Poważna awaria

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika diesla 1.6 CRDI. Raporty awaryjności i spalania.

Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish

credo
Bywalec
Posty: 69
Rejestracja: 16 mar 2011 13:08
Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDi XL

Poważna awaria

Post autor: credo » 19 kwie 2011 15:57

No i niestety maszyna padła. Zapala się kontrolka jednostki napędowej a samochód nagle traci moc. Podejżenia padają na przepustnicę lub czujnik położenia pedału gazu. Co gorsza auto wyjechało z salonu 3 tygodnie temu i zdążyło raptem przejechać 2 tyś km. Czyżbym miał aż takiego pecha :wmur:
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2011 22:39 przez credo, łącznie zmieniany 1 raz.

uuuuplask
Nasz człowiek
Posty: 624
Rejestracja: 10 cze 2009 11:10
Czym jeżdzę: CVVT L Vanilla Shake

Re: Oliwa na awaria

Post autor: uuuuplask » 19 kwie 2011 16:06

Oczywiście wyrazy współczucia, że tak szybko i już pierwsza awaria. Ale właśnie to jest jeden z aspektów charakteryzujący współczesne diesle. Tam wiele rzeczy się psuje i zawsze się coś znajdzie. Dlatego dla poszukiwaczy niezawodności i świętego spokoju benzyna.

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Oliwa na awaria

Post autor: pawlocha » 19 kwie 2011 17:15

Otóż oczywiście pozwolę sobie się nie zgodzić :wamp: .
Uplask ty dieslofobie :) :hihi:
To raczej nie ma nic wspólnego z wersją silnikową (awaria benzyny jest równie prawdopodobna po 2000km!).
Charakteryzuje to raczej współczesną produkcję, w której stawia się na zapewnienie jakości, a nie na kontrolę jakości.
Oznacza to że nie ma szczelnego systemu brakowania wadliwych sztuk, a zakłada się, że dobrze wyszkolony i świadomy zespół produkcyjny nie puści żadnego wadliwego elementu na żadnym etapie produkcyjnym.
Takie podejście ma podstawy w redukcji kosztów.
I byłoby pięknie i ładnie, ale ten system nie jest w stanie zapewnić 100% jakości.
W każdej partii, zgodnie z krzywą Gausa, znajdzie się wadliwa sztuka (tak samo prawdopodobnie diesla i benzyny).
:bigok:
Swoją drogą wszystkie takie usterki powinny być wymieniane bez mrugnięcia okiem i z zadośćuczynieniem :oczko: .
Walcz o swoje credo!
Obrazek

uuuuplask
Nasz człowiek
Posty: 624
Rejestracja: 10 cze 2009 11:10
Czym jeżdzę: CVVT L Vanilla Shake

Re: Oliwa na awaria

Post autor: uuuuplask » 19 kwie 2011 17:23

Moja dieslofobia dieslofobią, ale powiedz mi czemu na forum jest już trochę tematów o usterkach diesla. Przykładowo problem z odmą, albo problemy z turbiną. Natomiast benzyna? Tam jedynie się dyskutuje o osiągach i spalaniu :bigok:

credo
Bywalec
Posty: 69
Rejestracja: 16 mar 2011 13:08
Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDi XL

Re: Oliwa na awaria

Post autor: credo » 19 kwie 2011 18:24

Walczę walczę :walka: na razie z ASSISTANCE i już mam skołatane nerwy

Awatar użytkownika
Belizariush
Bywalec
Posty: 122
Rejestracja: 24 lut 2011 13:57
Czym jeżdzę: WHISTLE / GUIPAGO 1000/Soul CRDI XL
Kontakt:

Re: Oliwa na awaria

Post autor: Belizariush » 19 kwie 2011 19:26

Samochód na gwarancji, więc spoko. Rzeczywiście to denerwujące, żeby nie powiedzieć bardziej dosadniej, gdy nowe auto z minimalnym przebiegiem szwankuje. Mnie również by szlag trafił, ale wszystko przede mną, jako że Soula mam 6 dni i dopiero 750 km przejechane. Myślę, że większa awaryjność diesli wynika z bardziej skomplikowanej budowy tego silnika. Zwróciłem uwagę, że posty dotyczące awarii silników diesla dominowały na początku działalności Forum. Potem było ciszej, a teraz pech dotknął credo. Głowa do góry. Pomyśl co by było, gdybyś kupił jakąś używaną bryczkę, która po krótkim okresie użytkowania odmówiłaby posłuszeństwa. Oprócz nerwów straciłbyś sporo kasy. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Oliwa na awaria

Post autor: pawlocha » 19 kwie 2011 19:29

Uplask, (i jeszcze DPF posypią się) tu się zgadzam, że są pewne nowatorskie rozwiązania w naszych dieslach, które nie są dopracowane, jak np. turbo i DPF (ja na szczęście nie mam), które wymagają odpowiedniego traktowania i świadomego kierowcy.
Odma to prawdopodobnie jakaś wadliwa partia wężyków czy coś w tym stylu jak chyba pisał mordimer... .

...ale przepustnica lub czujnik położenia pedału gazu i awaria po 2000km to inna bajka.
Obrazek

credo
Bywalec
Posty: 69
Rejestracja: 16 mar 2011 13:08
Czym jeżdzę: Soul 1,6 CRDi XL

Re: Oliwa na awaria

Post autor: credo » 19 kwie 2011 19:47

Na diagnostyce wyskakuje: Błąd czujnika położenia pedału gazu/przepustnicy napięnie niskie. Błąd się wykasowuje i niby wszystko ok żeby za jakiś czas wyskoczyć ponownie. Co siarki nie wiadomo elektrycy będą grzebać ale jaki tego będzie efekt dowiem się w piątek. Ale myślę że to raczej nie ma związku z rodzajem zasilania. Swoją drogą dowiedziałem się że dieselek w soulu to konstrukcja Mazdy więc powinno być raczej porządnie

Awatar użytkownika
pawlocha
Uzależniony
Posty: 216
Rejestracja: 22 gru 2009 22:45
Gadu-Gadu: 5227828
Czym jeżdzę: Di, XL, retro negro
Lokalizacja: Suwałki

Re: Oliwa na awaria

Post autor: pawlocha » 19 kwie 2011 19:51

Tu fachowcem na forum jest mordimer, więc trzeba czekać na jego opinię, która zapewne będzie trafna.
(aż się dziwę, że jeszcze nic nie napisał - może wyjechał i nie ma netu)
Obrazek

uuuuplask
Nasz człowiek
Posty: 624
Rejestracja: 10 cze 2009 11:10
Czym jeżdzę: CVVT L Vanilla Shake

Re: Oliwa na awaria

Post autor: uuuuplask » 19 kwie 2011 19:53

Coś mi się wydaje, że jakiś ćwok z ASO palnął głupotę, bo z tego co wiek to każdy silnik w obecnych modelach Kii jest jednostką napędową pochodzącą z koncernu Hyundai/Kia. Tak jak mówisz Pawlocha budowa jest skomplikowana więc awarii więcej, w wolnossących benzyniakach praktycznie nie ma się co zepsuć. DPF w najnowszych dieslach to w ogóle kaplica z tego co się słyszy. Osobiście bardzo mnie ciekawi jak takie małe turbodoładowane benzynówki będą wypadały z przebieg np 200000 czy 300000 km. Tutaj u kolegi to pewnie jakaś pierdoła, ale fakt jej zaistnienia jest bardzo irytujący.

ODPOWIEDZ