już nie wszędzie..np.odcinek od Zgorzelca do Drezna (nowy SIC!), jest w gorszej kondycji niż nasze kawałki autostrad, nie dość,że prędkość jest ograniczona (prawie na całym 130km odcinku do 100km/h.) to jeszcze wpadłem w kilka tak potężnych dziur, jakich nie spotkałem nawet na słynącym kiedyś złą sławą odcinku Katowice-Kraków.
Im głębiej,tym lepiej (w głąb kraju oczywiście:))
Przeprowadziłem próbę w celach poznawczych (nie po to by się chwalić ) i uzyskałem ok.190 km/h
Nie zgadzam się także z opiniami ,że duszek lata po całej drodze........:)prowadzi się sztywno i idzie jak przecinak...jedynie na co należy zwrócić uwagę to boczny wiatr,który może być niebezpieczny przy tych prędkościach,poza tym było trochę z górki

[Kwarcu]

Eee to z górki się nie liczy, musisz powtórzyć na równym.
Generalnie autami o takich kształtach to trzeba uważać przy prędkościach od 100 km/h w górę. Im szybciej tym gorzej z tymi wiatrami bocznymi, chociaż w przypadku Soula mamy w miarę sztywny zawias, w Citroenie Berlingo I generacji to by huśtało aż miło przy autostradowych prędkościach. Poza tym na autostradzie wiatr boczny to nic dziwnego, tyle otwartej przestrzeni jest z reguły, że mamy niezły wiaterek. To samo jest przy mijaniu się z ciężarówką, powiedzmy taka 40tonowa jedzie sobie z przeciwka 90 km/h a my jedziemy 100-110 km/h. Lepiej trzymać kierownicę, bo będzie solidny podmuch. Oczywiście nie mówię o trzymaniu kierownicy jakbyśmy chcieli ją zgnieść albo wyrwać.

Ale Soul jest wyjątkowo stabilny, nawet na 15" w eMce nie ma jakiegoś problemu przy 130-140 km/h. Powyżej robi się już gorzej, ale bez przesady.

[Misiaq]

Dżaguś: mam pewną teorię w kwestii jakości tych niemieckich autobahnów. Wiadomo im bliżej naszej granicy tym bardziej jest ona eksploatowana przez naszych rodaków. Im dalej od granic tym mniej rodaków i tym mniej dziur przy tym, tak ???
Dalej, w kwestii prędkości, ja będę dyskutował w kwestii stabilności auta. Być może prowadziłeś samochód na prostej. Na węźle Bagienna zdarza mi się wchodzić w ten łuk od Bielska w stronę Sosnowca z prędkościami 100+ i powiem, że przy takiej konfiguracji zakrętu i dylatacjach poprzecznych auto traci stabilność i ucieka zdecydowanie na zewnętrzną. Oczywiście zachowanie jak najbardziej zgodne z fizyką jednak dla niewprawionego kierownika zaskakujące

W kwestii twardości zawiasu, fakt jest dość i wystarczająco twardy, być może czasem nawet minimalnie zbyt twardy, bo auto potrafi podskoczyć jak piłeczka i przestawić się na drodze w czasie przejeżdżania przez nierówności. Oczywiście nie mówię o jeździe na wprost.

W kwestii francowatych siedziałem ostatnio w C5 kombi, miałem okazję przejechać się tym autem około 200 m. i na tym odcinku o mało się nie spawiowałem Takim pontonem dawno nie powoziłem. Próbowałem jazdy A8 z zawiasem dźwigniętym na max i auto było 100x sztywniejsze niż C5 w pozycji średniej. Masakra, choroba lokomocyjna gwarantowana

[Funiix]

Ale Soul zapier... zwłaszcza bez pasażerów, bez klimy i z wyłączonym ESP . Ma niby 10 sek. do setki ale w Soulu to mija jak sekunda Mam go ponad rok ale tak się cieszę jakbym go kupił wczoraj xexe