sprzęgło "wysoko łapie" w benzyniaku

[Elcia]

mam solowke od ponad roku i jedynym minusem ( ale niestety dosc wielkim ) jest to, że sprzegło bardzo wysoko lapie i jest to upierdliwe szczegolnie przy ruszaniu np na zielonym lub gdy ktos mnie puszcza przy skrecaniu w lewo bo przy zwykłym ruszaniu nie ma problemu bo nie musze gwałtownie ruszac, dodam ze mam jako takie doswiadczenie z autami wiec strasznie mnie to sprzegło drazni bo niejednokrotnie na poczatku auto mi gasło... no i obciach:(
juz kilku mechanikow sprawdzalo auto i mowilo ze jest ok, a ze sprzeglo jest hydrauliczne to wielka D i nie da sie go podkrecic, myslalam o wymianie na nowe ( moja solowka jest z 2009 r. i ma 46 tys przebiegu bo dosc duzo jezdze ) ale powiedziano mi ze to raczej nic nie da.....

napiszcie prosze czy zauwazyliscie cos takiego w swoim autku, czy moze juz sie z tym obyliscie i jest ok. a moze jestem D nie kierowca... auto sliczne i rewelacyjne ale te wysoko łapiace sprzegło jest upierdliwe. o tym sprzegle mowili nam tez poprzedni jej wlasciciele, moj maz tez to zauwazyl ale to ja nim jezdze.

[Kwarcu]

Wymiana sprzęgła nic nie da, bo każde nowe/niezużyte sprzęgło będzie łapało wysoko. Jak zacznie łapać nisko to oznacza, że się już mocno zużyło.
Nasze sprzęgła są wspomagane hydraulicznie i nic z tym nie zrobisz - czyt. nie wyregulujesz.

Też na początku miałem problem się przyzwyczaić do tego sprzęgła. Zwłaszcza ruszanie na ostrzejszych wzniesieniach mnie wkurzało, bo nie używam ręcznego. Dlatego na początku często auto mi zauważalnie cofało, ale kwestia przyzwyczajenia i wyczucia. Sprzęgło w Soulu jest pierwszym, które sprawiało mi taki problem i trudno było się do niego przyzwyczaić. W sumie do dzisiaj mnie czasem wkurza.

[Elcia]

po roku jazdy soulem musze powiedziec to samo co Ty. widze ze musze z tym zyc juz kilku mechanikow w ASO pytałam sie czy da cos wymiana ( bo juz wczesniej wyjasniono mi ze hydraulicznego nie mozna wyregulowac ) i kazdy mowil mi ze nie, wiec coz... kocham ten samochod bo jest szczegolny ale te sprzegło mnie delikatnie wkurza. jezdziłam innymi autami i zadne nie było tak dziwne-wysoko łapiace, wkurzaja mnie tez wzniesienia bo faktycznie lubi sie cofac ciutke przy ruszaniu a jak mi gasło na poczatku to robiłam sie purpurowa i zla - na siebie i na auto.
moj mąż ma auto w automacie i może jesli kiedys bede zmieniac auto to na automat - jazda to rewelacja, no chyba ze trafie na takie auto z manualna skrzynia ze bede zadowolona ( kiedys mielismy opla signum ale w dieslu i był rewelacyyyjny tylko za niskie mial podwozie jak na nasza wioske )
no coz.. bede jezdzic z ta swiadomoscia ze auto jest ok tylko moze ja taka z deka pierdoła

[djoneway]

Właśnie sprzęgła w dieslach są zupełnie inne. U mnie w Soulu w dieslu sprzęgło łapie nisko i jest wręcz idealnie zestopniowane. No ale to akurat urok dieslaka ale dziwię się że w benzynie w tym modelu tak nieprzyjaźnie jest to skonstruowane.

[Elcia]

osoby od ktorych kupiłam auto mowiły ze czasami jest tak ze gasnie przy gwałtownym ruszaniu gdy sprzegło zbyt szybko jest puszczane i ze własnie sprzegło wysoko łapie, myslalam jednak ze naucze sie tego, ze moze da sie wyregulowac, okazało sie ze po roku dalej nie jestem całkiem oswojona z tym sprzegłem no i ze nie da rady nic z tym zrobic.
maż mi mowil ze kupimy sprzegło i go wymienimy i ze bedzie ok ale teraz jak juz kilka osob mi powiedziało ze to nic nie da więc juz nie mam złudzen - tak jest i bedzie a szkoda.
liczyłam po cichu ze moze ktos z forum kto ma soula w benzynie napisze ze u niego sprzegło działa zupełnie inaczej a tu klops...

[Kwarcu]

Dieslami generalnie łatwiej się rusza, bo one mają wyższy moment obrotowy i jest on dostępny w niskim zakresie obrotów. Dlatego lepiej dieslem ciągnąć przyczepę, bo sprzęgło nie ucierpi.

Jak ruszasz bez ręcznego pod górkę Koleżanko to zanim puścisz hamulec i przejdziesz na gaz, to wyduś półsprzęgło jak najbardziej się da - wtedy po puszczeniu hamulca auto się nie stoczy, a jak górka będzie w miarę łagodna to nawet zacznie sprawnie jechać do przodu. Niestety, ale w Soulu prawie nie czuć specyficznego bicia/drgania na pedale sprzęgła przy wyciśniętym półsprzęgle dlatego warto też patrzeć przy tej czynności na obrotomierz - obroty opadną zauważalnie, a potem się nieco podniosą - wskazówka zafaluje.

[Elcia]

ja własnie tak robie przed puszczeneiem hamulca ( noznego ) podnosze troche sprzegło. ale gorki to nie probem tylko w momencie gdy musze gwałtownie ruszac np przy skrecaniu w lewo gdy jakis kierowca mnie puszcza. a mam takiego pecha ze z miasta jadac na moja wioske to musze skrecic w lewo i korzystac z uprzejmosci kierowcy ktory mnie puszcza.

poniewaz moje auto ma instalacje gazowa ( zamontowana w fabryce we włoszech ) i jest to moje pierwsze auto na gaz to myslałam czy aby to nie jest problemem, ale nawet przy wylaczeniu gazu jest tak samo, poza tym jak to mechanicy ASO powiedzieli - wszystko jest OK.

mielismy auto w dieslu i to była rewelacyjna jazda. mialam tez auto benzyniaka taka małą zielona żabkę Opla agile i tez nie było problemu ale tam nie było sprzegła hydraulicznego.

ale cóz.. mowi sie trudno i jedzie sie dalej

[indykpol]

czy w Soulach pierwszej generacji nie ma systemu HAC, ktory to ma za zadanie wlasnie zapobiegac staczaniu sie auta przy ruszaniu pod gorke? bo Soul FL ktorego odbieram w poniedzialek ma miec - przynajmniej wg specyfikacji producenta. a moze jest tylko slabo dziala?

[Elcia]

niestety Ci nie odpowiem na to pytanie, moja Solówka jest z 2009 r. a wszelka dokumentacje tzn instrukcje itd mam po włosku bo to furka od makaroniarzy

ale z praktyki Ci napisze ze mi sie nie cofa, no moze czasami minimalnie jak naprawde stroma górka jest ale szczerze - z reka na sercu nie zwrociłam nigdy na to uwagi wiekszej, gorzej ze to wysokie sprzegło denerwuje mnie strasznie i trzeba nauczyc sie z tym życ

[credo]

Nie ma, wprowadzili to dopiero przy okazji fl