Docieranie silnika

[wlodek]

Ja wiem, że może to nudne, ale czy ? i jak "go" docierać ?

[soul]

Współczesnych silników się nie dociera. Producent zaleca tylko łagodniejsze traktowanie przez pierwsze 1000km.
Nie ma potrzeby wymiany oleju po pierwszych 2000 kilometrów.

[wlodek]

O to własnie chodzi! silnik się nie dociera, ale traktuje delikatnie (cokolwiek to znaczy)! Dlatego chyba dobrze byłoby wymienic ten olej na 1000 km (a własciwie na 1000 czy 2000). Jest jeszcze jedno pytanie, a właściwie dwa:
1. jaki olej maja w ASO i czy ewentualnie można dać swój ?
2. jaki olej byłby najlepszy (bo wszystko co najlepsze dla mojego autka!)

[soul]

Każdy jeśli ma ochotę to może zmienić olej na 2 lub 5 tysięcy.
Tylko powstaje pytanie po co?
Olej to pełny syntetyk, jak chcesz możesz przyjść z własnym olejem ale myślę że przed należy uprzedzić ASO , bo co ASO to inaczej gadają. Jedni nic nie powiedzą a inni będą burczeć.
Fabrycznie zalewają lotosem(masz lepke na szybie że kia poleca lotos) i myślę że to jest ok.Lotos sprzedaje bazy olejowe dla shell i innych Bp w Polsce. Jak ktoś chce castrol-a to zaleje sobie castrol-a. Ważne żeby filtr był dobry bo cena wynika z czegoś miedzy innymi z długości taśmy filtracyjnej.
Najlepszy olej to ten spełniający normy jakie przewidział producent dla danego silnika.

[Mish]

Ja mam LOTOS 5W-40, o którym nie ma mowy w instrukcji (chodzi o klasę lepkości)... Dlatego ok. 5 tys. km zmienię na jakiegoś Valvoline 5W30 - mam do niego zaufanie, w przeciwieństwie do Lotosów...

[soul]

Jeździłem na Texaco Valvoline- jak najbardziej ok. Mogę tylko polecić. Zawiodłem się na Mobil-u

Na twoim miejscu dociągnąłbym do 15000 km i zrobił jako przegląd przy 20 000 oczywiście ze swoim olejem.

[Mish]

Do mojego poprzedniego auta, Mazdy 6 CiTD z 2003 roku, zalałem olej Mobil 1 0W-40 Turbo Diesel i... padły hamulce... Ten olej nie uszczelniał pompy vaku, w związku z tym przy kilkukrotnym hamowaniu wspomaganie podciśnieniowe nie dawało rady... zmiana na Valvoline 10W40 MaxLife Diesel zmieniła auto nie do poznania - inna kultura pracy silnik, hamulce jak żyletki...

Do tego nie podoba mi się pewien dźwięk mojego silnika (1,6 CRDi) - pojawia się nawet przy najmniejszym dotknięciu pedału gazu... Przypomina odgłos silnika starego Jelcza - być może zmiana oleju na silnikowy, a nie do frytek, nieco to ukróci...

Zastanawiam się jeszcze nad zalaniem olejem ELF SXT 5W-30 (to samo co mazdowska Dexelia)... Albo nawet popłynę i wleję Liqui Moli

[soul]

Uważaj bo jak wlejesz z rzadki będzie problem. Będzie się lało przez wszystkie uszczelnienia. Tak miałem w jednej renault, przebieg 35 000 km zalany Elf jakiś nowy wynalazek i silnik się popłakał.
Elfa odradzam tak jak castrol-a bo podrabiają to na potęgę.
Zwróć też uwagę, że masz turbo z vgt a to ma znaczenie.
Wprawdzie mam darmowy przegląd ale zastanowię się nad innym oleum. Jak na razie ponad 2000km i zero problemu, nawet zwieszenie się poukładało i jest cichutko.

[Mish]

Wiem, tak miałem z Mobil 1 0W40 Turbo Diesel... Już wiem co wleję - Valvoline MaxLife Diesel 5W40... sprawdzoną mam jego wersję półsyntetyczną 10W40 i byłem baaardzo zadowolony...

[wlodek]

M

Fabrycznie zalewają lotosem(masz lepke na szybie że kia poleca lotos) i myślę że to jest ok.Lotos sprzedaje bazy olejowe dla shell i innych Bp w Polsce. Jak ktoś chce castrol-a to zaleje sobie castrol-a. Ważne żeby filtr był dobry bo cena wynika z czegoś miedzy innymi z długości taśmy filtracyjnej.

Mój sprzedawca powiedział, że fabrycznie zalewaja Castrolem, tylko bardzo, ale to bardzo małą ilością, dlatego gdy autko "przychodzi" przy odbiorze zmieniają na dedykowany Lotos. Jest to logiczne, bo wątpliwym jest żeby Koreańska fabryka zalewała Lotosem. Nadto zaproponowano mi zalanie Castrolem, nie Lotosem (nie ustaliłem jakie parametry). Byłem zaskoczony, że moje ASO proponuje i Lotos i Castrol