haczący się pedał gazu?

[Macho]

Ja byłem z reklamacją w serwisie - brak mocy. Okazało się wtedy, że przyspieszacz ma dwa dna i tak jest we wszystkich Soulach ale tylko Soulach - w innych Kiach tego nie ma. Niestety nie uzyskałem odpowiedzi po co - to "taki gadżet" powiedział pracownik. Tak czy inaczej ja się już przyzwyczaić to fajna sprawa

[uuuuplask]

Ale dotyczy to chyba jedynie silnika wysokoprężnego? U mnie w benzynie raczej czegoś takiego nie zauważyłem, ale może zaraz się okaże że mocy jest jeszcze więcej pod nogą ;D

[sp465]

Witam
przez dwa tygodnie jeździłem testówką z manualem i miał tak samo. Teraz mam już swojego soula z automatem i to przełamanie gazu działa jak "kick down " w większości samochodów z automatyczną skrzynią biegów. Tak więc w jednym i drugim przypadku jest to normalne.

[krucyfiks]

Kochani..........wracając do waszego"chaczącego pedału". Niejest to żadna wada, bierze się to wszystko z konstrukcji silnika. Mianowicie małe pojemności silnika Diesla w tym wypadku CRDI KIA psiadają zmienne fazy rozrzadu,powiązane sciśle z elektroniką,więc reasumując podczas depnięcia w przysłowiowy pedał gazu wpewnym momecie komputer musi miec ułamek sekundy na przeanalizowanie danych i po tym czasie dostaje sygnał do dalszej jazdy.Dlatego własnie powstaje tak zwana dziura w gazie. Takie rozwiązania oddawna w podobnych silnikach tej pojemności stosowane są w różnych markach,miedzyinnymi w TOYOTA posiada taki system. Poprostu trzeba się do tego przyzwyczaić !!!
Pozdrawiam.

[wlodek]

Tak !trzeba się do tego przyzwyczaić, ale jak już, to uczucie super

[Witt]

Chyba coś pokręciłeś... Pierwszy raz słyszę, żeby diesel miał zmienne fazy rozrządu...

[sowapl]

może zmienny kąt pochylenia łopatek turbiny?

[Witt]

Ta turbina ma łopatki będące integralną częścią wieńca, zmienny może być kąt łopatek kierownicy (która jest przed turbiną). W każdym razie z fazami rozrządu nie ma to nic wspólnego...

[krucyfiks]

No tak pokręciło mi się trochę pisząc o Dieslu napisałem o zmiennych fazach rozrządu z benzyny ......Przepraszam Witt ma rację .
W silnikach tego typu o małych pojemnościach jak wspomniałem wcześniej nawet TOYOTA ma ten sam objaw to normalne. Specyfika silnika i elektroniki jak i turbiny o zmiennej geometri łopatek w silniku CRDi powoduje tzw. dziurę w gazie .
Jeszcze raz przepraszam za niedopatrzenie

[kingeny]

dla mnie to żadna dziura w gazie
dziura to jest do 2000 obrotów
a to jest jak zastrzyk dopalacza raczej ))