Poważna awaria

[Belizariush]

Nie wiem, czy to co napiszę to nie jest OT, ale może Admin będzie wyrozumiały. Apropos filtra DPF. U mnie w mieście jeździ 40 Souli jako taksówki. Wszystkie diesle, rocznik 2010 ( końcówka roku ) i mają te nieszczęsne filtry cząstek stałych. Jak do tej pory dealer u którego zostały kupione nie zanotował awarii tego urządzenia w tych pojazdach, a przecież jeżdżą głównie w mieście.

[credo]

Oj irytujący
Co do pochodzenia silnika z Mazdy to wnioskuję tak po diagnostyce przeprowadzonej przez gościa z ASSISTANCE , na kompie nie miał w bazie soula, inne silniki z innych modeli Kia i hiundaja nie pasowaly i wreszczie diagnostykę wyszła na parametrach diesla z Mazdy 3 , a że Kia kiedyś robiła auta na licencji Mazdy to wnoszę że to możliwe.

Co do benzyniaków z turbo to ja im nic dobrego nie wróże cały ten downsizing powoduję że auta są obładowane elektroniką i wspomagane turbo a to przecież powoduje problemy z nowoczesnymi dieslami.
Na potwierdzenie historia kumpla który kupił passata z 1.4 turbo i zaraz po gwarancji silnik się rozsypał

[Belizariush]

Nie jestem pewny, ale silnik mazdy 3, 1,6 diesel, miał gumowy pasek rozrządu. a Soul ma łańcuch, czyż nie tak ?

[soul]

Skończcie off top.
Kia ma swoje silniki.

[credo]

No i duszyczka po naprawie. Podobno jakieś przebicie było i wysyłali błędy do czujnika. Nie znam się więc mogli mi wmówić wszystko. Fakt że po odbiorze auto zrobiło trasę do Pragi i z powrotem bez żadnych kłopotów. Więc szczęśliwy jestem bardzo a dodatkowo cieszyło że przez 4 dni w Czechach duszyczka była żadszym widokiem na drogach niż Aston Martin ; )

[czaprak]

Może nie do końca w temacie ale dopadła mojego SOUL'A poważna awaria. Silnik bez wyraźnego powodu gaśnie. Aby było "śmieszno i straszno" zasypia podczas skrętów na skrzyżowaniach i rondach. Po wyłaczeniu zapłonu i ponownym uruchomieniu pozornie jest wszystko OK, przyspiesza i nie traci mocy aż do kolejnego skrzyżowania. Na luzie silnik chodzi normalnie, równomiernie i bez stuków. Gdy wjechałem do garażu, spostrzegłem zapaloną ikonę awarii jednostki napędowej. Może ona wcześniej świeciła, lecz jej nie spostrzegłem. Serwis mam po przeciwnej stronie miasta, boję się, że silnik zamilknie w centrum na skrzyżowaniu, tworząc wielkie zamieszanie, korki. Rano będę dzwonił do serwisu i zobaczymy co mi poradzą. Co stało się silnikowi, nie mam pojęcia. Może ktoś w Was słyszał o podobnym przypadku? Będę wdzięczny za odpowiedź.

[Belizariush]

Czyżby nieszczęsny DPF ?

[Kwarcu]

Dzwoń z rana po lawetę z ASO i tyle. Zabiorą auto i wybadają.
Przyczyn takiego zachowania auta może być wiele, nowoczesna technologia nas zabija w ten sposób.

[soul]

Nie z ASO tylko z KIA assistance. Bo ASO to go może podsumować za taką usługę.
Zwracaj szczególna uwagę na kontrolki bo możesz sobie narobić kłopotu.
Witaj w świecie diesla CR.

[Kwarcu]

Zawsze przypuszczałem, że dzwoni się do ASO a ASO przekazuje sprawę do Assistance, ASO samo w sobie lawet nie posiada.