Uruchamianie podczas mrozów
Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish
Re: Uruchamianie podczas mrozów
No, tylko ja mieszkam w takiej pipidówie, że tylko samemu lub ASO. Myślę, czy mogę na przegląd pojechać z kupionymi samodzielnie (oryginalnymi) świecami?
A jak to jest z zapisem w gwarancji, że do 20 tys. km. wszelkie części podlegają gwarancji (nawet podobno klocki hamulcowe i amortyzatory)?
A jak to jest z zapisem w gwarancji, że do 20 tys. km. wszelkie części podlegają gwarancji (nawet podobno klocki hamulcowe i amortyzatory)?
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Możesz jechać z własnoręcznie kupionymi oryginalnymi świecami.
Co do gwarancji to temat bardzo śliski bo to niby części eksploatacyjne i z reguły nie podlegają wymianie.
Możesz spróbować podjechać do serwisu tylko co zrobisz jak stwierdza, że padliny i każą ci płacić 700 paczek za taka przyjemność.
I jeszcze małe info-prawidłowy opór świecy żarowej sprawnej to 0,2 oma z tolerancja +/- 10% każda odchyły według materiałów producenta kwalifikuje świece do wymiany. Pomiar należy przeprowadzić w tem. pokojowej czyli ok 20 stopni Celsjusza.
Co do gwarancji to temat bardzo śliski bo to niby części eksploatacyjne i z reguły nie podlegają wymianie.
Możesz spróbować podjechać do serwisu tylko co zrobisz jak stwierdza, że padliny i każą ci płacić 700 paczek za taka przyjemność.
I jeszcze małe info-prawidłowy opór świecy żarowej sprawnej to 0,2 oma z tolerancja +/- 10% każda odchyły według materiałów producenta kwalifikuje świece do wymiany. Pomiar należy przeprowadzić w tem. pokojowej czyli ok 20 stopni Celsjusza.
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Mam teraz 3 dni, żeby ewentualnie uprzedzić ich ruch i zamówić. Musiałbym tylko szybko się przełamać i pójść z miernikiem do auta, żeby jednak się upewnić, czy na pewno i ile sztuk (stawiam na 3). Kurcze, kupiłem dom bez garażu i co gorsza bez możliwości jego wybudowania
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Powiem Ci, że ten dostęp do świec wcale taki zły nie jest.
Zdejmij plastikową osłonę góry silnika i od strony ścianki ogniowej będą świece żarowe.
Nie wiem na ile jest tam miejsca ale ze schematów wynika że wystarczy ja wykręcić tylko troszkę i wtedy zmierzyć miernikiem.
Można też miernikiem szczypcowym na przewodach zmierzysz natężenie prądu-powinno być około 20-30 A na świece przy rozruchu czyli podgrzewaniu.
OT: ale wiatę możesz zawsze postawić lub altankę do pow. zabudowy 25m2 i 5 m w kalenicy od poziomu zero.Wszystko na zgłoszenie.
Zdejmij plastikową osłonę góry silnika i od strony ścianki ogniowej będą świece żarowe.
Nie wiem na ile jest tam miejsca ale ze schematów wynika że wystarczy ja wykręcić tylko troszkę i wtedy zmierzyć miernikiem.
Można też miernikiem szczypcowym na przewodach zmierzysz natężenie prądu-powinno być około 20-30 A na świece przy rozruchu czyli podgrzewaniu.
OT: ale wiatę możesz zawsze postawić lub altankę do pow. zabudowy 25m2 i 5 m w kalenicy od poziomu zero.Wszystko na zgłoszenie.
-
- Nasz człowiek
- Posty: 590
- Rejestracja: 13 wrz 2010 11:17
- Czym jeżdzę: SOUL 1,6 CRDi XL Play
- Lokalizacja: Lublin
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Taka altanka działa. Ja właśnie taką sobie postawiłem, jak żona eksmitowała mnie z garażu. Altanka jest jeszcze otwarta z przodu, ale i tak jest lepiej, samochód nie jest zasypanyi a i szyby czyste z rana.
Pozdrawiam, Hary.
- Dżaguś
- EROTOMAN AMATOR
- Posty: 563
- Rejestracja: 13 kwie 2010 10:36
- Czym jeżdzę: SREBRNY SZERSZEŃ:) benzin L:)
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Jeżeli jesteś też administratorem na forum budowlanym to ja się zapisujęSOUL pisze: OT: ale wiatę możesz zawsze postawić lub altankę do pow. zabudowy 25m2 i 5 m w kalenicy od poziomu zero.Wszystko na zgłoszenie.
DUSZA KIJANKI
Re: Uruchamianie podczas mrozów
1. Garażu nie mogę, bo mam wjazd na działkę taki, że ledwie kijanka się wciska i kształt działki jest taki, iż domu ominąć nie mogę, a pod wiatą zimno i tak.
2. Właśnie zmierzyłem opór świec, ale do samych świec nie dostałem się bo musiałbym zdjąć osłonę kolektora. Znalazłem przewód zasilający (z jednym bolszym pinem). Jako że są połączone równolegle (bo muszą - szeregowo nie da rady, bo jak jedna padnie to całość nie grzeje) to posłużyłem się wzorem 1/R = 1/0,2 + 1/0,2 + 1/0,2 + 1/0,2. Z tego wynika, że całkowity opór świec powinien wynieść około 0,05 oma. U mnie wychodzi na ciepłym silniku około 0,3. Wniosek: przynajmniej 2 padły... a raczej trzy. Oczywiście miernik chiński ale sprawdziłem błąd pomiaru.
3. Świece zamówiłem po 65 PLN na www.kia.auto.pl. Już tam kupowałem amortyzatory do KIA/ASIA Rocsta i polecam sklep.
2. Właśnie zmierzyłem opór świec, ale do samych świec nie dostałem się bo musiałbym zdjąć osłonę kolektora. Znalazłem przewód zasilający (z jednym bolszym pinem). Jako że są połączone równolegle (bo muszą - szeregowo nie da rady, bo jak jedna padnie to całość nie grzeje) to posłużyłem się wzorem 1/R = 1/0,2 + 1/0,2 + 1/0,2 + 1/0,2. Z tego wynika, że całkowity opór świec powinien wynieść około 0,05 oma. U mnie wychodzi na ciepłym silniku około 0,3. Wniosek: przynajmniej 2 padły... a raczej trzy. Oczywiście miernik chiński ale sprawdziłem błąd pomiaru.
3. Świece zamówiłem po 65 PLN na www.kia.auto.pl. Już tam kupowałem amortyzatory do KIA/ASIA Rocsta i polecam sklep.
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Opór na ciepłym silniku czyli i ciepłych świecach będzie się różnił od pomiaru wykonanego w zalecanej temp. 20 stopni.
Podają też , że standardowo świece pokazują 0,25oma.
Do całej zabawy dochodzi też sprawdzenie przekaźnika od świec bo on tez może ulec uszkodzeniu.
Ze świecy należy odkręcić przewód napięciowy i wtedy zmierzyć jej opór nawet bez wykręcania tak jak to widać na obrazku.
Podają też , że standardowo świece pokazują 0,25oma.
Do całej zabawy dochodzi też sprawdzenie przekaźnika od świec bo on tez może ulec uszkodzeniu.
Ze świecy należy odkręcić przewód napięciowy i wtedy zmierzyć jej opór nawet bez wykręcania tak jak to widać na obrazku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- janusz14
- Nasz człowiek
- Posty: 610
- Rejestracja: 13 kwie 2010 09:47
- Czym jeżdzę: CRDi XL, Grand Vitara, Smart
- Lokalizacja: 05-805 Otrębusy
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Powierzchnia zabudowy jest wyznaczana przez rzut pionowy zewnętrznych krawędzi budowli na rzut terenu. Do powierzchni zabudowy nie wlicza się m.in. innymi występów dachowych.
Oznacza to, że jeżeli wybudujemy wiatę na dwa samochody o rozstawie słupów szer. 6 m. głębokość 4,16 m to otrzymamy powierzchnie zabudowy 25 m. kw. Jeżeli wysuniemy do przodu połać dachu o 1,5 m to otrzymujemy 34 m. kw. powierzchni dachu (4.16 + 1.50)6.00. Jest to wystarczająca powierzchnia zadaszenia dla dwóch samochodów i nie wymaga pozwolenia na budowę - wystarczy zgłoszenie.
Oznacza to, że jeżeli wybudujemy wiatę na dwa samochody o rozstawie słupów szer. 6 m. głębokość 4,16 m to otrzymamy powierzchnie zabudowy 25 m. kw. Jeżeli wysuniemy do przodu połać dachu o 1,5 m to otrzymujemy 34 m. kw. powierzchni dachu (4.16 + 1.50)6.00. Jest to wystarczająca powierzchnia zadaszenia dla dwóch samochodów i nie wymaga pozwolenia na budowę - wystarczy zgłoszenie.
Re: Uruchamianie podczas mrozów
Tak jak wspomniałem 1 cylinder mi startuje wzorcowo, kontrolka też zachowuje się normalnie, także przekaźnika nie ma co ruszać. Oczywiście w moim przypadku.
Jak mają 0,25 oma, to i tak 0,3 dla 4 połączonych równolegle jest znacznie za dużo.
Zresztą, w zasadzie z forum wynika że w CRDI świece to jedna z najczęstszych awarii i można w ciemno na nie stawiać.
Jak mają 0,25 oma, to i tak 0,3 dla 4 połączonych równolegle jest znacznie za dużo.
Zresztą, w zasadzie z forum wynika że w CRDI świece to jedna z najczęstszych awarii i można w ciemno na nie stawiać.