AWARIA TURBOSPRĘŻARKI !!!

[Kwarcu]

Serwis może nie wiedzieć, bo co ich to obchodzi. Części dostarcza im KMP, a skąd KMP bierze części to już dla ASO nieistotne, ważne żeby były nowe i sprawne.

[WIESIO]

Witam centralny magazyn Kia na Polske jest w Warszawie,a na europe w Niemczech .Pozdrawiam

[shafted]

Odświeżam:
Zauważyłem zaolejony wąż dochodzący i odchodzący od turbiny, więc się pytam tych co już turbinę wymieniali:
czy u was były podobne objawy? czy moja już umiera?

[Bodzio372]

Wszystko zalezy od tego jak eksploatowales turbine. Z tego co mi powiedzieli specjalisci z teamu Pettera Solberga, to najbardzej niszczycielskie dla turbiny jest to kiedy jedziesz ostro i turbina pracuje intensywnie, a potem stajesz i natychmiast gasisz silnik. Oni powiedzieli, ze po takiej intensywnej pracy turbina powinna jeszcze byc wystudzona i smarowana. Trwa to okolo 8 do 10 minut nawet w zaleznosci od wrunkow pogodowych. Awaria wowczas moze byc rozna. Wlasnie zaliczam wyjazd i trase okolo 2 tys km przez Niemcy stawalem 3 razy i za kazdym razem nie gasilem silnika, nawet kiedy tankowalem silnik pracowal. Mam na liczniku ponad 45 tys przebiegu (automat) i jak na razie zero awarii. Tankuje w Polsce tylko na firmiennych stacjach, nie leje zadnych polepszaczy, uszlachetniaczy itp. i jest OK. Ale tak czy siak ropa w Polsce a ropa np. w Niemczech to nie to samo. Na polskiej ropie nie przejechalem nawet 700 km po niemieckiej autostradzie. Natomiast na niemieckiej ropie przejechalem 850 km za srednia predkoscia okolo 140km/h i jeszcze troszke paliwa zostalo co prawda niewiele ale zostalo. A co do samochodu zastepczego to tylko i wylacznie dobra wola warsztatu (przy awarii samochodu) natomiast przy kolizji drogowej to jest oblig potwierdzony orzeczeniami sadow. Szerokiej drogi i zadnych awarii.

[Killer]

Witam. Ponownie wracam do awarii turbosprężarki, gdyż po wymianie na nową cały czas przewody są zaolejone i po trzykrotnej wizycie w serwisie (ostatnio na przeglądzie po 40 tys km w maju br.) dalej nic coś dokręcają czyszczą itp. jednak bez efektów . Myślę, że chyba grają na czas, bo nie wiedzą co robić . Mam prośbę co dalej robić ( pisałem już do KMP ale Ci wysyłają mnie do serwisu). Więc pomóżcie bo powoli tracę cierpliwość.

[soulek]

Auto Świat ma taką fajną rubrykę, nazywa się ona - Interwencje. Spróbuj u nich. Może oni sprawdzą czy w KMP " szyszko" w porządku. Głowa do góry, będzie

[mordimer]

Trwa to okolo 8 do 10 minut nawet w zaleznosci od wrunkow pogodowych

Żadne 8-10 minut... turbina ma wyhamować w trakcie smarowania czyli w czasie pracy silnika... minuta wolnych obrotów na to spokojnie wystarczy zwłaszcza, ze dłużej nie może pracować na postoju zgodnie z przepisami.

A co do naprawy - każdorazowo żądaj wpisu w książkę napraw gwarancyjnych i każdorazowo żądaj wypełnienia druku zgłoszenia usterki...

[matrix]

Jak pisałem wszystkie turbiny są obecnie kastrowane w serwisie wygrywają nowe oprogramowanie ,ponoć by lepiej się wkręcała w obroty.

[slaw]

a to za olejenie nie ma zwiąsku z problemami z odmą - niby tą fabryczną usterką?

[rewolwerowka]

Ja zobaczyłem już kilka miesięcy temu że coś się świeci przy turbinie. Wczoraj poszalałem w mieści e i po zaparkowaniu zobaczyłem że rura jest na odległości 15cm czarna. Dziś zobaczyłem z kumplem że jest świeżutki olej pod rurą. W lipcu jadę do serwisu na przegląd to im to zgłoszę, mam przejechane 16tyś i jest to pierwszy przegląd ale trochę tu poczytałem to nie dam się zwodzić.

Ps.Mieliście taki przypadek że wam turbo na chwilę przestało działać ?
Wybrałem się w trasę, dużo wyprzedzałem i zjechałem zatankować, po zatankowaniu wróciłem na trasę i po naciśnięci pedału na maxa w ogóle nie przyspieszał. Utrzymywał stałą prędkość. W trakcie jazdy beż zatrzymywania zgasiłem silnik i ponownie zapalił. Wszystko wróciło do normy i ładnie doładowywał. Zastanawiam się czy to nie pierwsze oznaki padającej turbiny przez ten olej.