Uruchamianie podczas mrozów

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika diesla 1.6 CRDI. Raporty awaryjności i spalania.

Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish

ggregg

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: ggregg » 06 gru 2010 10:00

No, tylko ja mieszkam w takiej pipidówie, że tylko samemu lub ASO. Myślę, czy mogę na przegląd pojechać z kupionymi samodzielnie (oryginalnymi) świecami?
A jak to jest z zapisem w gwarancji, że do 20 tys. km. wszelkie części podlegają gwarancji (nawet podobno klocki hamulcowe i amortyzatory)?

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: soul » 06 gru 2010 10:06

Możesz jechać z własnoręcznie kupionymi oryginalnymi świecami. :oczko:
Co do gwarancji to temat bardzo śliski bo to niby części eksploatacyjne i z reguły nie podlegają wymianie.
Możesz spróbować podjechać do serwisu tylko co zrobisz jak stwierdza, że padliny i każą ci płacić 700 paczek za taka przyjemność.

I jeszcze małe info-prawidłowy opór świecy żarowej sprawnej to 0,2 oma z tolerancja +/- 10% każda odchyły według materiałów producenta kwalifikuje świece do wymiany. Pomiar należy przeprowadzić w tem. pokojowej czyli ok 20 stopni Celsjusza.

ggregg

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: ggregg » 06 gru 2010 10:15

Mam teraz 3 dni, żeby ewentualnie uprzedzić ich ruch i zamówić. Musiałbym tylko szybko się przełamać i pójść z miernikiem do auta, żeby jednak się upewnić, czy na pewno i ile sztuk (stawiam na 3). Kurcze, kupiłem dom bez garażu i co gorsza bez możliwości jego wybudowania :w łeb:

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: soul » 06 gru 2010 10:27

Powiem Ci, że ten dostęp do świec wcale taki zły nie jest.
Zdejmij plastikową osłonę góry silnika i od strony ścianki ogniowej będą świece żarowe.
Nie wiem na ile jest tam miejsca ale ze schematów wynika że wystarczy ja wykręcić tylko troszkę i wtedy zmierzyć miernikiem.
Można też miernikiem szczypcowym na przewodach zmierzysz natężenie prądu-powinno być około 20-30 A na świece przy rozruchu czyli podgrzewaniu.

OT: ale wiatę możesz zawsze postawić lub altankę do pow. zabudowy 25m2 i 5 m w kalenicy od poziomu zero.Wszystko na zgłoszenie.

Hary66
Nasz człowiek
Posty: 590
Rejestracja: 13 wrz 2010 11:17
Czym jeżdzę: SOUL 1,6 CRDi XL Play
Lokalizacja: Lublin

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: Hary66 » 06 gru 2010 11:47

Taka altanka działa. Ja właśnie taką sobie postawiłem, jak żona eksmitowała mnie z garażu. Altanka jest jeszcze otwarta z przodu, ale i tak jest lepiej, samochód nie jest zasypanyi a i szyby czyste z rana.
Pozdrawiam, Hary.

Awatar użytkownika
Dżaguś
EROTOMAN AMATOR
Posty: 563
Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: Dżaguś » 06 gru 2010 13:33

SOUL pisze: OT: ale wiatę możesz zawsze postawić lub altankę do pow. zabudowy 25m2 i 5 m w kalenicy od poziomu zero.Wszystko na zgłoszenie.
Jeżeli jesteś też administratorem na forum budowlanym to ja się zapisuję :aha:
DUSZA KIJANKI

ggregg

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: ggregg » 06 gru 2010 14:24

1. Garażu nie mogę, bo mam wjazd na działkę taki, że ledwie kijanka się wciska i kształt działki jest taki, iż domu ominąć nie mogę, a pod wiatą zimno i tak.
2. Właśnie zmierzyłem opór świec, ale do samych świec nie dostałem się bo musiałbym zdjąć osłonę kolektora. Znalazłem przewód zasilający (z jednym bolszym pinem). Jako że są połączone równolegle (bo muszą - szeregowo nie da rady, bo jak jedna padnie to całość nie grzeje) to posłużyłem się wzorem 1/R = 1/0,2 + 1/0,2 + 1/0,2 + 1/0,2. Z tego wynika, że całkowity opór świec powinien wynieść około 0,05 oma. U mnie wychodzi na ciepłym silniku około 0,3. Wniosek: przynajmniej 2 padły... a raczej trzy. Oczywiście miernik chiński ale sprawdziłem błąd pomiaru.
3. Świece zamówiłem po 65 PLN na www.kia.auto.pl. Już tam kupowałem amortyzatory do KIA/ASIA Rocsta i polecam sklep.

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: soul » 06 gru 2010 14:37

Opór na ciepłym silniku czyli i ciepłych świecach będzie się różnił od pomiaru wykonanego w zalecanej temp. 20 stopni.
Podają też , że standardowo świece pokazują 0,25oma.
Do całej zabawy dochodzi też sprawdzenie przekaźnika od świec bo on tez może ulec uszkodzeniu.
Ze świecy należy odkręcić przewód napięciowy i wtedy zmierzyć jej opór nawet bez wykręcania tak jak to widać na obrazku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
janusz14
Nasz człowiek
Posty: 610
Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
Lokalizacja: 05-805 Otrębusy

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: janusz14 » 06 gru 2010 14:37

Powierzchnia zabudowy jest wyznaczana przez rzut pionowy zewnętrznych krawędzi budowli na rzut terenu. Do powierzchni zabudowy nie wlicza się m.in. innymi występów dachowych.
Oznacza to, że jeżeli wybudujemy wiatę na dwa samochody o rozstawie słupów szer. 6 m. głębokość 4,16 m to otrzymamy powierzchnie zabudowy 25 m. kw. Jeżeli wysuniemy do przodu połać dachu o 1,5 m to otrzymujemy 34 m. kw. powierzchni dachu (4.16 + 1.50)6.00. Jest to wystarczająca powierzchnia zadaszenia dla dwóch samochodów i nie wymaga pozwolenia na budowę - wystarczy zgłoszenie.

ggregg

Re: Uruchamianie podczas mrozów

Post autor: ggregg » 06 gru 2010 14:49

Tak jak wspomniałem 1 cylinder mi startuje wzorcowo, kontrolka też zachowuje się normalnie, także przekaźnika nie ma co ruszać. Oczywiście w moim przypadku.
Jak mają 0,25 oma, to i tak 0,3 dla 4 połączonych równolegle jest znacznie za dużo.
Zresztą, w zasadzie z forum wynika że w CRDI świece to jedna z najczęstszych awarii i można w ciemno na nie stawiać.

ODPOWIEDZ